Marcin Ociepa w programie "Gość Wydarzeń": Platforma porównuje nas do Monako

Polska
Marcin Ociepa w programie "Gość Wydarzeń": Platforma porównuje nas do Monako
Polsat News
Marcin Ociepa w "Gościu Wydarzeń"

- Wypowiedź Tomasza Siemoniaka, że Polska jako naród liczący 38 mln mieszkańców nie ma potencjału do stworzenia 300 tys. armii świadczy o tym, że Platforma pozostała Platformą - partią minimalistyczną i bez wyobraźni, partią błędów w polityce zagranicznej - powiedział Marcin Ociepa w "Gościu Wydarzeń". - Powinniśmy porównywać się do Turcji lub Korei Południowej, a PO zestawia nas z Monako - dodał.

Gościem Bogdana Rymanowskiego w czwartkowym wydaniu programu "Gość Wydarzeń" był wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa. 

Marcin Ociepa w programie "Gość Wydarzeń": Wierzę w cuda

W rozmowie poruszono m.in. przebieg konsultacji prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami partii politycznych ws. powołania nowego rządu.

 

- Mamy dwie grupy polityczne, które twierdzą, że mają większość parlamentarną i mają swoich kandydatów na premiera - powiedział w czwartek Andrzej Duda podsumowując przebieg konsultacji z przedstawicielami partii politycznych, które znajdą się w przyszłym Sejmie. Prezydent poinformował również, że termin pierwszego posiedzenia nowego Sejmu został wstępnie zaplanowany na 13 listopada.

 

Prezydent podkreślił, że po wyborach są dwie grupy polityczne, które twierdzą, że mają większość parlamentarną i mają swoich kandydatów na premiera. Dodał, że "nigdy nie było takiej sytuacji, że wygrało wybory jedno ugrupowanie, a przedstawiciele innych partii, które będą miały swoich przedstawicieli w parlamencie twierdzą, że to one będą miały większość bez zwycięskiego ugrupowania - zaznaczył. I stwierdził, że "musi to rozważyć". 

 

- Pan prezydent zachowuje się bardzo odpowiedzialnie. Nie ma żadnych wątpliwości, że powinien powierzyć misję stworzenia rządu liderowi zwycięskiego komitetu - powiedział Marcin Ociepa. 

 

ZOBACZ: Krzysztof Bosak w programie "Gość Wydarzeń". Lider Konfederacji o powołaniu nowego rządu

 

- Polityka to domena czynów i faktów a nie słów. Nie zapominajmy, że wbrew narracji opozycji to PiS ma największy klub parlamentarny w Sejmie - dodał. 

 

Bogdan Rymanowski zwrócił uwagę, że to ugrupowania opozycyjne mają większość w Sejmie. - Przebieranie nogami Donalda Tuska do władzy jest nieeleganckie - podkreślił Marcin Ociepa.

 

- Mamy do czynienia z bezprecedensową presją wywieraną przez polityków partii, które nie wygrały tych wyborów, na prezydenta RP. Donald Tusk nie jest od mówienia prezydentowi, co ma czynić - dodał gość Bogdana Rymanowskiego.

 

- Zdobycie większości jest oczywiście trudne. Jednak ja wierze w cud - zapewnił wiceminister obrony. 

Marcin Ociepa o KPO: Wypowiedź D. Tuska jest skandaliczna

W dalszej części rozmowy poruszono kwestię polskiego KPO

 

Lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk powiedział w czwartek w Brukseli, że tuż po zmianie rządu wykonane zostaną niezbędne kroki, żeby Europa zobaczyła, że praworządność wraca do Polski, i aby jeszcze w grudniu możliwe były pierwsze wypłaty z Krajowego Planu Odbudowy. Tusk stwierdził, że do odblokowania pieniędzy z KPO nie będzie potrzebne zakończenie procesu legislacyjnego.

 

- To jest dowód na to, że pieniądze są wstrzymywane z powodów politycznych - podkreślił Marcin Ociepa. - To zupełnie skandaliczna wypowiedź - dodał. 

 

ZOBACZ: "Gość Wydarzeń". Rafał Trzaskowski: My o przyszłości, a oni ciągle o Tusku

 

- Środki europejskie są traktowane przez niemiecką chadecję, której przedstawicielem w Polsce jest Tusk, jako ich własne pieniądze. Nie jako środki na odbudowę gospodarki dla Europejczyków po pandemii COVID-19 - dodał. - Blokowanie tych środków przez niemiecką chadecję jest oburzające - przekonywał gość Bogdana Rymanowskiego. 

Wideo: M.Ociepa: Platforma porównuje nas do Monako

M. Ociepa o rozliczeniach w PiS po wyborach parlamentarnych

Bogdan Rymanowski zapytał swojego gościa o powyborcze rozliczenia w PiS. Przypomniał o zmianach do jakich doszło w ostatnich dniach. Do dymisji podał się m.in. sekretarz generalny Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sobolewski

 

- Dochodzi do pewnych zmian personalnych. Odpowiedzialność jest drużynowa w przypadku zwycięstwa, jak i porażki - zwrócił uwagę Marcin Ociepa. 

 

ZOBACZ: "Gość Wydarzeń". Ryszard Czarnecki o przyczynach porażki PiS. Wskazał na jedną grupę

 

- Nie ma co udawać, że osiągnęliśmy wynik taki, jaki oczekiwaliśmy. Liczyliśmy na znacznie wyższe poparcie - przyznał polityk Zjednoczonej Prawicy. 

 

Na pytanie o przyszłość Jarosława Kaczyńskiego jako lidera Zjednoczonej Prawicy w kolejnych miesiącach, wiceminister obrony narodowej stwierdził, że "nie ma wątpliwości, by ktokolwiek inny mógł przewodzić rządzącej partii w przyszłości". 

"Platforma porównuje nas do Monako"

W rozmowie nie zabrakło dyskusji na temat sporów odnośnie przyszłości polskiej armii. 

 

Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak zaatakował kilka dni temu posła Koalicji Obywatelskiej Tomasza Siemoniaka, że jego formacja, po przejęciu rządów zredukuje liczbę żołnierzy aż o 37 tys. (z obecnych 187 tys. do 150 tys.). Siemoniak zaprzeczył temu. Zapewnił, że w armii nie dojdzie do żadnych zwolnień. 

 

- Wypowiedź Tomasza Siemoniaka, że Polska jako naród liczący 38 mln mieszkańców nie ma potencjału do stworzenia 300 tys. armii świadczy o tym, że Platforma pozostała Platformą - partią minimalistyczną i bez wyobraźni, partią błędów w polityce zagranicznej - podkreślił Marcin Ociepa. 

 

ZOBACZ: "Gość Wydarzeń". Cezary Tomczyk: Prezydent powinien stanąć na wysokości zadania

 

- Dzisiaj możemy rozliczać polityków PO za to, co robili za czasów swoich rządów. Zmniejszali wówczas liczebność armii. I to jest fakt - dodał. - Istotną sporu jest to czy Polskę stać na sformowanie 300 tys. armii - podkreślił. 

 

Polityk wskazał na przykład Korei Południowej czy Turcji, które przy trudnym położeniu geostrategicznym oraz ich potencjale gospodarczym są w stanie na sformowanie dużych armii.

 

Platforma porównuje nas do Monako, czyli kraju, który może czuć się bezpiecznie. Kraju, którego inni ochronią. Albo ci w Berlinie, albo ci w Brukseli - dodał. 

 

Poprzednie odcinki "Gościa Wydarzeń" można obejrzeć tutaj

mak / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie