Amerykańskie miasta przyciągają turystów, obiecując im pieniądze w zamian za przyjazd

Świat
Amerykańskie miasta przyciągają turystów, obiecując im pieniądze w zamian za przyjazd
Piqsels
Wraz z rozpoczęciem w USA szczepień przeciw koronawirusowi amerykańskie firmy starają się znaleźć sposoby na ponowne ożywienie turystyki i lokalnej gospodarki

Turystyka w Ameryce boryka się z wielkimi problemami z powodu koronawirusa, niemal o połowę spadły wydatki Amerykanów na podróże. Z tego powodu niektóre miasta oferują turystom pieniężne upominki, aby zachęcić ich do odwiedzin.

Obostrzenia z powodu pandemii sparaliżowały branżę turystyczną. Według stowarzyszenia U.S. Travel Association wydatki na podróże zmniejszyły się w minionym roku w USA o 42 proc. w porównaniu z 2019 r. Obłożenie hoteli spadło odpowiednio o 33 proc.

 

- Po lockdownach i kwarantannach, które zdziesiątkowały przemysł turystyczny, niektóre miasta turystyczne znalazły wyjątkowy, ale prosty sposób na przyciągnięcie gości: gotówkę - podkreśla portal Changing America (ChA).

 

Podaje przykład polegającego w dużym stopniu na turystyce miasta Redmond w stanie Waszyngton, siedziby firmy Microsoft. Na własnej skórze doświadczyło ono skutków koronawirusa.

 

ChA przypomina, że Waszyngton był jednym z pierwszych stanów, w których odnotowano udokumentowane przypadki Covid-19. Obłożenie hoteli spadło tam z 65–85 proc. do zaledwie 6–9 proc.

 

- Były momenty, kiedy w całym hotelu był tylko jeden gość - mówi cytowany przez portal Peter Klauser, przedstawiciel lokalnej branży turystycznej.

 

Wraz z rozpoczęciem w USA szczepień przeciw koronawirusowi amerykańskie firmy starają się znaleźć sposoby na ponowne ożywienie turystyki i lokalnej gospodarki.

 

W marcu Redmond uruchomiło inicjatywę pod hasłem "Zostań, my płacimy". 500 pierwszych gości, którzy spędzą dwie lub więcej nocy w hotelu uczestniczącym w programie, otrzymuje bon podarunkowy o wartości 100 dolarów, który można wykorzystać w lokalnych firmach.

 

ZOBACZ: Zamknięte szkoły, kolejny lockdown. Pandemia koronawirusa w Kanadzie

 

Z podobnym projektem wystąpiło kalifornijskie Santa Maria, które oferuje kartę Visa, na której jest 100 dolarów.

 

Wzrost zainteresowania na kontach firm w mediach społecznościowych

 

- Zaobserwowaliśmy ogromny wzrost zainteresowania na naszych kontach w mediach społecznościowych. (…) Jest to dla nas po prostu wielka wygrana - podkreśliła Jennifer Harrison z branży turystycznej w Santa Maria.

 

Klauser wyliczył, że w Redmond zarezerwowano dotąd 750 noclegów, a turystom w ramach akcji przekazano ponad 30 tys. dolarów.

 

- To miał być (…) krótkoterminowy program stymulujący turystykę. Efekt był jednak tak wielki, że jeśli będziemy mogli, spróbujemy utrzymać tę inicjatywę trochę dłużej, badamy opcje dla następnej fazy - wyjaśnił.

emi / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie