Perfumy o zapachu pieniędzy. Nietypowa oferta niemieckiego urzędu
Jak pachną perfumy o zapachu pieniędzy? Odpowiedzi na to pytanie postanowił poszukać jeden z niemieckich urzędów skarbowych. Instytucja udostępnia produkt o zapachu banknotów. Jego cena to 60 euro.
Irys, liście figi, konopi, białe piżmo i zamsz - m.in. takie składniki tworzą mieszankę, która wygrała konkurs. Autorką pomysłu pt. "Aerarium" jest Katharina Hohmann. Według pomysłodawczyni nazwa zapachu to nawiązanie do starożytnego skarbca rzymskiego. Przy pracy nad produktem pomagał jej perfumiarz z Zurychu Andreas Wilhelm.
ZOBACZ: Ukradł zapachy o wartości 13 tys. złotych
Kobieta przyznała, że podczas tworzenia swojego projektu inspirowała się tym, iż w miejscu, gdzie powstał nowy budynek urzędu skarbowego w Karlsruhe (Badenia-Wirtembergia), była niegdyś perfumeria "F. Wolff und Sohn".
#Kurios: In diesem Finanzamt bekommt Ihr ein #Parfüm mit Banknotenduft! #Geld https://t.co/nOPUawYlzJ pic.twitter.com/gJrXaCtraw
— TAG24 NEWS Stuttgart (@Tag24S) April 20, 2021
Ile kosztuje "zapach pieniędzy" ?
Cena jednej buteleczki "z zapachem pieniędzy" to 60 euro. Na koszty składają się wyłącznie kwestie produkcji. Pierwsze flakony - 600 sztuk - przekazano pracownikom.
ZOBACZ: Zakupy przez internet. Co najczęściej kupują Polacy?
Pandemia COVID-19 opóźniła sprzedaż produktu. Obecnie osoby, które chcą osobiście sprawdzić, jak pachną perfumy, mogą zamówić ten nietypowy zapach przez internet, a następnie odebrać go w urzędzie skarbowym. Dochód ze sprzedaży ma pomóc w produkcji kolejnych partii.
Pieniądze i perfumy - mają wiele wspólnego?
"Aerarium" będzie sprzedawane we flakonach o różnych kolorach i kształtach - podają niemieckie media. Opakowania charakteryzuje połysk z masy perłowej.
Kwestia flakonów to również nawiązanie do historii… a dokładnie do pewnego znaleziska ze Schwarzwaldu niedaleko Karlsruhe. Chodzi o butelkę w kolorze "leśnej zieleni", pochodzącą najprawdopodobniej ze wczesnego okresu nowożytnego.
ZOBACZ: Nie tylko Chiny, teraz Wielka Brytania rozważa też emisję swojej cyfrowej waluty
"Symbioza przeszłości, teraźniejszości i przyszłości" - ocenia Hohmann, przedstawiając perfumy "Aerarium". Jak dodaje, pieniądze i zapachy mają obecnie wiele wspólnych cech. Są "niezbyt namacalne, czasem reinterpretowane symbolicznie, ale także ulotne".
Czytaj więcej