Kielce: Zapłakana 6-latka szła boso po śniegu, w piżamie, szukając mamy. Pomógł policjant

Polska
Kielce: Zapłakana 6-latka szła boso po śniegu, w piżamie, szukając mamy. Pomógł policjant
Zdj. ilustracyjne/Pixabay/Świętokrzyska Policja
St. asp. Adrian Tatar zaopiekował się zmarzniętym dzieckiem

Bosa i ubrana tylko w piżamę dziewczynka przemierzała kieleckie ulice w poszukiwaniu swojej mamy. Zmarzniętym dzieckiem zaopiekował się policjant, który akurat przejeżdżał w pobliżu.

Starszy aspirant Adrian Tatar z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, który na służbie spędził kilkanaście lat, nie spotkał się jeszcze z taką sytuacją. Policjant po służbie jechał samochodem ze swoją żoną. Małżeństwo zaobserwowało niecodzienną scenę. Na ulicy Skrzetlewskiej, przy skrzyżowaniu z ulicą Glinianą w Kielcach zauważyli małą, zapłakaną dziewczynę. Dziecko było bose i miało na sobie jedynie piżamę. W ostatnich dniach spadł śnieg, a temperatura była na minusie.

 

ZOBACZ: 4-latek w piżamce i boso spacerował po chodniku. Szedł sam do przedszkola

 

"Funkcjonariusz zabrał 6-latkę do auta, a jego żona oddała jej swoją kurtkę i ogrzała lodowate stopy szalikiem" - czytamy w komunikacie Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.  


Policjant, który zaopiekował się dziewczynką, wezwał na miejsce służby medyczne. 

Dziewczynka szukała mamy. Kobieta była nietrzeźwa

Według ustaleń policji dziewczynka wyszła sama z mieszkania, aby szukać mamy po tym, jak 31-letni partner kobiety, który opiekował się dzieckiem, powiedział 6-latce, że jej mama już nie wróci. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie. Opiekował się również 3-latkiem. 

 

ZOBACZ: Podkarpackie: Ojciec zorganizował kulig dla dzieci. Usiadł za kierownicą, choć miał dwa promile


W trakcie interwencji policji zjawiła się matka dziecka, która również była nietrzeźwa. Miała prawie półtora promila alkoholu w organizmie. Jak ustalili policjanci, kobieta poprzedniego wieczora poszła spotkać się z koleżanką.  


Sprawa trafi teraz do sądu rodzinnego, który oceni kwestię sprawowania opieki nad dziećmi. 

adn
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie