Korea Północna zrywa porozumienie i kieruje wojsko na granicę. Rośnie napięcie

Świat polsatnews.pl
Korea Północna zrywa porozumienie i kieruje wojsko na granicę. Rośnie napięcie
Wikimedia commons
Korea Północna zerwała porozumienie zapewniające pokój na Półwyspie Koreańskim

Korea Północna wycofała się z porozumienia z 2018 roku o łagodzeniu napięć i skierowała nowe rodzaje broni na granicę ze swoim południowym sąsiadem. Jak wskazują władze w Pjongjangu, to echa wcześniejszego, częściowego odejścia od umowy przez Koreę Południową.

Władze Korei Północnej poinformowały, że nie będą już ograniczane porozumieniami międzykoreańskimi z 2018 roku o łagodzeniu napięć i kierują na swoją granicę wojsko.

 

Minister obrony zapowiedział umieszczenie "potężnych sił zbrojnych i nowych rodzajów sprzętu wojskowego w regionie wzdłuż wojskowej linii demarkacyjnej".

 

ZOBACZ: Białoruś: Reżim Łukaszenki przykręca śrubę. Poważne restrykcje dla obywateli

 

Decyzja Pjongjangu to odpowiedź na częściowe odejście od umowy przez władze Korei Południowej, które zapowiedziały rezygnację z artykułu porozumienia z 2018 roku, który zakazywał im prowadzenia zwiadu wojskowego terenów przygranicznych. Była to reakcja na wystrzelenie przez Koreę Północną jej pierwszego satelity szpiegowskiego.

Korea Północna zrywa historyczne porozumienie. Napięta sytuacja w regionie

Wypracowane w 2018 roku porozumienie między Koreą Północną a Koreą Południową to efekt wysiłków Stanów Zjednoczonych w celu powstrzymania groźby wojny na Półwyspie Koreańskim i poszerzenia strefy buforowej między obiema Koreami. Tekst stwierdzał, że "nie będzie już wojny na Półwyspie Koreańskim i rozpoczęła się nowa era pokoju".

 

ZOBACZ: Kim Dzong Un zapowiada modernizację i znaczącą rozbudowę arsenału nuklearnego

 

W komunikacie przekazanym przez Ministerstwo Obrony Korei Północnej czytamy, że Pjongjang winą za sytuację obarcza Seul.

 

"Lekkomyślne działanie wroga polegające na nagłym unieważnieniu niektórych artykułów porozumienia wojskowego (...) jest żywym wyrazem jego wrogości wobec KRLD i odzwierciedleniem jego niepokoju w obliczu zbliżającego się zagrożenia" - przekazano w komunikacie.

 

ZOBACZ: Akcja ratunkowa na Bałtyku. Szanse na przeżycie marynarza są minimalne

 

"Każdy drobny czynnik przypadkowy może zaostrzyć konflikt zbrojny do całkowitej wojny" - dodało ministerstwo. 

Wojsko na granicach. Półwysep Koreański bez porozumienia

Korea Południowa odeszła od artykułu porozumienia, zapewniającego zakończenie zwiadów wojskowych w terenach przygranicznych ze względu na wystrzelenie szpiegowskiego satelity przez północnego sąsiada. 

 

ZOBACZ: Kanada. Przyczyny eksplozji samochodu na przejściu granicznym. Są ustalenia władz

 

Jak wskazała południowokoreańska agencja prasowa Yonhap, Kim Dzong Un powiedział podczas wizyty w centrum kontroli lotów NATA, że istnieje potrzeba wykorzystania większej liczby satelitów zwiadowczych w celu poprawy zdolności samoobrony Pjongjangu. Satelita został pomyślnie umieszczony na orbicie we wtorek, do czego nieoficjalnie miała się przyczynić Rosja

 

Według informacji przekazanych przez agencję Reutersa, próba północnokoreańska była pierwszą podjętą po wrześniowym spotkaniu Kim Dzong Una z Władimirem Putinem, na którym prezydent Rosji miał obiecać Kim Dzong Unowi pomoc w budowie satelitów.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie