40 proc. popiera wprowadzenie całkowitego lockdownu. Sondaż IBRiS dla "Wydarzeń"

Polska
40 proc. popiera wprowadzenie całkowitego lockdownu. Sondaż IBRiS dla "Wydarzeń"
Piotr Nowak/PAP
Nasz sondaż wskazał, czy Polacy popierają obostrzenia i czy chcą się szczepić

Połowa Polaków popiera zakaz przemieszczania się w okresie świątecznym. 40 proc. jest za wprowadzeniem całkowitego lockdownu. To wynik sondażu przeprowadzonego przez IBRIS na specjalne zamówienie Wydarzeń. Polacy zostali zapytani o podejście do restrykcji oraz szczepień.

Czwartkowy sondaż IBRiS dla "Wydarzeń" miał dać odpowiedź na pytanie o stostunek Polaków do ograniczenia w przemieszczaniu się oraz do szczepień na covid - w szczególności do budzącej kontrowersje szczepionki AstraZeneca. Wyniki? Co najmniej ciekawe: chętniej zaszczepią się mężczyźni, wyborcy Zjednoczonej prawicy bardziej ufają preparatowi AstryZeneki niż zwolennicy opozycji, a im kto starszy, tym bardziej popiera zakaz przemieszczania się w czasie świąt Wielkanocy.

 

Czy jest Pan/i za  wprowadzeniem całkowitego lockdownu w całej Polsce?

 

To pierwsze pytanie, które zadano w sondażu, przeprowadzonym przez IBRiS dla "Wydarzeń". W telefonicznej ankiecie metodą CATI okazało się, że 40,8 proc. z ponad tysiąca ankietowanych Polaków opowiada się za wprowadzeniem całkowitego lockdownu (16,4 proc zdecydowanie tak, 24,4 proc. raczej tak). Ponad połowa, bo 54,7 proc. naszych rodaków, nie zgadza się na wprowadzenie pełnych obostrzeń (28 proc. raczej nie i 26,7 proc. zdecydowanie nie).

 

Ciekawym trendem, który się tu wyłania, jest skłonność osób starszych do pozostawania w domu. Zdecydowanie za całkowitym lockdownem jest tylko 8 proc. osób w wieku 18-29, ale aż 27 proc. osób w wieku 70+. Licząc zaś łącznie odpowiedzi pozytywne ("zdecydowanie tak" i "raczej tak"), poparcie dla lockdownu rośnie po czterdziestce. Tak lockdownowi mówi 28 proc. osób w wieku 30-39 lat, ale już 46 proc. osób po czterdziestce i po pięćdziesiątce. Sześćdziesięciolatkowie chcą lockdownu w 54 procentach, a siedemdziesięciolatkowie - w 59 proc.

 

Odwrotny trend panuje wśród przeciwników lockdownu: taki pogląd deklaruje 75 proc. najmłodszych dorosłych (18-29 lat), 68 proc. 30-latków, wśród 40-latków już tylko 53 proc., a w grupie 70+ 38 proc. Warto dodać, że lockdown popiera 10 punktów procentowych więcej aktualnych zwolenników władzy niż opozycji. (49 wobec 39 proc.). Przeciwnikami ograniczeń są w większym stopniu sympatycji opozycji (57 proc. jest przeciw) niż władzy (41 proc. na nie).

 

Wideo: 40 proc. ankietowanych popiera wprowadzenie całkowitego lockdownu

  

 

Czy jest Pan/i za zakazem przemieszczania w okresie świątecznym?

 

50,5 proc. Polaków popiera wprowadzenie zakazu przemieszczania się na czas Wielkanocy (25,1 proc. zdecydowanie tak i 25,4 proc. tak). Przeciwko takiej decyzji jest 47,6 proc. naszych rodaków (21,5 proc. raczej nie 26,2 proc. zdecydowanie nie). Tylko 1,8 proc. ankietowanych nie miało zdania w tym temacie.

 

Odpowiedzi na ten temat możemy przeanalizować pod kątem deklarowanego stosunku ankietowanych do wiary. I tak okazuje się, że spośród osób wierzących i praktykujących regularnie za zakazem przemieszczania się w okresie świątecznym jest 53 proc. Spośród praktykująych niereglarnie - 66 proc. Osoby niepraktykujące wiary popierają ten zakaz niezależnie od swojego stosunku do wiary w 34 proc. Tymczasem osoby praktykujące mimo niewiary są w 29 proc. raczej za zakazem przemieszczania się w święta.

 

Dwie trzecie niewierzących i niepraktykujących (65%) jest przeciwko zakazowi przemieszczania się w święta, podczas gdy spośród wierzących i regularnie praktykujących jest to 37 proc.

 

ZOBACZ: Arłukowicz: dzisiejsza sytuacja jest lockdownem na życzen

 

 

Czy zamierza Pan/i się zaszczepić?

 

Polacy odpowiedzieli również na pytania związane ze szczepieniami. Na pytanie czy zamierza Pan/i się zaszczepić? 61,4 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco. 25,1 proc. nie wyraża takiej chęci. 10,1 proc jest już po szczepieniu.

 

Ciekawe jest, jak niechęć wobec szczepień przekłada się na płeć i preferencje wyborcze. Aż 67 proc. mężczyzn wobec 56 proc. kobiet deklaruje, że skorzysta ze szczepionki (dowiadujemy się przy okazji, że zaszczepiliśmy 20 proc. kobiet i 8 proc. mężczyzn). 29 proc. kobiet jest przeciwnikami szczepienia się. Wśród mężczyzn taką deklarację składa tylko 21 proc.

 

ZOBACZ: "Bardzo rzadkie doniesienia". Kanada dodała ostrzeżenie do szczepionki AstraZeneki

 

Czy Polacy powinni być szczepieni szczepionką AstraZeneca?

 

W badaniu nasi rodacy zostali również zapytani o podejście do szczepionki firmy AstraZeneca. 54,3 proc. ankietowanych zadeklarowała chęć zaszczepienia tym preparatem. 27 proc. respondentów była przeciwnego zdania. Wśród osób poproszonych o opinie 18,6 proc. wstrzymało się od odpowiedzi. Szczepionce AstraZeneca bardziej ufają zwolennicy prawicy - dwóch na trzech (66 proc.) uważa, że powinniśmy szczepić tym preparatem naszych rodaków, a tylko 22 proc. jest przeciw. Wśród zwolenników opozycji brytyjsko-szwedzka szczepionka cieszy się 58-procentowym zaufaniem, ma jednak jeszcze mniej przeciwników - zaledwie 17 proc. Wynika to z faktu, że to właśnie w tej grupie najwięcej osób, bo co czwarty badany, wstrzymało się od odpowiedzi.

ko/ polsatnews.pl, "Wydarzenia"
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie