Tusk: Chcę was zapewnić, że mi nie odbiło. My wygramy te wybory

Polska
Tusk: Chcę was zapewnić, że mi nie odbiło. My wygramy te wybory
Polsat News

- Od kilkudziesięciu godzin wszyscy w Polsce wiedzą, że to, co rok temu wydawało się niemożliwe, dzisiaj jest w zasięgu ręki - powiedział lider PO Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Ostrowa Wielkopolskiego. - My naprawdę wygramy te wybory - dodał.

Mówiąc o zwycięstwie w wyborach Tusk przywołał ostatni sondaż pracowni Kantar Public, z którego wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w październiku Koalicja Obywatelska uzyskałaby 31 proc. głosów, wyprzedzając Prawo i Sprawiedliwość, które może liczyć na 28 proc. poparcia.

"Przed nami poważna batalia"

- Oczywiście ten sondaż, który wydaje się sondażem przełomowym, daje powody do satysfakcji, także mi osobiście, ale chcę was zapewnić, że mi nie odbiło - stwierdził Tusk.

 

- Proszę wszystkich, którzy wierzą w to, że zmiana w Polsce jest możliwa, żebyśmy dalej ciężko pracowali, żeby nikt nie uznał, że sprawa jest już załatwiona - podkreślił.

 

ZOBACZ: Afera taśmowa. Wątek Tuska i "600 tys. euro w reklamówce". Opublikowano zeznania wspólnika Falenty

 

- Mamy powód do satysfakcji, wszystko idzie zgodnie z planem - dodał.

 

- Wiele miesięcy temu powiedziałem, że tej jesieni chcemy przekroczyć 30 proc. i że chciałbym, żeby KO stała się niekwestionowanym liderem sondaży - przypomniał.

 

- Ale nic nie jest gwarantowane. Nikt nam niczego za darmo nie da. Przed nami poważna batalia - podkreslił Tusk. 

"Wszystko zależy od nas"

- Musimy przekonać Polki i Polaków nie tylko do naszych pomysłów, ale też do tego, że ich nieśmiała nadzieja ma uzasadnienie - powiedział lider PO.

 

- Nie ma żadnego powodu, żebyśmy my dzisiaj w Polsce byli smutniejsi niż ludzie w większości państw Europy - dodał. - W ostatnich miesiącach pokazaliśmy, że Polska to miejsce, gdzie mogą zdarzać się rzeczy piękne, niewiarygodne, cudowne. Wszystko zależy od nas - stwierdził.

 

ZOBACZ: Donald Tusk dla Polsat News: Nie dam się zastraszyć. Atak Ziobry jest próbą ratowania rządu

 

Tusk przywołał również inny sondaż - przeprowadzony przez CBOS, z którego wynika, że rząd Mateusza Morawieckiego "cieszy się rekordowo niskim poparciem".

 

- 26 proc. Polek i Polaków dzisiaj pozytywnie myśli o tym rządzie. To jest rekordowo niskie poparcie - powiedział.

 

Według niego Polacy odwracają się do PiS-u i rządu Morawieckiego, "bo każdego dnia widzą ten zatruty owoc, jaki zafundowała im ta władza".

Program "koryto na wieki"

Podczas swojego wystąpienia Tusk skomentował również projekt dot. powstania rady ds. bezpieczeństwa strategicznego. Zgodnie z założeniami odwołanie członków zarządów oraz rad nadzorczych wybranych, "strategicznych" spółek kontrolowanych przez państwo mogłoby nastąpić wyłącznie po uzyskaniu uprzedniej pozytywnej opinii tej rady. 

 
- W środku tej katastrofy dowiadujemy się o takich rzeczach jak rada strategiczna (...) Ona ma zagwarantować, że Obajtek i prezesi innych spółek będą, może na wieczność, ale tak naprawdę można by to nazwać programem "koryto na wieki" - powiedział lider PO.

 

ZOBACZ: Afera taśmowa. Donald Tusk: Rosjanie byli zainteresowani zmianą władzy w Polsce

 

- Oni przygotowują ustawę, która ma im zagwarantować, że niezależnie od wyniku wyborów, niezależnie od tego, kto będzie tworzył polski rząd, oni chcą sobie zagwarantować na długie lata pozycje, wysokie pensje, nieruchomości, czyli to wszystko, z czego zasłynęła ta ferajna - dodał. 

 

Tusk nazwał radę ds. bezpieczeństwa strategicznego "radą ochrony koryta". - Jeśli ktokolwiek myśli, że po przegranych wyborach będą mogli tak "doić te spółki" to się naprawdę mylą. Jak oni wjechali do Sejmu, to ja słyszałem taki kwik. Kwik wokół tego koryta - stwierdził.

dk / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie