Zdjęcie Dudy z telefonem. Prezydent skomentował: nie wstyd Panu?

Polska
Zdjęcie Dudy z telefonem. Prezydent skomentował: nie wstyd Panu?
Prezydent.pl, Twitter
Zdjęciem Andrzeja Dudy żyją w czwartek media społecznościowe

"Biorąc pod uwagę poziom prezydentury Andrzeja Dudy, może i lepiej, że telefon nie jest podłączony do sieci. Jeszcze by się prezydent Biden dodzwonił i byłby klops" - napisał na Twitterze były premier Marek Belka, komentując fotografię głowy państwa ilustrującą jego rozmowę z królem Jordanii. Odpowiedział mu sam prezydent, pytając, czy mu "nie wstyd". Głos zabrał także Donald Tusk.

W czwartek Kancelaria Prezydenta poinformowała o telefonicznej rozmowie Andrzeja Dudy z królem Jordanii Abdullahem II. Internauci zwrócili jednak uwagę na opublikowane zdjęcie.

 

Część z nich uznała, że stacjonarny telefon, którego słuchawkę trzymał prezydent, jest niepodłączony. Dodatkowo dziwili się, dlaczego ma on założoną maseczkę.

 

 

Sprawę skomentował rzecznik głowy państwa Błażej Spychalski. Odpowiadając użytkownikom Twittera ocenił te doniesienia jako "fake news".

 

ZOBACZ: Balcerowicz porównany do Mengelego. Młoda Lewica przeprasza

 

"Po pierwsze tego typu rozmowy przeprowadza się wspólnie ze współpracownikami przebywającymi w tym samym pomieszczeniu. Stąd maseczka" - napisał. 

 

"Co do drugiego »newsa«, to może trudno to sobie wyobrazić, ale ten telefon może być także podłączony do linii z boku aparatu" - dodał Spychalski.

 

 

Duda do Belki: dramatycznie nisko pan lata, nie wstyd panu?

 

Sprawa fotografii Dudy w czwartek nadal żyła jednak w mediach społecznościowych. Skomentował ją m.in. były premier i prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka.

 

"Znów wszyscy się czepiają Andrzeja Dudy. Tym razem w związku z wykorzystaniem telefonu bezprzewodowego. Biorąc pod uwagę poziom tej prezydentury, może i lepiej, że nie jest podłączony do sieci. Jeszcze by się prezydent USA Biden dodzwonił i byłby klops" - stwierdził.

 

Na ten wpis odpowiedział sam prezydent RP. "Dramatycznie nisko Pan lata, Panie Prezesie. Nie wstyd Panu?" - zapytała głowa państwa.

 

 

Komentarz pod tym wpisem zamieścił m.in. były premier Donald Tusk. Zwracając się do Dudy uznał, iż "wszyscy się wstydzimy". 

 

 

Kontrowersyjne wpisy prezydenta na Twitterze

W ostatnich dniach niektóre tweety Andrzeja Dudy spotkały się z skrajnymi opiniami. W jednym z nich prezydent, składając kondolencje po śmierci Krzysztofa Krawczyka, uznał, iż "młodzi może lekceważą taką muzykę albo nawet nie znają, ale nie ma wątpliwości, że jakiś rozdział w polskiej muzyce i rozrywce się zamknął".

 

 

Tymczasem jednak młodsze pokolenia tłumnie chodziły na koncerty zmarłego w Poniedziałek Wielkanocy artysty, m.in. podczas juwenaliów w największych polskich miastach.

 

ZOBACZ: Młodzież lekceważyła muzykę Krawczyka? Burza po wpisie prezydenta

 

Duda skomentował także szczepienie 44-letniego Szymona Hołowni, który zarejestrował się w wyniku "błędu systemu", o którym wspominał koordynator Narodowego Programu Szczepień Michał Dworczyk.

 

"Proponuję zostawić Szymona Hołownię w spokoju. Zaszczepił się, i dobrze. Chciał jak najszybciej? Nie On jeden. Więcej wyrozumiałości dla ludzkiej słabości. Pomijam już fakt, że wszelkie przejawy hejtu w Wielkanoc to po prostu wstyd! Wyluzujcie. Wesołego Alleluja!" - napisał.

 

Na tego tweeta odpowiedział lider Polski 2050. "Nikt, kto szczepienia nazywa słabością, podczas trzeciej fali pandemii, gdy umierają Polki i Polacy, nie ma prawa nazwać siebie samego patriotą. Życzę Panu udanej dalszej części wieczoru" - odparł Hołownia.

 

 

wka/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie