Niemcy. Niemcy, USA i Polska planują wspólne manewry. Boris Pistroius: NATO silne i spójne
W Polsce mogą zostać zorganizowane duże manewry NATO - wynika z doniesień niemieckich mediów, które powołują się na słowa ministra obrony Borisa Pistoriusa. Polityk przyznał, że trwają rozmowy w sprawie wspólnych ćwiczeń polskich, amerykańskich i niemieckich żołnierzy.

- Nie chcę w tej chwili tego potwierdzać, ale są takie rozważania - odpowiedział Boris Pistorius na pytanie dziennikarski nadawcy ARD, która poruszyła temat ewentualnych ćwiczeń w Polsce. W manewrach poza żołnierzami Wojska Polskiego mieliby wziąć udział także sojusznicy z Niemiec i USA.
Sygnał dla sojuszników i Moskwy
Manewry byłby potwierdzeniem gotowości jednych głównych członków NATO do odparcia ewentualnej agresji ze wschodu.
- Dla krajów Europy Wschodniej, takich jak Polska, kraje bałtyckie, Słowacja i inne, ważne jest, że Niemcy, jako najważniejszy europejski członek Sojuszu, oraz Stany Zjednoczone, jako partner transatlantycki, wypełniają swoje zobowiązania obronne - tłumaczył niemiecki minister.
ZOBACZ: Umocnienia na granicy z Rosją i Białorusią. Błaszczak: To element naszej strategii
Jego zdaniem takie ćwiczenia byłby też mocnym sygnałem dla Kremla. - Sojusz Północnoatlantycki jest dziś znacznie silniejszy i bardziej spójny niż przed 24 lutego ubiegłego roku - podkreślał Pistorius.
Niemcy zainwestują w armię
Pistorius zapowiedział też wzrost wydatków na zbrojenia. Przypomniał, że przez kolejne trzy lata w Bundeswehrę zainwestowanych zostanie 100 mld euro ze specjalnego funduszu. - Po tym czasie będzie jednak jasne, że potrzebujemy więcej - podkreślił cytowany przez n-tv.de.
ZOBACZ: Rosja odpowiada na dostawy czołgów atakiem. Boris Pistorius: Przyspieszymy dostawy amunicji
Podkreślił więc, że ważne jest "by budżet MON rósł, rósł znacząco, bo inaczej nie będziemy mogli realizować zadań, których nie musieliśmy realizować przez 30 lat".
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni
Czytaj więcej