"Interwencja". Bronią dyrektor szkoły. Była jedyną kandydatką, ale nie wygrała konkursu

Polska
"Interwencja". Bronią dyrektor szkoły. Była jedyną kandydatką, ale nie wygrała konkursu
Polsat News
Rodzice uważają, że konkurs nie został przeprowadzony prawidłowo

Bunt rodziców uczniów ze szkoły podstawowej w Zielinie w województwie opolskim. Stanęli oni murem za dyrektorką, która - choć była jedyną kandydatką na drugą kadencję - to konkursu... nie wygrała. Zdaniem rodziców, wspierając ich działania, dyrektor naraziła się wójtowi gminy. Materiał "Interwencji".

Urząd Gminy w Strzeleczkach w województwie opolskim. To tu reporterzy "Interwencji" spotkali się z rodzicami uczniów szkoły podstawowej w Zielinie, którzy wspierają dyrektor placówki, w której uczą się ich dzieci. 

 

- Zaczęło się wszystko od tego, że rozpoczęliśmy walkę o halę sportową, żeby przy szkole wybudować. Dzieci ćwiczą w piwnicy w pomieszczeniu mierzącym około dwa metry z takimi jeszcze łukami – opowiada pani Joanna.

 

ZOBACZ: Janików. Fotopułapka nagrała małe borsuki. Zwierzęta bawiły się w pobliżu nory

 

- Mamy od wielu lat taką nową dyscyplinę sportową w szkolę: „siatkówka na kolanach”. A szkoła posiada działkę, jest gdzie wybudować halę. I my nie rozumiemy, dlaczego się wójt na to nie zgadza – tłumaczy pani Barbara.

 

- Nasza szkoła jest trochę na zakręcie, przystanek autobusowy jest 300 metrów dalej i wójt  nie zgodził się, żeby dzieci wysiadały bezpośrednio przed szkołą. Dopiero przewoźnik poszedł nam na rękę i wjeżdża na teren przyszkolny – dodają inni rodzice.

Rodzice uważają, że konkurs nie został przeprowadzony prawidłowo 

Na początku kwietnia tego roku odbył się konkurs na dyrektora szkoły w Zielinie. Pani Marzena Stein wystartowała w nim na drugą kadencję. Jednak - mimo tego że była jedyną kandydatką - to konkursu nie wygrała. Rodzice uważają, że nie został on przeprowadzony prawidłowo.

 

ZOBACZ: Turyści otrzymali zawyżony rachunek za posiłek. Restauracja we Włoszech została ukarana

 

- Była jedynym kandydatem, wszyscy ją chcą: rodzice, nauczyciele, a wójt nie.


Pracownicy gminy zagłosowali przeciwko, a komisja, która przyjechała z kuratorium, była wymieniona kilka dni przed. I ta komisja z kuratorium się wstrzymała. Jest skarga na wójta, żeby anulował ten cały konkurs na dyrektora – opowiada pan Krzysztof, jeden z rodziców. 

 

- My też mieliśmy pewne uwagi co do przebiegu tego konkursu, ale efekt jest taki, że nie został on rozstrzygnięty – mówi Michał Siek, kurator oświaty w Opolu.

 

ZOBACZ: Kontrole w kuratoriach oświaty. Aktywiści sprawdzili działania na rzecz zdrowia psychicznego dzieci

 

- Mogę powiedzieć tylko tyle, że jest mi przykro. Wszystkie moje działania na rzecz szkoły nie zostały docenione przez komisję konkursową – komentuje Marzena Stein, dyrektor szkoły w Zielinie.

 

- Żądamy, żeby jak najszybciej został ogłoszony konkurs, ponieważ naszej pani dyrektor mija ocena pracy i później nie będzie mogła startować – podkreśla pani Joanna.

Wójt: Czekamy na rozstrzygnięcie wojewody.

Chodzi o ocenę pracy dyrektora, która jest wystawiana przez kuratorium oświaty i urząd gminy. Jej ważność pani Marzenie kończy się 18 czerwca tego roku. Jeśli następny konkurs nie zostanie ogłoszony przed tym terminem, od 1 września kobieta przestanie pełnić swoją funkcję.


- Co stoi na przeszkodzie, żeby dziś ogłosić termin konkursu na dyrektor szkoły? – zapytaliśmy podczas sesji rady gminy.
Marek Pietruszka, wójt Gminy Strzeleczki: Czekamy na rozstrzygnięcie wojewody.

 

ZOBACZ: Apelowali do marszałek Elżbiety Witek. Nowela kodeksu trafi do czytania


Pan Tomasz, rodzic: Pan doskonale wie, że te terminy jeszcze są. I to tylko w pańskich rękach, w pańskiej gestii, jako organu prowadzącego leży, żeby pokazać, że pan chce naprawdę ten konflikt załagodzić.

 

Wójt: Korzystacie państwo, że jest telewizja, żeby robić to, co państwo robicie, natomiast można było to załatwić w sposób cywilizowany. Mogliście państwo zaprosić mnie, natomiast nie byliście państwo tym zainteresowani.

 

Rodzic: Czy obecność mediów na dzisiejszej sesji, to jest załatwianie spraw w sposób niecywilizowany?

 

Wójt: W demokracji lokalnej, samorządowej należy się spotkać i porozmawiać.


Pan Tomasz, rodzic: Powstał duży konflikt i pan w białych rękawiczkach chce się, moim zdaniem, pani dyrektor pozbyć, ale nie tylko moim zdaniem, ale i dużej części społeczeństwa.

 

Wójt: Poczekamy na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody. Jeżeli trzeba będzie ten konkurs powtórzyć, to go powtórzę. 

 

- Czuję ogromną satysfakcję i jestem ogromnie wdzięczna tym wszystkim osobom, które mnie wspierały. Jestem wręcz zaskoczona tym, że tak walczą o mnie – podsumowuje Marzena Stein, dyrektor szkoły w Zielinie.

 

Wideo można zobaczyć TU. 

Ewa Młodziankowska / "Interwencja"
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie