Fijołek prezydentem Rzeszowa - oficjalne wyniki wyborów

Polska
Fijołek prezydentem Rzeszowa - oficjalne wyniki wyborów
PAP/Darek Delmanowicz
Przy frekwencji 54 proc. Fijołek uzyskał 56,51 proc. ważnie oddanych głosów.

Konrad Fijołek został prezydentem Rzeszowa po wygranej w pierwszej turze przedterminowych wyborów - wynika z oficjalnych wyników przedstawionych w nocy przez Miejską Komisję Wyborczą w Rzeszowie.

Przy frekwencji 54 proc. Fijołek uzyskał 56,51 proc. ważnie oddanych głosów.

 

ZOBACZ: Wybory w Rzeszowie. Sondaż dla Grupy Polsat: Konrad Fijołek blisko zwycięstwa w I turze

 

Jego konkurenci Ewa Leniart otrzymała 23,62 proc., Marcin Warchoł 10,72 proc. a Grzegorz Braun 9,15 proc.

Liczba oddanych głosów

Liczba oddanych głosów na poszczególnych kandydatów wyniosła: 7 296 głosów - Grzegorz Braun, 45 059 głosów - Konrad Fijołek, 18 831 głosów - Ewa Leniart i 8 546 głosów - Marcin Warchoł.

 

ZOBACZ: "Rzeszów Wybiera". Debata kandydatów na prezydenta miasta

 

Uprawnionych do głosowania było 148 263 wyborców.

Fijołek: dziękuję, drodzy, kochani rzeszowianie

- Bardzo wam dziękuję; to wy, drodzy, kochani Rzeszowianie, jesteście autorami tego historycznego sukcesu, bardzo nisko wam się kłaniam. Jesteście przecudowni, pokazaliście jak piękne może być to miasto - powiedział Konrad Fijołek w pierwszym publicznym wystąpieniu po ogłoszeniu pierwszych, sondażowych wyników wyborów, przedstawionych w badaniu exit-poll. Dziękował wszystkim Rzeszowianom, którzy, jak mówił, wzięli udział w tym "przepięknym święcie demokracji", a szczególnie tym z nich, którzy oddali głos "na ten wspaniały program, który razem napisali".

 

- W Rzeszowie, drodzy rzeszowianie i drodzy Polacy, nie wygrała żadna opcja, żadna formacja, w Rzeszowie nie wygrała żadna strona między nami obywatelami, w Rzeszowie tak naprawdę zwyciężyła jedność - najpierw jedność między nami, grupą radnych w Rzeszowie, która się utrzymała, a potem jedność Rzeszowian, którzy wokół idei, wokół programu się skupili - powiedział.

 

- Jestem głęboko przekonany, że w Polsce, w której tak silne są dzisiaj podziały, wkrótce także i w całej Polsce zwycięży jedność i stąd, z Rzeszowa zacznie się powrót do samorządności, do wolności i do demokracji. Mam nadzieję, że puściliśmy w Polskę bardzo pozytywny sygnał, że można się zjednoczyć wokół ważnych spraw w tym kraju - dodał kandydat na prezydenta stolicy Podkarpacia.

 

"Współpraca jest kluczem do zwycięstwa" - zwrócił się do popieranego przez PO kandydata lider ugrupowania Borys Budka.

 

 

Fijołek gratulował też wyniku swoim kontrkandydatom i zapraszał ich do współpracy, zapewniał, że z jego strony "nie będzie żadnego triumfalizmu". Podkreślał, że zdaje sobie sprawę z tego, że "zaprezentowane słupki to na razie tylko sondaże" i na oficjalne wyniki trzeba jeszcze poczekać.

 

WIDEO:Konrad Fijołek w pierwszym wystąpieniu dziękuje "kochanym rzeszowianom"

 

Leniart: gratuluję zwycięzcy

- Gratuluję zwycięzcy - powiedziała po zakończeniu głosowania w Rzeszowie. - Czekamy do rana czy godzin nocnych, kiedy ostatecznie zostaną podane wyniki przez Państwową Komisję Wyborczą - powiedziała wojewoda podkarpacka.

 

- Niemniej już w tej chwili spieszę, by pogratulować rywalowi i podziękować wszystkim konkurentom - powiedziała kandydatka na prezydenta Rzeszowa Ewa Leniart w niedzielę wieczorem.

 

ZOBACZ: Ewa Leniart kandydatką na prezydenta Rzeszowa. Ma wsparcie PiS

 

Leniart w swoim pierwszym wystąpieniu po ogłoszeniu sondażowych wyników dziękowała też swoim współpracownikom i wyborcom.

 

- Niewątpliwie mam nadzieję, że także i zwycięzca będzie zobligowany do tego, żeby te problemy (które - red.) zgłaszane i do mnie, i do moich konkurentów były przez urzędującego prezydenta podejmowane i rozwiązywane - dodała Leniart, którą przed wyborami poparł w Rzeszowie prezes PiS Jarosław Kaczyński.

 

WIDEO - Ewa Leniart o wynikach badań sondażowych: "Gratuluję zwycięzcy" 

 

Warchoł: jestem gotowy na współpracę

- Dziękuję wszystkim tym, którzy na mnie głosowali - powiedział w swoim sztabie wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł (Solidarna Polska) po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów rzeszowskich wyborów.

 

Zapowiedział, że jako poseł z Rzeszowa jest gotowy na współpracę z Konradem Fijołkiem. Dodał również, że będzie "patrzył na ręce nowemu prezydentowi miasta".

 

ZOBACZ: Prezydent Rzeszowa poparł w wyborach wiceministra Warchoła. Wcześniej miał być "jedynką" PO-KO

 

Przekazał, że jest gotowy wpierać mieszkańców stolicy Podkarpacia, gdy tylko będzie im się działa krzywda.

 

Zapytany, czy będzie startował w przyszłych wyborach, powiedział, że na razie jest za wcześnie, aby o tym mówić.

Prezydent ustąpił po zakażeniu koronawirusem

Przedterminowe wybory w Rzeszowie zostały zorganizowane, ponieważ rządzący miastem od 2002 r. Tadeusz Ferenc 10 lutego złożył rezygnację po tym, gdy przeszedł COVID-19. O fotel prezydenta Rzeszowa ubiegało się czworo kandydatów:

 

  • Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki popierana przez PiS i rzeszowski region NSZZ "Solidarność";
  • Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, proponowany i konsekwentnie wspierany w kampanii przez Solidarną Polskę, Porozumienie Jarosława Goppwina i Ferenca;
  • Konrad Fijołek, były współpracownik Ferenca, wiceprzewodniczący rady miasta i szef klubu Rozwój Rzeszowa, popierany m.in. przez PO, Lewicę, PSL i Polskę 2050;
  • Grzegorz Braun, poseł Konfederacji.

Wybory, pierwotnie planowane na 9 maja, z powodów epidemicznych zostały przesunięte na niedzielę 13 czerwca, a ich ewentualna druga tura została wyznaczona na 27 czerwca.

rsr / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie