Wojna w Ukrainie. Łotwa wysłała śmigłowce i haubice Ukrainie. Zbiera pieniądze na Bayraktara
Łotwa przekazała Ukrainie cztery wojskowe śmigłowce. Dwie maszyny Mi-2 i dwie kolejne typu Mi-17 "mają pomóc realizować operacje wojskowe i ratować ludzkie życie" - napisał szef łotewskiego resortu obrony Artis Pabriks. Kraj przekazał dla Kijowa także sześć amerykańskich samobieżnych haubic M109 i rozpoczął narodową zbiórkę na turecki dron bojowy Bayraktar do obrony przed rosyjską inwazją.
"Ukraińskie Siły Powietrzne właśnie otrzymały podarowane przez Łotwę cztery śmigłowce, które niebawem trafią do lotnictwa Armii Ukrainy" - poinformował w poniedziałek we wpisie na Twitterze łotewski minister obrony Artis Pabriks.
"Umożliwią operacje wojskowe i ratowanie życia"
Polityk zamieścił w sieci zdjęcie częściowo zdemontowanego helikoptera Mi-17 produkcji rosyjskiej. Do Ukrainy wysłano dwie takie maszyny - podał łotewski portal delfi.lt.
Kolejne dwa przekazane helikoptery, to mniejsze maszyny typu Mi-2, zaprojektowane w związku radzieckim i produkowane w Polsce.
Na zdjęciu, które zamieścił szef resortu obrony, pokazane zostały dwa częściowo rozmontowane śmigłowce Mi-2.
ZOBACZ: Krym. Płonie rosyjska jednostka wojskowa. "Trafiono w skład amunicji orków"
"Poparcie krajów zachodnich dla Ukrainy nie może ustać, dopóki nie oswobodzi ona całego swojego terytorium z rąk rosyjskich sił okupacyjnych!" - napisał szef resortu na Twitterze.
"Wysłane pół roku temu (rakiety ziemia-powietrze) Stinger pomogły opóźnić rosyjską inwazję. Teraz, gdy żołnierze ukraińscy kontratakują w wielu miejscach, przekazane przez nas helikoptery pomogą przeprowadzać operacje wojskowe i ratować życie!" - pisze Artis Pabriks na Twitterze.
Pabriks podkreślił, że trwały pokój może przynieść wyłącznie zwycięstwo Ukrainy. Jak dodał "sensowne rozmowy pokojowe" będą mogły się rozpocząć po zawieszeniu broni i całkowitym wycofaniu Rosjan z okupowanego terytorium.
ZOBACZ: Zełenski: Katastrofa w kontrolowanej przez Rosję elektrowni atomowej w Zaporożu zagroziłaby Europie
"Dla Rosji nie ma powrotu do Europy bez przebaczenia Ukrainy i reform" - napisał minister. Dodał, że "jeśli wojna zakończy się na warunkach rosyjskich, to Władimir Putin nie wyciągnie właściwej lekcji". Podkreślił, że wojna w Europie na pewno się nie skończy, jeśli prezydent Rosji będzie widział, że może osiągać swoje cele z użyciem siły militarnej i ujdzie mu to na sucho.
Sześć haubic od narodu z wielkim sercem
"Kolejnych sześć haubic M109 od Łotwy. Mały naród z wielkim sercem" - napisał na Twitterze Illia Ponomarienko, dziennikarz portalu "The Kyiv Independent".
Łotwa przekazała artylerię w poprzednich dniach, nie informując o tej operacji. Dostawę ujawnił dopiero Ołeksij Reznikow, szef resortu obrony Ukrainy.
ZOBACZ: Putin chce sprzedawać najnowocześniejszą broń sojusznikom. Wśród nich jest Korea Północna
W poniedziałek przed południem, dziękując narodowi łotewskiemu, napisał: "Razem zwyciężymy!". Dodał, że sprzęt pokazuje już swoją przydatność na polu walki.
Narodowa zbiórka na dron bojowy Bayraktar
To niejedyna forma wsparcia Ukrainy przez Łotwę. Szef resortu obrony poinformował we wtorek rano o rozpoczęciu internetowej narodowej zbiórki na dron Bayraktar dla sił Kijowa.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Turcy nie wezmą pieniędzy za "polskiego" Bayraktara dla Ukrainy
"Dziś rano na Łotwie ruszyła kampania crowdfundingowa mająca na celu podarowanie drona Bayraktar Ukrainie. Ważne jest, aby okazywać Ukrainie wsparcie na dłuższą metę - dopóki nie zostanie w pełni uwolniona od rosyjskich sił okupacyjnych!" - napisał polityk.
Dodał, że dostarczeniem maszyny zajmą się łotewski resort obrony i portal crowdfundingowy ziedot.lv.
Czytaj więcej