Rzeszów. Zasypane przejścia dla pieszych i przystanki. W odśnieżaniu pomagali strażacy

Polska
Rzeszów. Zasypane przejścia dla pieszych i przystanki. W odśnieżaniu pomagali strażacy
Polsat News
Strażacy ochotnicy odśnieżali chodniki i przystanki

Nie wszystkie miasta poradziły sobie z atakiem zimy. Trudna sytuacja była np. w Rzeszowie. Posypały się skargi od mieszkańców, a prezydent miasta przyznał, że "system nie jest w pełni wydolny". O pomoc w odśnieżaniu poproszono strażaków ochotników.

W Rzeszowie takiej ilości śniegu, który spadł przez weekend, nie było od dawna. Miejscami pokrywa śnieżna ma nawet pół metra. Nie dziwi więc oburzenie mieszkańców miasta. Do ratusza posypały się skargi na nieodśnieżone i śliskie chodniki, przysypane przejścia dla pieszych i zaspy utrudniające podejście na przystanki i tak opóźnionych autobusów.

 

Sytuacja doprowadziła do tego, że w ratuszu musiał zebrać się miejski sztab kryzysowy, żeby sprawdzić, co się stało. Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek przyznał, że "system nie jest w pełni wydolny".

Gernand: Mieliśmy problem z podwykonawcą

- Problem był na pewnych odcinkach. Służby rozpoczęły pracę w nocy z soboty na niedzielę, gdy rozpoczęły się te intensywne opady. Miejscami spadło nawet 50 cm śniegu. To jest rekord jednorazowych opadów. W poprzednich latach oczywiście zdarzało się, że tego śniegu było więcej, ale ten opad trwa kilka dni - powiedział Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa. - Mieliśmy problem z jednym z podwykonawców - dodał.

 

ZOBACZ: Intensywne opady śniegu. Problemy na drogach i brak prądu

 

Gernand stwierdził, że mieszkańcy głównie skarżyli się na stan przystanków oraz dojścia do przejść dla pieszych, a także ogólny stan chodników.

 

- Wczoraj zebrał się sztab kryzysowy, żeby podsumować, jak wyglądała ta akcja i co trzeba jeszcze zrobić, by wypadło to już dobrze - podkreślił urzędnik. Dodał, że wyciągnięte zostaną konsekwencje, ale zdradził jakie i kogo będą dotyczyć. - Na podsumowania przyjdzie czas. Teraz najważniejsze jest, by doprowadzić miasto do porządku - podkreślił Gernand.

 

WIDEO: Trudna sytuacja w Rzeszowie

 

Strażacy odśnieżali chodniki

Do pomocy przy odśnieżaniu skierowano także ochotników ze straży pożarnej. W poniedziałek ze śniegiem próbowało sobie poradzić dwanaście jednostek.

 

ZOBACZ: Atak zimy w Europie. Kontynent zasypany śniegiem

 

- Już jest zdecydowanie lepiej. Przystanki autobusowe są już odśnieżone. Do 4-5 rano trwała akcja wywożenia śniegu z miejsc postojowych, z zatok autobusowych i przystanków. Oczyszczone są przejścia dla pieszych - wymieniał urzędnik. - Tutaj słowo podziękowania dla służb, które mocno się zaangażowały, ale także dla strażaków ochotników, których prezydent miasta poprosił o pomoc w tej trudnej sytuacji - dodał.

 

Na Podkarpaciu problemy mają energetycy. Na godz. 6 rano 6,5 tys. odbiorców nie miało prądu.

msm/map / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie