Wojna w Ukrainie. Mateusz Morawiecki na szczycie UE: skończmy kupować ropę od Rosji

Świat
Wojna w Ukrainie. Mateusz Morawiecki na szczycie UE: skończmy kupować ropę od Rosji
PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ
Mateusz Morawiecki podczas szczytu Unii Europejskiej

Szósty pakiet sankcji wobec Rosji, który będziemy dzisiaj tutaj dyskutować, musi zawierać także te najdalej posunięte żądania z naszej strony, czyli odcięcie Rosji od dochodów, które pozwalają jej toczyć wojnę z Ukrainą - mówił przed szczytem w Brukseli premier Mateusz Morawiecki. - Ciągle jeszcze wierzę, że może uda się osiągnąć tutaj kompromis na szczycie Rady Europejskiej - zaznaczył premier.

W poniedziałek w Brukseli rozpoczął się dwudniowy szczyt Unii Europejskiej. Tematami będą m.in. rosyjska agresja na Ukrainę, obronność, energetyka oraz bezpieczeństwo żywnościowe.

 

Przed rozpoczęciem szczytu polski premier przypomniał, że niedługo minie 100 dni, od kiedy Ukraina broni się przed rosyjską agresją.

 

- 100 dni, kiedy tak bohaterski opór Ukrainy stawia tamę barbarzyńskim najeźdźcom - podkreślał. Musimy zadać sobie pytanie, czy zrobiliśmy wszystko, aby ta wojna skończyła się jak najszybciej i żeby skończyła się zwycięstwem Ukrainy - dodał.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Austriacka gazeta nazywa Zełenskiego "wampirem"

"Skończmy kupować ropę od Rosji"

Jak wskazał Morawiecki, "ten szósty pakiet sankcji, który będziemy dzisiaj tutaj dyskutować, musi zawierać także te najdalej posunięte żądania z naszej strony, czyli jednocześnie odcięcie Rosji od dochodów, które pozwalają Rosji toczyć tę wojnę". - To dlatego domagamy się, aby częścią szóstego pakietu była również ropa naftowa - podkreślał.

 

 

- Skończmy kupować ropę naftową od Rosji - to jest nasz podstawowy postulat - apelował szef rządu.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Wołodymyr Zełenski: Ukraińscy wyzwolili 1015 miejscowości

 

Morawiecki podkreślał też, że wokół tego jest próba budowania konsensusu. - Rozumiemy, że są kraje, które nie mają dostępu do wybrzeża i w związku z tym są skazane na transport ropy tylko rurociągami, ropociągami - mówił Morawiecki.

Morawiecki: wierzę, że możemy osiągnąć kompromis

Jak zaznaczył szef rządu, "mamy specjalne rozwiązania dla nich, ale jeżeli te kraje - włączywszy w to oczywiście Węgry - nie zaakceptują tych rozwiązań, to Polska będzie domagać się wprowadzenia specjalnego instrumentu o charakterze wyrównywania cenowego, tak żeby kraj, który korzysta z rosyjskiej ropy dłużej, nie mógł korzystać na konkurencyjności wobec innych krajów, żeby tutaj wszelkie nierówności cenowe zostały wyrównane".

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Ostrzał podczas ewakuacji. Zginął francuski dziennikarz

 

- Ciągle jeszcze wierzę, że może uda się osiągnąć tutaj kompromis na szczycie Rady Europejskiej - mówił premier. - To jest potrzebne także po to, żeby Putin dostrzegł, że wszyscy jesteśmy nie tylko cały czas zjednoczeni, ale jesteśmy bardzo zdeterminowani, żeby doprowadzić tę wojnę jak najszybciej do końca i żeby Ukraina przetrwała jako wolny, suwerenny, niepodległy kraj - podkreślał.

 

Podczas szczytu unijni liderzy mają połączyć się wideo z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

mst / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie