Rzym. Aktywiści klimatyczni oblali zupą obraz Vincenta Van Gogha

Świat

Włoskie aktywistki klimatyczne z grupy Ultima Generazione (Ostatnia generacja) oblały grochówką obraz "Siewcy" Vincenta Van Gogha w rzymskiej galerii w Pałacu Bonapartego. To kolejna podobna akcja w ostatnich tygodniach.

Rzym. Aktywiści klimatyczni oblali zupą obraz Vincenta Van Gogha
PAP/EPA/ANSA
Obraz Van Gogha oblany zupą
Zobacz więcej

Dzieło wybitnego malarza nie ucierpiało, ponieważ jest prezentowane za szybą. Po ochlapaniu "Siewców" zupą sprawczynie przykleiły się do ściany. 

 

Aktu dokonały cztery aktywistki klimatyczne z włoskiej grupy Ultima Generazione. Wykrzyczały hasła przeciw paliwom kopalnym oraz globalnemu ociepleniu.

 

"Te kwestie powinny co minutę pojawiać się na pierwszych stronach kanałów informacyjnych i w programach politycznych" - przekazała grupa w oświadczaniu.

 

 

To kolejna w ostatnim czasie podobna akcja.

Wybitne dzieła potraktowane jedzeniem 

Jako pierwsi, na początku października, aktywiści z brytyjskiej grupy "Just Stop Oil" oblali zupą jeden z obrazów z serii "Słoneczniki" Vincenta van Gogha w londyńskiej Galerii Narodowej. To dzieło również znajdowało się za szybą.

 

10 dni później klimatyczni działacze obrzucili czekoladowym tortem figurę woskową brytyjskiego króla Karola III w Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud w Londynie.

 

ZOBACZ: Niemcy: Protest aktywistek w Muzeum Historii Naturalnej. Przykleiły się obok szkieletu dinozaura

 

Aktywiści przekazali potem w oświadczeniu: "Jesteśmy tutaj, ponieważ staramy się chronić nasze wolności i prawa, ponieważ staramy się chronić tę zieloną i przyjazną Ziemię, która jest dziedzictwem nas wszystkich".

 

Natomiast 23 października ziemniaczane purre wylądowało na obrazie Claude'a Moneta w Niemczech. Aktywiści podkreślili, że akcja była "ostatnim dzwonkiem alarmowym" w obliczu katastrofy klimatycznej. 

 

- Ludzie głodują, ludzie marzną, ludzie umierają - mówił jeden z aktywistów, widoczny na nagraniach, które obiegły sieć. 

 

ZOBACZ: Protesty aktywistów klimatycznych w muzeach. "Czemu szokuje nas to, a nie decyzje polityków?"

 

Działacz na rzecz klimatu przykleił 27 października głowę do szkła zakrywającego słynny na całym świecie obraz "Dziewczyna z perłą" w

w holenderskiej Królewskiej Galerii Malarstwa Mauritshuis w Hadze - donosił Reuters. 

 

Słynne dzieła sztuki, które padają ofiarą aktywistów, w zdecydowanej większości są zabezpieczone przed przypadkowym uszkodzeniem poprzez zasłonięcie ich szybą lub podobnym materiałem. 

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

laf/arż / Reuters
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie