Poseł PiS pyta, kto miałby zastąpić Zjednoczoną Prawicę. "Budka, Hołownia? Bądźmy poważni"

Polska
Poseł PiS pyta, kto miałby zastąpić Zjednoczoną Prawicę. "Budka, Hołownia? Bądźmy poważni"
Polsat News
W piątkowej "Debacie Dnia" gościli politycy PiS, KO i Polski 2050

- Gdy przedstawiciele opozycji dobrze bawili się w Sejmie, PiS głosowało nad ustawą budżetową - mówił w "Debacie Dnia" polityk Zjednoczonej Prawicy Robert Gontarz (PiS), komentując sejmowe wydarzenia z końca 2016 r. Następnie zasugerował, że żadne opozycyjne ugrupowanie nie ma szans zastąpić obecnie rządzących. - To pycha i arogancja - odpowiedział Michał Kobosko z Polski 2050 Szymona Hołowni.

W listopadzie zeszłego roku Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego uchyliła immunitet sędziemu Igorowi Tulei. Prokuratura, która złożyła wniosek w tej sprawie, podejrzewała, że ujawnił informacje ze śledztwa oraz zeznania świadka, co miało narazić bieg postępowania.

 

Chodziło o śledztwo ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 r., które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę. W grudniu 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie pod przewodnictwem sędziego Tulei uchylił postanowienie prokuratury o pierwszym umorzeniu śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas mediom na rejestrację ustnego uzasadnienia postanowienia sądu.

 

ZOBACZ: "To przebrani w togi pisowscy nominaci". Politycy komentują decyzję ws. sędziego Tulei

 

Zdaniem niektórych polityków opozycji, podczas obrad w Sali Kolumnowej PiS nie dopuścił ich do głosowania nad budżetem. Zakończyło się to protestem i wielodniową "okupacją" Sejmu.

 

Gontarz (PiS): opozycja dobrze się bawiła, gdy PiS głosował

 

Sprawę wokół sędziego Tulei komentowali w piątek goście "Debaty Dnia" Agnieszki Gozdyry. Jak przyznał Robert Gontarz z PiS, bardzo się cieszy, że "ciamajdan" na nowo "został pokazany". - Gdy przedstawiciele opozycji dobrze bawili się w Sejmie, PiS głosowało nad ustawą budżetową - stwierdził polityk koalicji.

 

Jego zdaniem, zdarzenia z końca 2016 roku były "nieumiejętnością, która pogrążyła Nowoczesną". W opinii Gontarza, na miejsce tej partii wszedł Szymon Hołownia, a opozycja jest nieudolna. - Proszę państwa, no kto za Zjednoczoną Prawicę? Borys Budka, Szymon Hołownia? Bądźmy poważni - stwierdził.

 

Gontarzowi odpowiedział Piotr Borys reprezentujący Koalicję Obywatelską. Ocenił, iż poseł PiS jest "ordynarny". - Jego środowisko doprowadziło do największego kryzysu parlamentarnego od 30 lat - ocenił.

 

Polityk przypomniał także, co - według niego - wywołało ówczesne napięcia. - My stanęliśmy w obronie wolnego słowa, mediów i podstawowych zasad - wyliczył Borys.

 

WIDEO: Fragment "Debaty Dnia" w Polsat News

  

 

Kobosko (Polska 2050): ten rząd zaraz się rozpadnie

 

Głos zabrał również Michał Kobosko z ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni. - To, co słyszymy z ust pana Gontarza to jest pycha, arogancja i stwierdzenie, że PiS nie ma z kim przegrać.

 

ZOBACZ: Kontrowersje wokół lotu Andrzeja Dudy. Jest komentarz prezydenta

 

Agnieszka Gozdyra przypomniała, że w 2011 roku powiedział tak premier Donald Tusk. - Dziś twierdzi tak PiS - dodał Kobosko.

 

W jego opinii, opinia Gontarza byłaby wiarygodna, gdyby nie jeden fakt.

 

- W niedzielę ma odbyć się spotkanie ratunkowe tego rządu, który zaraz się rozpadnie - mówił, nawiązując do planowanej na weekend rozmowy liderów Zjednoczonej Prawicy: Jarosława Kaczyńskiego, Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina.

 

Jak podsumował Kobosko, "opowiadanie, że ten rząd nie ma z kim przegrać, to żarty i kpiny".

wka/hlk / Polsat News / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie