Wisła: Operatora koparki przygniotły skały. Poszkodowanego wyciągali strażacy

Polska
Wisła: Operatora koparki przygniotły skały. Poszkodowanego wyciągali strażacy
KP PSP Cieszyn
Operator koparki przysypany przez kamienie

Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o "zasypanym kierowcy koparki". Podczas wykonywania prac, na połowę kabiny operatora spadły kamienie i uwięziły mężczyznę w środku. Funkcjonariusze musieli go ratować przy użyciu specjalistycznych narzędzi. Następnie poszkodowany został przetransportowany do szpitala przez załogę śmigłowca LPR.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek na terenie Kopalni Surowców Skalnych w Wiśle. Dyżurny KP PSP w Cieszynie otrzymał zgłoszenie o 13:04. Wynikało z niego, że pomocy straży potrzebował "zasypany kierowca koparki". 

 

ZOBACZ: Wypadek w kopalni Piast-Ziemowit. Ranni górnicy


"Po dotarciu na miejsce ustalono, że podczas prac w kopalni, doszło do przysypania połowy kabiny operatora koparki przez wyroby skalne, wewnątrz której znajdował się operator" - napisała straż w swoich mediach społecznościowych. 

 

 

Poszkodowany wymagał pomocy, dlatego funkcjonariusze natychmiast przystąpili do działania. Zabezpieczyli teren i ocenili stabilność ściany, z której wcześniej osunęły się kamienie.  

Operator koparki trafił do szpitala 

Za pomocą specjalnych narzędzi hydraulicznych strażakom udało się przedostać do operatora. Następnie udzielono mu pierwszej pomocy, przetransportowano w bezpieczne miejsce i przekazano Zespołowi Ratownictwa Medycznego. 

 

ZOBACZ: Jaworzno: Tragedia w kopalni Sobieski. Miasto ogłasza żałobę, minuta ciszy w Sejmie


Poszkodowanego zabrał śmigłowiec LPR, który przetransportował go do szpitala. 

Karina Jaworska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie