Przemyśl. Sprzeciwiają się wycince lasu. Zostały zaatakowane kijem baseballowym

Polska
Przemyśl. Sprzeciwiają się wycince lasu. Zostały zaatakowane kijem baseballowym
Polsat News
Sprzeciwiają się wycince lasu. Zostały zaatakowane kijem baseballowym

Ekolodzy, którzy blokują wycinkę w lasach Pogórza Przemyskiego koło Arłamowa zostali zakatowani kijami baseballowymi. Sprawa trafiła na policję. Skończyło się na strachu i wielkim siniaku.

Aktywistki z inicjatywy Dzikie Karpaty, które od miesiąca okupują las na Podgórzu Przesmyckim koło Arłamowa zostały zaatakowane.

Sprzeciwiły się wycince, zostały zaatakowane

Kobiety domagają się utworzenia Turnickiego Parku Narodowego, a także sprzeciwiają się wycince lasu. W ubiegły piątek około godz. 23:00, zostały zaatakowane.

 

WIDEO: Aktywistki zostały zaatakowane kijami baseballowymi

  

 

Do ich obozowiska podjechał samochód, w którym siedziało pięciu mężczyzn. Jeden z nich, który był zamaskowany i z kijem bejsbolowym miał ruszyć na kobiety. - Krzyczał, że mamy wy***ć - relacjonuje jedna z aktywistek. W międzyczasie agresywny mężczyzna powybijał szyby w aucie aktywistek.

Policja zatrzymała dwóch mężczyzn

Akcja działa się szybko i dynamicznie. W trakcie szamotaniny, jedna z przeciwniczek wycinki została uderzona kijem baseballowym w nogę. Kiedy kobieta użyła gazu pieprzowego mężczyzna od razu miał uciec do samochodu i odjechać z piskiem opon.

 

ZOBACZ: Józef Pinior będzie odbywał karę w systemie dozoru elektronicznego

 

Następnego dnia policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, właściciel auta i jego kolegę. Obaj byli pod wpływem alkoholu, mieli około 1,5 promila w organizmie. Zatrzymani zostali przesłuchani w charakterze świadków. - Przesłuchanie świadków pozwoliło na zmianę kwalifikacji prawnej z gróźb karalnych na zmuszenie groźbą lub przemocą do określonego zachowania - przekazała dziennikarzom Polsat News asp. Małgorzata Czechowska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.

 

ZOBACZ: USA. Mieszkaniec Alaski przeżył atak niedźwiedzia. "Wszędzie była krew"

 

Grozi im do 3 lat więzienia. Trwa ustalenie sprawcy lub sprawców. Aktywistki zapowiedziały już, że nie odpuszczą i dalej będą okupować las.

aml / Polsat News, Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie