"Naplucie rolnikom w twarz". Gawkowski o nowym ministrze rolnictwa

Polska
"Naplucie rolnikom w twarz". Gawkowski o nowym ministrze rolnictwa
Polsat News
Przewodniczący klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski w "Gościu Wydarzeń"

- Prawo i Sprawiedliwość doprowadziło do olbrzymiego chaosu w całym obszarze rolnictwa, bo przecież nie chodzi tylko o zboża - ocenił w "Gościu Wydarzeń" szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski. - Jeżeli gdzieś Prawo i Sprawiedliwość ma dzisiaj "miękkie podbrzusze", to są to obszary wiejskie i zawiedzeni rolnicy - dodał polityk w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.

- Prawo i Sprawiedliwość doprowadziło do olbrzymiego chaosu w całym obszarze rolnictwa, bo przecież nie chodzi tylko o zboża ale także o inne produkty rolne - ocenił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy Krzysztof Gawkowski.

 

- Miesiącami nikt nie widział problemu, a dzisiaj w chaosie rząd stara się wprowadzać dyrektywy, rozporządzenia - dodał polityk w "Gościu Wydarzeń".

 

Krzysztof Gawkowski ocenił, że bezpieczeństwo w sprawie zboża nie zostało zachowane, bo "zabrakło rozsądku". - Kto rządzi rolnictwem w Brukseli? Polityk PiS-u, pan Wojciechowski - podkreślił.

Krzysztof Gawkowski o polityce rządu: Cały czas kłóci się z Brukselą

- W polityce można rozmową załatwić wiele. Tymczasem PiS ostatnio cały czas z Brukseli się kłóci. Kończy się to kryzysem na polskiej granicy, bo zboże wjeżdżało, nic nie robiono, a dzisiaj rolnicy płaczą - ocenił szef klubu Lewicy.

 

Wideo: Krzysztof Gawkowski o "miękkim podbrzuszu" PiS

 

Polityk zwrócił uwagę, że Lewica złożyła projekt porozumienia w ramach państw regionu. Dodał, że list pięciu premierów do Komisji Europejskiej to dobra droga postępowania. - Druga droga to wprowadzenie tranzytu na przejazd zboża, ale z odpowiednimi kaucjami. Niech to będzie 1000 zł za tonę zboża. To uchroni polskiego rolnika - zaznaczył Gawkowski.

 

Szef klubu parlamentarnego Lewicy stwierdził, że polscy rolnicy powinni móc sprzedawać zboże za tyle, żeby opłacało się je produkować. - A jest tak, że rolnicy płaczą, bo im się sypie życie. Mają zboże, które jest niesprzedane, a plony za trzy miesiące muszą być zebrane - podkreślił.

 

- Mam nadzieję, że za trzy miesiące nie będziemy pomstować, że Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło taki chaos, że trzeba zbierać plony mimo zalegającego w silosach zboża - stwierdził Gawkowski.

Rozmowy z Ukrainą. Krzysztof Gawkowski: Wielki chaos

Przewodniczący klubu Lewicy stwierdził, że "nie ma dzisiaj mowy o sporze z Ukrainą". - Nie ma jednak także wspólnego stanowiska państw europejskich co do tego, jak powinniśmy zarządzać tym zbożem czy produktami żywnościowymi z Ukrainy. To jest do załatwienia i wierzę, że takie rozmowy się toczą - podkreślił.

 

- Nie tak dawno pytałem byłego ministra rolnictwa, pana Kowalczyka, czy takie rozmowy się toczą. Wtedy słyszeliśmy, że są one niepotrzebne. Wtedy były niepotrzebne, a teraz się je prowadzi? Wielki chaos - wspomniał Krzysztof Gawkowski.

 

Polityk dodał, że jest w tej sprawie dobrej myśli i kibicuje rządowi. - Wierzę, że ministerstwo doprowadzi do porozumienia Kijów-Warszawa. A potem ktoś zawiezie ten papier do Brukseli i doprowadzi do kompromisu - dodał.

Krzysztof Gawkowski o "miękkim podbrzuszu" PiS

Szef klubu Lewicy odniósł się także do słów, że kryzys rolniczy może doprowadzić do porażki PiS w wyborach parlamentarnych. - Jeżeli gdzieś Prawo i Sprawiedliwość ma dzisiaj "miękkie podbrzusze", to są to obszary wiejskie i zawiedzeni rolnicy. Kaczyński pewnie dziś często słyszy, że odwrócił się plecami do polskiego rolnika i to niestety - dla PiS-u oraz rolników, którzy mają puste portfele - jest prawda - ocenił Krzysztof Gawkowski w "Gościu Wydarzeń".

 

- Jeżeli posłowie PiS szybko sporu z rolnikami nie zażegnają, to będzie dla nich wielkie obciążenie. Mogę nawet powiedzieć, że to będzie kamień, który udusi, czy nawet utopi Prawo i Sprawiedliwość - stwierdził polityk Lewicy.

 

Krzysztof Gawkowski dodał, że "jak cała Lewica" kibicuje rządowi, aby sprawę z rolnikami dopiąć. - Zróbcie tak, jak proponowaliśmy - zaapelował do polityków partii rządzącej. - Uważam, że system kaucyjny to dobre rozwiązanie, są wspólne projekty ustaw, możemy to zrobić - podkreślił.

Gawkowski o nowym ministrze rolnictwa: Naplucie rolnikom w twarz

Szef klubu Lewicy przyznał, że jego ugrupowanie planuje wyjazd na granicę i rozmowy z rolnikami. Dodał, że "chodzi o rozsądek". - Chcemy wiedzieć co się dzieje, czy zboże do Polski wjeżdża, bo nie ma nikogo, kto by powiedział: "basta!" - ocenił Krzysztof Gawkowski.

 

- Powołanie pana Roberta Telusa na ministra rolnictwa to naplucie rolnikom w twarz. On, ręka w rękę z ministrem Kowalczykiem, doprowadził do tego, że dzisiaj polski rolnik płacze. Nie wiem, dlaczego pan Telus został powołany, ale wiem, że nie ufam mu za grosz - podkreślił szef klubu Lewicy w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.

Gawkowski o planach opozycji: Propozycja Lewicy leży na stole

Polityk był także pytany o sytuację w szeregach opozycji. - Dużo bardziej niż rządzącym ufam politykom, można powiedzieć "zjednoczonej", opozycji - powiedział.

 

- Jesteśmy zjednoczeni co do tego, że chcemy wspólnie rządzić. Wierzę, że propozycja Lewicy leżąca na stole jest do podniesienia. Możemy pokazać, że wspólnie mamy pomysł na rządzenie. Chcemy takiego porozumienia - wyjaśnił Gawkowski.

 

Polityk był także pytany o swój udział w marszu zapowiedzianym na 4 czerwca przez lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska. - Nie widzę wroga w Platformie Obywatelskiej, nie mamy wrogów na opozycji - ocenił szef klubu Lewicy. - Będziemy na wszystkich marszach, spotkaniach, tak jak do tej pory byliśmy - dodał.

 

ZOBACZ: Gawkowski o KPO: To prosty wybór. Albo miękiszonem jest Morawiecki, albo Ziobro

 

- Wyobrażam sobie, że Lewica, PSL, Hołownia, PO stoją na wspólnej scenie i mówią, że trzeba rozliczyć PiS, naprawić praworządność - powiedział Krzysztof Gawkowski. - Gdyby udało się na marszu 4 czerwca ogłosić wspólny pakt rządzenia, to ja jestem jak najbardziej za - podkreślił polityk.

 

Szef klubu Lewicy przyznał, że cieszy go wspólna konwencja Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego. - Z jednej strony zamykają dywagacje o wszystkich sporach, a z drugiej strony dają szansę na zwiększenie poparcia Platformy, a wtedy wszyscy wygramy wyboru (...) My mamy swój program lewicowy i na pewno będziemy się o niego troszczyli - podkreślił.

Gawkowski: Trybunał Konstytucyjny beształ kobiety pod dyktando PiS-u

Krzysztof Gawkowski pytany był również o propozycje swojego ugrupowania dla młodych matek. - Politycy Prawa i Sprawiedliwości odebrali kobietom wolność, wyprowadzili miliony kobiet na ulicy. Trybunał Konstytucyjny beształ kobiety pod dyktando PiS-u - ocenił.

 

- Będziemy mieli propozycje dla młodych matek i dla młodych ojców. Chcemy budować mieszkania na wynajem, a nie tylko dawać je na kredyty, na które ludzi nie stać. In-vitro powinno być finansowane z budżetu państwa, praca powinna być dobrze płatna. To są nasze propozycje socjalne - stwierdził szef klubu Lewicy.

 

Kolejnym projektem wyróżniającym ugrupowanie ma być renta wdowia. - Jeżeli umrze żona, albo mąż, to drugie powinno przejąć co najmniej połowę emerytury. (...) Ten projekt będzie procedowany najprawdopodobniej na przełomie czerwca i lipca - podkreślił Krzysztof Gawkowski.

 

Poprzednie odcinki programu dostępne są TUTAJ.

jkm / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie