Uroczystości pogrzebowe księcia Filipa. Wydanie specjalne w Polsat News od 14:00

Świat
Uroczystości pogrzebowe księcia Filipa. Wydanie specjalne w Polsat News od 14:00
PAP/EPA/NEIL HALL
Ceremonia odbędzie się w kaplicy św. Jerzego, na zamku w Windsorze

W sobotę o 15:30 rozpoczną się uroczystości pogrzebowe księcia Filipa, męża królowej Elżbiety II. Ceremonia odbędzie się w kaplicy św. Jerzego, na zamku w Windsorze. Ze względu na pandemiczne restrykcje w uroczystościach udział weźmie jedynie 30 osób. Wydanie specjalne poświęcone ceremonii pogrzebowej księcia Filipa od g. 14:00 na antenie Polsat News

Plany pogrzebu księcia Filipa, realizowane pod kryptonimem "Operacja Forth Bridge", istniały od wielu lat i przez ten czas były wielokrotnie modyfikowane, również przez niego samego, ale największe zmiany i tak wymusiła epidemia koronawirusa. Nadal jednak pogrzeb będzie w dużej mierze odzwierciedlał życzenia zmarłego.

 

ZOBACZ: Pogrzeb księcia Filipa. Pałac Buckingham opublikował listę gości. Czworo dzieci przy trumnie

 

Restrykcje wprowadzone w celu zatrzymania epidemii spowodowały, że uroczystość w całości będzie miała miejsce na terenie zamku w Windsorze, zatem zwykli obywatele będą mogli ją śledzić jedynie w telewizji, a liczba uczestników musiała zostać ograniczona do 30, bo tyle wynosi obecnie w Anglii maksymalny limit osób mogących brać udział w pogrzebach. W planach sprzed epidemii na pogrzeb miało zostać zaproszonych ok. 800 osób.

 

Książę Filip, który był mężem Elżbiety II przez ponad 73 lata, zmarł w piątek, 9 kwietnia, na zamku w Windsorze w wieku 99 lat. W czerwcu świętowałby swoje setne urodziny. 

 

Rodzina Królewska apelowała, aby Brytyjczycy nie gromadzili się, zostali w domach i oglądali transmisję w telewizji lub w internecie. Pałac Buckingham powiedział, że królowa stanęła przed "bardzo trudnymi" decyzjami przy wyborze uczestników.

Kto na liście gości?

Na liście uczestników, o której ostatecznym kształcie decydowała królowa, są oprócz niej samej, czwórka ich dzieci - Karol, Anna, Andrzej i Edward z małżonkami (z wyjątkiem rozwiedzionego Andrzeja) oraz ośmioro wnuków, przy czym czwórka z nich - William, Zara Tindall, Beatrycze i Eugenia z własnymi małżonkami. Nie będzie natomiast żadnych prawnuków, gdyż uznano, że są zbyt młodzi.

 

ZOBACZ: Nieznane zdjęcia księcia Filipa. Najstarsze pochodzi sprzed pół wieku

 

Do Wielkiej Brytanii z księciem Harrym nie przyleciała jego żona, Meghan, która ze względu na zaawansowaną ciążę postanowiła zostać w Stanach Zjednoczony. 

 

Pozostałą dziesiątkę uzupełniają dzieci nieżyjącej już siostry królowej, księżniczki Małgorzaty - David Armstrong-Jones i lady Chatto wraz z mężem, troje kuzynów królowej - Ryszard, książę Gloucester, Edward, książę Kentu i księżniczka Aleksandra, hrabina Mountbatten, a także - co jest sporym zaskoczeniem - troje niemieckich kuzynów księcia. Ich nazwiska nie przewijały się w spekulacjach brytyjskich mediów na temat listy uczestników.

Jak będzie wyglądał pogrzeb?

Według informacji Pałacu Buckingham ceremonia ma nawiązywać do wojskowej kariery księcia Filipa. Trumna z ciałem zostanie przeniesiona z prywatnej kaplicy do bramy pałacowej, umieszczona na specjalnie zmodyfikowanym przez samego księcia wojskowym Land Roverze i przewieziona z powrotem do kaplicy św. Jerzego.

 

Obok trumny będą szły dzieci księcia, zaś za nią pozostali uczestnicy uroczystości, z wyjątkiem królowej, która uda się do kaplicy monarszym Bentleyem. Książę William i Harry, którzy pozostają w nie najlepszych stosunkach, nie będą szli obok siebie, lecz będzie przedzielał ich Peter Philips, syn księżniczki Anny.

 

ZOBACZ: Syn księcia Filipa chce włożyć mundur na pogrzeb. Królowa ma mało czasu na decyzję

 

Wbrew tradycji wszyscy mężczyźni będą w garniturach, a nie w mundurach wojskowych, co pomoże uniknąć kontrowersji w związanych ze statusem księcia Andrzeja i księcia Harry'ego, którzy z różnych powodów wycofali się z pełnienia obowiązków członków rodziny królewskiej. Wszyscy uczestnicy będą natomiast mieć maseczki na twarzach i będą siedzieli zachowując stosowny dystans.

W trakcie uroczystości chór będzie się składał tylko z czterech osób, a uczestnicy nie będą śpiewać. 

dsk/prz/ms / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie