Granica polsko-białoruska. Morawiecki: Pierwszym akordem wojny był atak na polską granicę

Polska

- Straż Graniczna wykazała się wielką empatią - powiedział w czwartek premier Mateusz Morawiecki na granicy polsko-białoruskiej. Szef rządu pojawił się w Kuźnicy (woj. podlaskie), ponieważ kończy się budowa zapory na granicy z Białorusią. Podczas konferencji prasowej stwierdził też, że opozycja "myliła się" w sprawie migrantów, bo "nie byli oni przypadkowi".

Granica polsko-białoruska. Morawiecki: Pierwszym akordem wojny był atak na polską granicę
Polsat News
Premier Mateusz Morawiecki

Zdaniem Morawieckiego "pierwszym akordem wojny (w Ukrainie) był atak białoruskiego reżimu na polską granicę". - Polegał on na testowaniu zdolności polskiej obrony. Straż Graniczna stanęła na wysokości zadania - dodał, przemawiając przy 187-kilometrowym ogrodzeniu powstałym przy styku naszego państwa z Białorusią.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Negocjacje w sprawie tranzytu do Kaliningradu. Reuters: Niemcy szukają kompromisu

 

Zapora powstała ze względu na presję migracyjną wywołaną działaniami reżimu Alaksandra Łukaszenki.

Morawiecki: Opozycja mówiła, by Rosję traktować jak normalny kraj

Na konferencji prasowej premier przypomniał, że Putin, z którym Łukaszenka współpracuje, później zaatakował Ukrainę. - Gdybyśmy wtedy nie postawili tamy - dziś musielibyśmy się koncentrować na obronie granicy - wyjaśniał Morawiecki. Przekazał, że dzięki przezornej polityce rządu możemy dziś pomagać walczącej Ukrainie.

 

- Opozycja proponowała, aby wpuścić wszystkich migrantów. Myliła się w tej sprawie, bo to nie byli przypadkowi migranci - dodał.

 

ZOBACZ: Straż Graniczna: Kończą się prace przy budowie bariery fizycznej na granicy polsko-białoruskiej

 

Premier powiedział, że opozycja myliła się również wtedy gdy mówiła, że "Rosję należy traktować jak normalny kraj".

Sytuacja migracyjna na granicy polsko-białoruskiej

- Wciąż na granicy pojawiają się migranci - powiedział premier. - Wielu migrantom uratowaliśmy życie, wielu migrantom wciąż udzielamy schronienia - dodał. Mateusz Morawiecki powiedział, że państwo polskie pomaga wszystkim potrzebującym, ale potrafi także przeciwstawić się prowokacjom.

 

Szef rządu przekazał podziękowania Straży Granicznej za jej empatię wyrażaną w stosunku do migrantów. - To wspaniałe, że funkcjonariusze potrafili się wczuć w trudną sytuacje tych ludzi, którzy jakimś sposobem przedostali się na terytorium Polski - dodał.

 

ZOBACZ: Straż Graniczna: 12 cudzoziemców próbowało przedostać się z Białorusi do Polski

 

- Putin próbuje wywołać klęskę głodu - przekazał premier. - Ten mur zapewni nam bezpieczeństwo. Za wszelką musimy przeciwstawić się próbom destabilizacji sytuacji wewnętrznej w kraju przez ataki migracyjne na jego granice.

 

WIDEO - Granica polsko-białoruska. Morawiecki: Pierwszym akordem wojny był atak na polską granicę

 

 

Na konferencji zabrał głos także minister Mariusz Kamiński. Podkreślił on, że dzięki znakomitej postawy funkcjonariuszy SG, policji i żołnierzy Wojska Polskiego nie utracono kontroli nad bezpieczeństwem. - Wielu z nich dzień i noc pilnowało granicy, bezpieczeństwa naszego państwa. Są tacy w tym funkcjonariusze, którzy doznali fizycznych obrażeń, byli ranni. Wszystko to robili dla Polski - dodał.

 

ZOBACZ: Nielegalna migracja z Białorusi nie ustaje. Zatrzymano siedmiu kurierów przewożących migrantów

 

- Jestem przekonany, że ta zapora służy naszemu bezpieczeństwu, bezpieczeństwu nas wszystkich. Ona spełni swoje zadanie. Oprócz niej już teraz powstaje zapora elektroniczna, czujniki ruchu, kamery dzienne i termowizyjne - powiedział Kamiński.

 

Minister dodał, że granica będzie teraz w pełni zabezpieczona. - Wzdłuż całej granicy powstały drogi, żeby błyskawicznie mogły następować interwencje całodobowych patroli straży granicznej. To naprawdę wielka sprawa dla naszego bezpieczeństwa - powiedział szef MSWiA.

Zapora na granicy to największa inwestycja Straży Granicznej 

Komendant Główny Straży Granicznej gen. Tomasz Praga powiedział, że funkcjonariusze otrzymują narzędzie, które pozwoli strzec granicy Polski i granicy zewnętrznej Unii Europejskiej.

 

- To największa, jednorazowa inwestycja w historii Straży Granicznej. Bezprawne działania reżimu Łukaszenki wspierane przez reżim rosyjski i próba destabilizacji na polsko-białoruskim odcinku granicy, spowodowały zmianę sposobu ochrony tego odcinka zarówno w sferze samego systemu ochrony jak i wykorzystania zasobów ludzkich - dodał komendant Straży Granicznej.

 

ZOBACZ: USA. Migranci zginęli w rozgrzanej ciężarówce. Kierowca udawał ofiarę

 

Praga przekazał, że każde zabezpieczenie można spróbować pokonać. - Dlatego tak ważny jest czynnik ludzki - powiedział komendant Straży Granicznej. - Zwiększyliśmy nabór do straży granicznej, skierowaliśmy nowe etaty bezpośrednio na całą granicę wschodnią - zaznaczył.

 

Mateusz Morawiecki pojawił się w placówce SG w Kuźnicy przy granicy polsko-białoruskiej. W spotkaniu uczestniczyli szef MSWiA Mariusz Kamiński, wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oraz Komendant Główny Straży Granicznej gen. Tomasz Praga oraz rzecznik podlaskiego oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz.

 

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

mbl/wka / Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie