Piotr Müller: Donald Tusk ma duże doświadczenie, jeśli chodzi o brexit
- Donald Tusk wpływa na Brukselę, by opóźniała akceptację Krajowego Planu Odbudowy - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller w poniedziałkowym "Gościu Wydarzeń". Jego zdaniem takie postępowanie byłoby korzystne dla politycznego interesu Platformy Obywatelskiej, a miałoby ono być możliwe dzięki brukselskim koneksjom Tuska.
- Chcemy przygotować pakiet dopłat do cen energii dla najmniej zamożnych osób. Trwają analizy w rządzie, ale pamiętajmy, że to problem całej Unii Europejskiej - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim. W kontekście wyroku TK o wyższości prawa krajowego nad unijnym powiedział, że mrożenie Funduszu Odbudowy to łamanie zasad.
- Zaniepokojenie cenami gazu jest duże, a wynika m.in. ze złej polityki wobec Rosji - powiedział rzecznik rządu. - Po nastrojach Portugalczyków, Hiszpanów, Włochów na nieformalnym szczycie UE w Słowenii widać było, że sytuacja jest poważna - dodał. Zapewnił, że rząd rozważa dopłaty do cen energii dla najmniej zamożnych Polaków.
"KE łamie zasady"
- Jeśli chodzi o Krajowy Plan Odbudowy, nie boję się o okres przejściowy, płynność do czasu, kiedy UE te środki uruchomi - ocenił Piotr Müller. Podkreślał, że konflikt z UE jest tylko jedną z odsłon ogólnounijnej dyskusji o priorytetach w prawie. - Komisja Europejska łamie zasady, działa poza ramami prawnymi - powiedział.
ZOBACZ: Rzecznik TSUE: Nord Stream 2 może zaskarżyć dyrektywę gazową przed sądami Unii Europejskiej
Müller odniósł się też do listu byłych sędziów TK. - Przeczytałem ten list. Jedną z jego tez jest, że TSUE rzekomo nie twierdzi, że prawo unijne jest nad konstytucją. A TSUE wielokrotnie to stwierdzał. Tu jest największy konflikt między kilkunastoma krajami a Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. A mianowicie: czy prawo krajowe ma wyższość nad TSUE. W Polsce ma - tak samo jak w wielu innych krajach - ocenił Piotr Müller. Zaniepokojenie Francji czy Niemiec Müller podsumował stwierdzeniem, że jest to zaniepokojenie krajów, którym nie po myśli są reformy Prawa i Sprawiedliwości.
- Jesteśmy suwerennym krajem i będziemy w swoich kompetencjach podejmować decyzje samodzielnie, jak Niemczy czy Francja - podsumował.
Tusk z "doświadczeniem, jeśli chodzi o brexit"
- Boję się, że KE w imię interesów partii politycznych będzie psuła ideę Unii Europejskiej - powiedział rzecznik rządu o konflikcie w sprawie wyższości prawa krajowego nad unijnym. Wyraził przekonanie, że "to co się w tej chwili dzieje, to jest proszenie się o dalszy konflikt", nie tylko z Polską, ale chociażby "z częścią środowiska politycznego we Francji".
Tu przywołał słowa b. negocjatora UE ds. brexitu Michela Barniera, który "który mówi wprost, że Polska po prostu realizuje swoje kompetencje jako suwerenny kraj".
ZOBACZ: Polska użyje prawa weta w Brukseli? Piotr Müller: bierzemy to pod uwagę
Niedzielne demonstracje, do których nawoływał Donald Tusk, rzecznik PiS-u określił jako "test organizacyjny w partii". Dodał, że "Donald Tusk zebrał ludzi pod fałszywym hasłem polexitu". - Donald Tusk ich oszukuje - powiedział Müller.
WIDEO: Rzecznik rządu o Tusku: nie starczyło mu kompetencji politycznych, aby powstrzymać brexit
Podkreślił, że nie ma w Polsce środowiska politycznego, które chciałoby wyprowadzić Polskę z UE. - Żeby wyjść z UE, musi być wola obywateli - dodał, zaznaczając, że takiej woli nie ma.
- Donald Tusk ma duże doświadczenie, jeśli chodzi o brexit - powiedział Müller, przypominając, że Wielka Brytania wyszła z UE właśnie wtedy, kiedy przewodniczącym Rady Europejskiej był Donald Tusk. - Nie starczyło mu kompetencji politycznych, aby powstrzymać antyunijną retorykę w Wielkiej Brytanii, a później przez wiele miesięcy nie potrafił doprowadzić do skutecznych negocjacji, jeśli chodzi o umowę.
- Uważam, że Donald Tusk bez wątpienia w kuluarach Brukseli, które bardzo dobrze zna, wpływa na to, aby jak najdłużej przedłużać proces akceptacji Krajowego Planu Odbudowy - powiedział Müller. Na pytanie, czy "Donald Tusk jest na gorącej linii z Brukselą", by podtrzymała kryzys dla interesów politycznych byłego premiera, Müller odpowiedział: "tak właśnie uważam".
Müller podkreślił, że podczas niedzielnych demonstracji Donalda Tuska wspierały m.in. "kluczowe postaci PZPR z lat 80." oraz przedstawiciele idei radykalnych. - Jeżeli takie osoby będą blisko Platformy Obywatelskiej, to jestem spokojny, jeżeli chodzi o dalsze funkcjonowanie Zjednoczonej Prawicy.
Rekonstrukcja rządu
W siedzibie PiS zebrało się w poniedziałek kierownictwo ugrupowania. Miało się zapoznać z wynikami rozmów koalicyjnych ws. obsady stanowisk w rządzie. Spotkanie trwało ok. 3 godzin, a politycy PiS nie komentowali efektów bezpośrednio po wydarzeniu.
ZOBACZ: Kilka tysięcy złotych dopłaty za ogrzewanie. Mieszkańcy są zszokowani
- Zmiany w rządzie, jeśli nastąpią, będą kosmetyczne - mówił niedawno Piotr Müller. W spotkaniu poza prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim uczestniczyli premier Mateusz Morawiecki i pozostali wiceprezesi ugrupowania.
- Jeszcze pewne szczegóły trzeba dograć. Korekty (bo to nie są duże zmiany w rządzie) trzeba zrobić w odpowiednim czasie. Wszystko powinno potrwać do końca października - powiedział w "Gościu Wydarzeń" rzecznik rządu. Nie zdementował informacji, że Piotr Nowak zostanie nowym ministrem rozwoju.
Zapewniał, że dalsze rozmowy nie są negocjacjami, lecz chodzi o "zamknięcie działań w określonych instytucjach". - Niektóre osoby pełnią inne funkcje, które powodują, że ten kalendarz musi być również dostosowane do tych zmian - dodał Müller.
ZOBACZ: Zmiany w rządzie. Zebranie kierownictwa w siedzibie PiS
Zmiany w rządzie zapowiadane są przez Zjednoczoną Prawicę od czasu opuszczenia obozu rządzącego przez Porozumienie Jarosława Gowina. Choć ostatecznie większość wiceministrów wywodzących się z ugrupowania byłego wicepremiera pozostała w Zjednoczonej Prawicy przez przejście do klubu parlamentarnego PiS, to z rządu odszedł Jarosław Gowin i część jego współpracowników.
Wszytkie odcinki programu są do obejrzenia tutaj.