Witryna informacyjna zajmująca się tematyką biznesową FinanceBuzz oferuje 1000 dolarów (ok. 4,1 tysiąca zł) za poświęcenie blisko dwóch tygodni na obejrzenie ponad 20 godzin filmowej sagi "Szybcy i wściekli" - donosi CNN. "Szczęśliwiec" będzie musiał jednak uważnie przyglądać się każdej kraksie - portal poszukuje bowiem "likwidatora szkód", który będzie w stanie ocenić wartość zniszczeń aut.

Płacą za obejrzenie 10 filmów z serii "Szybcy i wściekli". Jest jeden warunek — Youtube.com/The Fast Saga

Scena z najnowszej, dziesiątej już produkcji z serii "Szybcy i wściekli"

Dla fanów kina akcji znających się na cenach napraw to będzie proste zadanie.

Oferujący porady i rekomendacje związane z pieniędzmi serwis FinanceBuzz ogłosiło nabór na "rzeczoznawcę ubezpieczeniowego w 'Szybkich i wściekłych'".

Chętny, który obejrzy wszystkie 10 filmów z kasowej serii samochodowego kina akcji z Vinem Diesel w roli głównej i odnotuje każdy wypadek drogowy, w wyniku którego powstały szkody oraz oceni zakres uszkodzenia i zaangażowane w kolizję pojazdy, otrzyma wynagrodzenie w wysokości 1000 dolarów.

Szybcy, wściekli, dochodowi

Przedostatnia, dziewiąta część serii o tytule "Szybcy i wściekli 9", ukazała się dekadę po pierwszym filmie, którego motyw przewodni dotyczył nielegalnych wyścigów samochodowych i zarobiła ponad 400 milionów dolarów.

Zatrudniony przez portal finansowy "likwidator szkód" z serii filmów "Szybcy i wściekli" będzie musiał obliczyć też, ile wyniosły szkody samochodowe powstałe w wyniku zdarzeń przedstawionych w najnowszej odsłonie sagi, która zadebiutuje na ekranach kin 19 maja.

"Jako bonus otrzymasz zdrową edukację na temat wartości rodziny" - napisała firma w komunikacie prasowym, nawiązując do dobrze znanego motywu franczyzy.

ZOBACZ: Majówka na drogach. Dane policji. Ponad 1840 pijanych kierowców. W wypadkach zginęło 26 osób

Ale statystyki o filmowych szkodach to nie jedyne dane, na których zależy serwisowi. FinanceBuzz chce również wiedzieć, czy liczba wraków na ekranie wzrosła w związku z kolejnymi częściami i coraz większym rozmachem, a co za tym idzie również budżetem przeznaczanym na produkcję.

Ubezpieczyciele ich nienawidzą. "Lekkomyślna jazda globalnej franczyzy"

Co witryna zamierza zrobić z pozyskanymi w ten sposób danymi? Pomysłodawcy tej oryginalnej akcji chcą wykorzystać ustalenia likwidatora szkód do oszacowania "wpływu ubezpieczenia na lekkomyślną jazdę globalnej franczyzy wartej miliardy dolarów" - jak dowiadujemy się z opisu stanowiska.

Aby pomyślnie przejść rekrutację i zakwalifikować się do pracy, wybrany kandydat musi mieć możliwość wypożyczania lub przesyłania strumieniowego filmów w domu oraz oglądania "Szybkich i wściekłych 10" w kinie.

Pochodzący z USA kandydaci - jak informuje CNN - mogą składać aplikacje do 19 maja, a zwycięzca rekrutacji zostanie wyłoniony tydzień później, 26 maja.