Australia: Nurek zaatakowany przez krokodyla. Został ugryziony w głowę

Świat
Australia: Nurek zaatakowany przez krokodyla. Został ugryziony w głowę
zdjęcie ilustracyjne, Pixabay/dmz
Krokodyl ugryzł mężczyznę w głowę

51-letni Australijczyk został przetransportowany do szpitala po tym, jak został dwukrotnie zaatakowany przez krokodyla podczas nurkowania. Mężczyzna twierdzi, że wyciągnął głowę z paszczy gada. Przewieziono go do szpitala z ranami szarpanymi.

Do zdarzenia doszło podczas nurkowania w Australii, w pobliżu wyspy Haggerstone. 51-latek przebywał w wodzie wraz z żoną i grupą przyjaciół. W pewnym momencie poczuł, że został ugryziony w głowę. 

 

ZOBACZ: Nowy Sącz: Niedźwiedź na ulicach. Władze miasta apelują o ostrożność

 

"Myślałem, że to rekin, ale potem zdałem sobie sprawę, że to krokodyl. Udało mi się otworzyć jego szczęki na tyle, by wyciągnąć głowę" - powiedział w oświadczeniu cytowanym przez portal CNN. 

Nurek zaatakowany przez krokodyla. Miał rany szarpane i cięte 

Po chwili zwierzę postanowiło zaatakować jeszcze raz. Tym razem ugryzło 51-latka w rękę. Mężczyzna zdołał się obronić. Nurek został przetransportowany łodzią do szpitala na wyspie, a następnie drogą powietrzną do szpitala w mieście Cairns. Doznał wielu ran szarpanych i ciętych na głowie i rękach. 

 

ZOBACZ: Sosnowiec. Z prywatnej posesji zabrano krokodyla. Trafił do zoo w Poznaniu

 

"Po prostu znalazłem się w niewłaściwym miejscu, w niewłaściwym czasie. Jestem po prostu wdzięczny, że to byłem ja, a nie jedno z dzieci lub kobiet w grupie" - powiedział. Mężczyzna twierdzi, że prawdopodobnie padł ofiarą młodego, około dwumetrowego osobnika. 

 

Media przypominają, że ataki krokodyli u wybrzeży Australii są rzadkością. W ostatnim czasie doszło jednak do kilku incydentów. 

 

W ramach programu zarządzania stanu Queensland "problematyczne krokodyle" są usuwane z obszarów, na których zagrażają bezpieczeństwu publicznemu. Zdarzają się też przypadki eutanazji.

dsk/ac / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie