Dożywocie za sześć zabójstw sprzed 20 lat

Polska
Dożywocie za sześć zabójstw sprzed 20 lat
pixabay
Tadeusz G. usłyszał kolejny wyrok skazujący za morderstwa, których się dopuścił.

Sąd Okręgowy w Kielcach skazał na dożywocie Tadeusza G. oskarżonego o zamordowanie sześciu osób. Sprawa dotyczyła zabójstw sprzed 20 lat. G. odsiaduje już karę dożywocia za zabójstwo pięciu osób i usiłowanie zabicia kolejnych dwóch. Wcześniej został też skazany za za zabójstwo trojga obywateli Ukrainy. Wyroki pozbawienia wolności usłyszało także pięciu mężczyzn powiązanych z G.

Proces mężczyzn oskarżonych o zabójstwa i rozboje sprzed 20 lat rozpoczął się w 2018 roku przed Sądem Okręgowym w Kielcach. Wśród oskarżonych był Tadeusz G., prawomocnie skazany w 2016 roku na dożywocie za morderstwa właścicieli kantorów.

 

ZOBACZ: Ukraina. Sąsiad podejrzany o zgwałcenie i zabójstwo 7-latki

 

Tym razem prokurator oskarżył Tadeusza G. o kierowanie zabójstwem, dokonanie pięciu innych zabójstw oraz trzech rozbojów, w tym z użyciem niebezpiecznych przedmiotów w postaci kijów bejsbolowych. Zbrodnie miały zostać popełnione w latach 1997-2001.

 

Pierwsze zabójstwo, którego motywem były nieuregulowane rozliczenia finansowe, miało miejsce w dniach 20 i 21 sierpnia 1997 roku w województwie świętokrzyskim. Ofiarą Tadeusz G. padł Czesław T., który uchodził w środowisku za majętnego człowieka i zajmował się m.in. udzielaniem pożyczek na procent. Tadeusz G. twierdził, że pokrzywdzony był mu winien znaczną sumę pieniędzy i domagał się zwrotu całości długu. Z powodu przedłużającej się spłaty należności Tadeusz G. postanowił uprowadzić Czesława T. i dotkliwie go pobić.

 

Inne osoby zaangażowane w zabójstwo

 

Jak ustalili śledczy, w zabójstwo byli zaangażowani także inni oskarżeni: Adam K., Piotr J., Sylwester J. i Mirosław K. Mężczyźni uprowadzili pokrzywdzonego, założyli mu worek na głowę i zaczęli go bić, cały czas żądając od niego zwrotu pieniędzy należnych Tadeuszowi G. Pomimo tego, że Czesław T. zaproponował natychmiastowy zwrot pieniędzy i dodatkową kwotę za jego uwolnienie, sprawcy kontynuowali bicie ostatecznie zabijając mężczyznę.

 

ZOBACZ: Przedszkolanka znęcała się nad dziećmi. Zabiła dwuletnią dziewczynkę

 

Kolejnymi ofiarami Tadeusza G. byli Mariusza J. i Łukasza S. Do zabójstwa doszło w nocy z 2 na 3 lipca 1998 roku w Cedzynie (woj. świętokrzyskie).

 

Dwa tygodnie później – w nocy z 18 na 19 lipca 1998 roku – Tadeusz G. wraz z Adamem K. zabili 17-letniego wówczas Romana K. Obaj oskarżeni wielokrotnie uderzali pokrzywdzonego drewnianym stylem po głowie i tułowiu. Nastolatek zmarł. Jak ustalono w śledztwie motywem tej zbrodni były pretensje Adama K. o to, że pokrzywdzony wspólnie z kolegami przed sklepem zaczepiali jego partnerkę. Ta po powrocie do domu poskarżyła się na zachowanie mężczyzny, a będący pod wpływem alkoholu Tadeusz G. i Adam K. postanowili się zemścić.

 

Walczył z konkurencją?

 

Kolejne zbrodnie - według ustaleń PK - miały wyeliminować z rynku konkurencję. 30 kwietnia 1999 roku w Niestachowie (woj. świętokrzyskie) Tadeusz G., oddał w kierunku pokrzywdzonego Andrzeja K. trzy strzały z broni palnej. Mężczyzna zginał na miejscu. Niespełna dwa miesiące później – 20 czerwca 1999 roku – Tadeusz G. dokonał zabójstwa kolejnej osoby. W miejscowości Krajno Parcele (woj. świętokrzyskie), Tadeusz G. pozbawił życia Krystynę M. Strzelił do niej cztery razy.

 

ZOBACZ: Szedł po ulicy z odciętą głową córki. Niewzruszony przyznał się do morderstwa

 

Obie zamordowane osoby - Andrzej K. i Krystyna M. – byli pracownikami przedsiębiorstwa zajmującego się m.in. handlem materiałami budowlanymi. Taką samą działalność prowadził mężczyzna, który wspólnie z Tadeuszem G. dopuścił się zbrodni. Sprawcy ustalili, że jeśli zabiją pracowników przedsiębiorstwa, to w ten sposób zmuszą właściciela firmy do jej zamknięcia. Brak konkurencji na rynku miał przynieść sprawcom zbrodni większe dochody.

 

Po zabójstwie dwójki pracowników i podpaleniu nieruchomości firmy jej właściciel ograniczył prowadzoną przez siebie działalność.

 

Wyroki w sprawie

 

Jak poinformował w środę Jan Klocek, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach Tadeusz G. został skazany na dożywocie. Wyroki usłyszeli także inni członkowie gangu: Adam K. - 25 lat więzienia, bracia Piotr i Sylwester J. - po 10 lat, Leszek K. - 8 lat i Mirosław K. - 7 lat.

 

ZOBACZ: "Największą seryjna morderczyni Australii" wyjdzie na wolność? Tego chcą naukowcy

 

Tadeusza G. odsiaduje już karę dożywocie za zabójstwo pięciu osób i usiłowanie zabicia kolejnych dwóch. Ofiary wywodziły się z kręgu właścicieli, współwłaścicieli i pracowników kantorów.

 

W grudniu 2016 r. krakowski Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy wyrok skazujący. Tadeusz G. w 2012 r. został też prawomocnie skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo trojga obywateli Ukrainy we wrześniu 1991 r. w podkieleckiej Cedzynie

rsr/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie