Wojna w Ukrainie. Władze: Rosyjskie dowództwo wojskowe opuściło Chersoń

Świat
Wojna w Ukrainie. Władze: Rosyjskie dowództwo wojskowe opuściło Chersoń
PAP/Mykola Kalyeniak
Zniszczenia po rosyjskim ostrzale w Charkowie

Większość dowództwa wojsk rosyjskich opuściła Chersoń - poinformował w niedzielę na Telegramie wiceprzewodniczący rady obwodowej miasta Jurij Sobolewski. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał z kolei w porannym komunikacie, że od początku wojny Rosjanie stracili około 43 750 żołnierzy. 

"Mogę to potwierdzić. Rzeczywiście, dziś wróg nie ma ani jednej bezpiecznej drogi logistycznej, która zaspokoiłaby jego potrzeby wojskowe, konkretnie dla zaopatrzenia grupy wojskowej, która znajduje się w pobliżu Chersonia" - oświadczył Sobolewski.

Wojna w Ukrainie. "Rosjanie ponoszą straty i uciekają"

Dodał, że wszystkie główne drogi są pod kontrolą ogniową sił zbrojnych Ukrainy. "Być może to był główny powód, dla którego dowództwo wojskowe Rosjan naprawdę opuściło Chersoń" – napisał.

 

Sobolewski uważa, że morale wojsk rosyjskich jest teraz bardzo złe, ponieważ wszystkie plany Rosjan wobec obwodu chersońskiego zawiodły. 

 

To już kolejny raz w ostatnich dniach, gdy ukraińscy żołnierze zmusili okupantów do ucieczki. Siły Zbrojne Ukrainy zdobyły w sobotę wieś Pytomnik pod Charkowem. Jak wówczas informowano, Rosjanie próbowali poprawić swoją taktyczną pozycję w tamtym rejonie, jednak ponieśli duże straty.

Hajdaj: Wagnerowcy rozbici w Popasnej

"W Popasnej zginęli 'wagnerowcy', w Siewierodoniecku wyburzają zniszczone domy, by później zrobić zdjęcia kwitnącego miasta" - napisał szef administracji obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.

 

Jak dodał, celnym uderzeniem Siły Zbrojne Ukrainy rozbiły kwaterę główną "wagnerowców" w okupowanym mieście. "Trwa określanie liczby ofiar".

 

W sprawie ataku sił ukraińskich na "grupę Wagnera" pojawiają się sprzeczne informacje. O zniszczeniu bazy "grupy Wagnera" w Popasnej, kontrolowanej przez wojska rosyjskie, powiadomiły najpierw w niedzielę prorządowe media w Rosji. Wcześniej jeden z rosyjskich reporterów opublikował w swoich mediach społecznościowych zdjęcia z bazy.

 

Z kolei niektórzy eksperci, jak np. grupa Conflict Intelligence Team (CIT) nie wykluczyli, że publikacja była celowa i miała za zadanie sprowokować atak ukraiński. Taki atak miałby ułatwić Rosjanom określenie lokalizacji zachodnich wyrzutni używanych przez siły ukraińskie - ostrzegł CIT.

 

Straty Rosjan - 43 750 żołnierzy 

15 sierpnia łączne straty Rosjan od początku wojny wynoszą około 43 750 żołnierzy - poinformował w porannym komunikacie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

 


W ciągu doby Siły Zbrojne Ukrainy zniszczyły 27 czołgów i pojazdów opancerzonych, a także jeden śmigłowiec wojskowy i 5 systemów artyleryjskich.

 

nb / PAP/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie