Wojna w Ukrainie. "Putin pozwolił plądrować". SBU przechwyciła rozmowę telefoniczną

Świat
Wojna w Ukrainie. "Putin pozwolił plądrować". SBU przechwyciła rozmowę telefoniczną
PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV
Prezydent Rosji Władimir Putin

Szabrownictwo na Ukrainie nie jest karane. Putin wydał zarządzenie w tej sprawie, pozwolił nam plądrować podczas działań wojennych - przyznał rosyjski żołnierz w rozmowie przechwyconej przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i opublikowanej w poniedziałek na Facebooku.

Wojskowy opowiadał żonie o "trofeach" zdobywanych na Ukrainie przez jego kolegów ze służby: "(Jeden z nich red.) nakradł już telewizorów, pralek, zabrał nawet grilla, no po prostu grabią wszystko (...)".

"Buciki lekkie jak do treningu" 

Jak przyznał żołnierz, w cenie są też m.in. elementy ukraińskiego wyposażenia wojskowego, ponieważ rosyjskie ubrania pozostawiają wiele do życzenia.

 

ZOBACZ: Rosja: Potencjalni następcy Władimira Putina

 

- Siedzę w tych (ukraińskich red.) butach wojskowych, one są lekkie jak buciki do treningu. A nasze ważą po dwa kilogramy każdy i poci się w nich stopa. W ukraińskich na odwrót - są świetne, mają tkaninę oddychającą - relacjonował.

 

Wywożą zboże i wyroby metalowe 

Doniesienia o szabrownictwie na masową skalę pojawiają się od 24 lutego, czyli początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. 30 maja ukraiński minister rolnictwa Taras Wysocki poinformował, że najeźdźcy nielegalnie wyeksportowali z okupowanych terenów blisko 500 tys. ton zboża.

 

ZOBACZ: Kazachstan: Prezydent odmówił przyjęcia orderu od Putina

 

Również pod koniec maja władze Mariupola potwierdziły, że wrogowie zamierzają wywieźć ze zniszczonego miasta nad Morzem Azowskim kilkadziesiąt tysięcy ton wyrobów metalowych.

ap / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie