Małopolskie: Kolejne zapadlisko w Trzebini. Uszkodzone korty tenisowe
Nowe zapadlisko w Trzebini w Małopolsce. Tym razem ziemia osunęła się na terenie kortów tenisowych Uczniowskiego Klubu Tenisowego przy ul. Grunwaldzkiej.
Nowe zapadlisko w Trzebini w Małopolsce. Tym razem ziemia usunęła się na terenie kortów tenisowych przy ul. Grunwaldzkiej.
Informację o kolejnej dziurze w ziemi służby otrzymały w piątek około godziny 19. Na miejscu pojawili się przedstawiciele Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Miejsce zostało zabezpieczone przez służby.
Zapadlisko jest głębokie na pięć metrów i szerokie na cztery i pół metra.
WIDEO: Ogromna dziura na kortach tenisowych. Kolejne zapadlisko w Trzebini
Prace zabezpieczające
Z początkiem czerwca rozpoczęły się prace, które mają na celu odpompować wodę z wyrobisk pokopalnianych. Pod ziemię wprowadzono pompy głębinowe.
Jak tłumaczono, prace mają zabezpieczyć grunt w taki sposób, by częstotliwość pojawiania zapadlisk znacząco się zmniejszyła.
"Uruchomienie pomp odpompowujących wody podziemne z Sierszy to bez wątpienia kamień milowy w nierównej walce z zapadliskami, którą toczymy od prawie dwóch lat. Czy dają nam stuprocentową gwarancję, że zapadliska się nie pojawią? Nie, nie ma takiej gwarancji" - czytamy w komunikacie burmistrza Trzebini, Jarosława Okoczuka.
ZOBACZ: Trzebinia. Powstało kolejne zapadlisko. Ziemia zapadła się koło cmentarza na osiedlu
"Zapewne jeszcze nie raz się pojawią na najbardziej zagrożonych terenach, choć wszystko wskazuje na to, że powinny pojawiać się rzadziej i w mniejszej skali. Oczywiście kolejne działania muszą dążyć do całkowitego wyeliminowania tego problemu w naszej gminie. Ale to niestety czasochłonne" - dodał.
Od kilku miesięcy trwają także prace na osiedlu Gaj, które również mają na celu uzdatnienie i zabezpieczenie gruntu.
"Temat ROD 'Gaj' również zmierza ku rozwiązaniu. Zdaniem ekspertów, południowa część jest nie do odratowania, SRK analizuje przedstawione propozycje nowej lokalizacji. Gdy będziemy mieli decyzje, bezzwłocznie je zakomunikujemy" - napisał samorządowiec.
Czytaj więcej