Setna edycja słynnego Festiwalu Arena di Verona. Nie brakuje polskich akcentów

Kultura
Setna edycja słynnego Festiwalu Arena di Verona. Nie brakuje polskich akcentów
Polsatnews.pl
Festiwal operowy odbywa się na deskach starożytnego teatru Arena di Verona

Na deskach starożytnego teatru Arena di Verona trwa setna edycja letniego festiwalu operowego. To największe na świecie wydarzenie tego typu, które odbywa się na świeżym powietrzu. W tym roku w repertuarze znalazło się wiele polskich nazwisk.

Jubileuszową edycję festiwalu zainaugurowała "Aida" Verdiego w nowej inscenizacji Stefano Pody. Tytuł ten wybrano nieprzypadkowo – historia festiwalu sięga 1913 roku, kiedy to w ruinach amfiteatru postanowiono wystawić "Aidę" z okazji setnej rocznicy urodzin kompozytora. Wśród publiczności znalazły się wówczas znane osobistości, takie jak Giacomo Puccini, Franz Kafka, Pietro Mascagni czy Arrigo Boito.


- Przygotujcie się na to, że na Arena di Verona będziecie świadkami "Aidy" jakiej jeszcze nie było – niezwykłego widowiska, które łączy style, jakich nigdy wcześniej nie widziano w amfiteatrze. Jest to miejsce, w którym można i należy eksperymentować z innowacyjnymi i unikalnymi rozwiązaniami. Jednak rozwiązania te opierają się na szacunku dla amfiteatru, opery i muzyki – powiedział wicedyrektor artystyczny festiwalu Stefano Trespidi, otwierając festiwal.

 

ZOBACZ:Gwiazdy zapraszają na Festiwal Magiczne Zakończenie Wakacji


Od 1936 roku tradycję organizowania corocznej imprezy kontynuuje Fondazione Arena di Verona. Została ona przerwana jedynie przez dwie wojny światowe i pandemię koronawirusa. Przez wiele lat na festiwalu w Weronie występowały największe gwiazdy opery - Maria Callas, Luciano Pavarotti, José Carreras, Renata Tebaldi czy Montserrat Caballé.


Tego lata pokazanych zostało do tej pory osiem tytułów operowych: "Aida" Verdiego, "Carmen" Bizeta, "Cyrulik sewilski" Rossiniego, "Rigoletto" Verdiego, "Traviata" Verdiego, "Nabucco" Verdiego, "Tosca" Pucciniego, "Madame Butterfly" Pucciniego oraz wydarzenia specjalne, takie jak m.in. koncerty Jonasa Kaufmanna, Placido Domingo i Juana Diega Flóreza.

 

ZOBACZ: „Pierwsza dama polskiej opery” specjalnie dla POLSAT.PL


W tym roku nie zabrakło polskich sław – po raz pierwszy na Arena di Verona zaśpiewał Piotr Beczała (4 sierpnia w "Rigoletcie" i 11 sierpnia w "Carmen"). Artur Ruciński wcielający się w Germonta w "Traviacie" (19 sierpnia) oraz  Aleksandra Kurzak, która  pojawiła się na scenie jako tytułowa Tosca (29 lipca) i Madame Butterfly (12 sierpnia) Stałym gościem festiwalu jest Rafał Siwek, który wystąpił w "Aidzie" (9, 16, 21 lipca, 18 i 23 sierpnia) oraz w "Nabucco" (3, 17 sierpnia).

 

MayaLancewicz/luq/ / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie