"Prezes był w Świnoujściu i widział jak ludzie się męczą". Marek Suski o tunelu pod Świną
- Prezes Kaczyński był w Świnoujściu i widział jak ludzie się męczą - powiedział w programie "Graffiti" w Polsat News Marek Suski pytany o tunel pod Świną, którego otwarcie zaplanowano na piątek. Poseł PiS skomentował również sprawę butów Donalda Tuska, które stały się ostatnio tematem politycznej dyskusji. - Niektórzy ludzie nie zarabiają tyle przez cały miesiąc - stwierdził.
W ostatnich dniach głośny stał się temat butów Donalda Tuska. Media informowały, że lider PO nosi obuwie za cztery tysiące złotych. Do sprawy odniósł się w Polsat News poseł PiS Marek Suski. - Niektórzy ludzie nie zarabiają tyle przez cały miesiąc - stwierdził.
"Gruby miś nosi drogie buty"
- Kilka lat temu, kiedy Tusk był jeszcze w Sejmie zwróciłem uwagę na jego buty ponieważ miał taką grubą, wysoką zelówkę. Znaczy ten obcas taki miał, prawie jak damski, tylko że szeroki - powiedział w programie "Graffiti".
- On jest niewielkiego wzrostu, a przedstawia się go jako takiego rosłego, dużo większego od Jarosław Kaczyńskiego, a oni są podobnego wzrostu - dodał.
ZOBACZ: Maciej Wąsik w programie "Graffiti": D. Tusk nie zgodzi się na debatę z J. Kaczyńskim
- We mnie ten temat nie budzi politycznych emocji. Gazety często piszą o takich sprawach, jak kto się ubrał. Widocznie ludzie czytają o tym, kto w jakich butach chodzi - stwierdził.
Suski zdradził, że jego sejmowe koleżanki przyznają, że zwracają uwagę na buty, bo "but to jest taka wizytówka mężczyzny". - Buty świadczą też podobno o charakterze człowieka, więc Donald Tusk, gruby miś, nosi drogie buty - ocenił.
Sam Donald Tusk odniósł się do temu swoich butów na Twitterze. "Buty można kupić, wziąć z kontenera PCK albo ukraść w pociągu. Zależy, czy jesteś z Platformy, czy z PiS" - napisał.
- Ja słyszałem, że w Platformie jest taki zwyczaj, że pierwszy milion trzeba ukraść, więc może i pierwsze buty trzeba ukraść. Donald Tusk zawsze był trochę zgryźliwy, a teraz jak wrócił z tego "arbeitu" to stał się bardzo zgryźliwy - skomentował.
WIDEO: Marek Suski w programie "Graffiti"
"Prezes widział jak się ludzie męczą"
W drugiej części programu poruszono temat tunelu pod Świną, który połączy wyspy Uznam i Wolin i ma zapewnić lepszą komunikację dla mieszkańców i turystów. Jego otwarcie zaplanowano na piątek. Inwestycja kosztowała ponad 900 mln zł, z czego prawie 775,7 mln zł pochodzi ze środków unijnych. Pozostałą część dołożyło Świnoujście ze swojego budżetu.
- Kiedy kilkanaście lat temu prezes Kaczyński był w Świnoujściu i widział jak ludzie się męczą, bo tam trzeba było się przemieszczać promem, to powiedział, że zbudujemy tunel. Niestety wtedy przyszła Platforma i musieliśmy poczekać parę lat, żeby ten tunel zbudować - powiedział.
ZOBACZ: Małopolskie. Kierowcy mają problem na zakopiance. Nowy tunel mierzy prędkość i wlepia mandaty
- To rząd podejmuje decyzję na co są kierowane środki europejskie. Po wpisaniu do planu, zostało to wykonane, więc można mówić, że mamy w tym duży udział - dodał.
Lotnisko Warszawa-Radom. Suski: Rozpatrywane są kolejne kierunki
Następnie poruszony został temat lotniska w Radomiu i kwestia jego przyszłości. - Lotnisko obsłużyło już ponad 20 tys. pasażerów, kolejne firmy zgłaszają się, żeby latać, rozpatrywane są kolejne kierunki - powiedział Suski.
- To jest lotnisko, które dopiero zostało uruchomione - przypomniał. - Tego rodzaju biznesy się rozwijają latami - dodał.
Wcześniejsze odcinki programu "Graffiti" możesz zobaczyć TUTAJ.