Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Dane ministerstwa, 26 lutego

Polska
Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Dane ministerstwa, 26 lutego
PAP/EPA/FILIPPO VENEZIA; Zdj. ilustracyjne
Najnowsze dane dotyczące zakażeń

- Mamy 11 539 nowych przypadków zakażeń koronwirusem, zmarło 259 osób - przekazał w Polsat News wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Najwięcej, ponad 2 tys. zakażeń odnotowano na Mazowszu. Zajętych jest 14 tys. łóżek covidowych. Od początku pandemii zakażenie wykryto u 1 685 788 osób, z czego 43 353 zmarło.

Nowe przypadki dotyczą województw: mazowieckiego (2098), pomorskiego (1050), śląskiego (1018), warmińsko-mazurskiego (960), dolnośląskiego (849), wielkopolskiego (806), kujawsko-pomorskiego (743), podkarpackiego (680), małopolskiego (660), łódzkiego (512), lubuskiego (461), lubelskiego (406), zachodniopomorskiego (395), podlaskiego (353), świętokrzyskiego (201), opolskiego (157).

 

190 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną

 

Z powodu COVID-19 zmarły 62 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 197 osób.

 

Od początku pandemii wykryto zakażenie u 1 684 788 osób, z czego 43 353 zmarło.

 

Dzisiejsze dane oznaczają wzrost o ponad 2700 przypadków w stosunku do zeszłego tygodnia.

III fala koronawirusa

Wiceminister zdrowia na antenie Polsat News dodał, że nowe zakażenia potwierdzają, że Polska "jest w III fali koronawirusa". - Jesteśmy na fali wznoszącej, bo tych przypadków niestety będzie, według naszych symulacji, codziennie przybywało. Jako lekarza i przedstawiciela ministerstwa zdrowia niepokoi jeszcze jedna rzecz - przekroczyliśmy także liczbę 14 tys. łóżek covidowych. Widzimy, że coraz więcej osób trafia do polskich szpitali - dodawał Kraska.

 

ZOBACZ: W Olsztynie skończył się Remdesivir. Maksymowicz o mutacji koronawirusa na Warmii i Mazurach

 

To kolejny dzień, gdy liczba zakażeń przekracza 10 tys. przypadków. W środę było to 12 tys. 146 zakażeń, w czwartek - 12 tys. 142 zakażenia.

 

Kraska przekazał, że szpitale dysponują 26 tys. łóżek covidowych, a dodatkowo dostępne jest 6,5 tys. łóżek covidowych w szpitalach tymczasowych.

 

- Kolejna liczba, która mnie niepokoi, to 1467 osób podłączonych do respiratora. W ciągu ostatniej doby to się zwiększyło o 92 osoby. To już nie żółte, a czerwone światełko dla nas wszystkich, że ta epidemia zaczyna się rozpędzać i przybierać złe rozmiary - mówił wiceminister.

 

WIDEO: Waldemar Kraska na antenie Polsat News

  

Rośnie liczba osób na kwarantannie

W szpitalach przebywa 14 tys. 58 osób zainfekowanych koronawirusem, z czego pod respiratorami przebywa 1467 pacjentów. Resort poinformował także, że dla pacjentów z Covid-19 przygotowano 26 024 łóżka  i 2 581 respiratorów.

 

Na kwarantannie przebywa 188 482 osoby. MZ przekazało też, że wyzdrowiało dotąd 1 405 552 zakażonych.

 

 

Wyższa śmiertelność wariantu z woj. warmińsko-mazurskiego

 

Wojciech Maksymowicz, były minister zdrowia, neurochirurg z Katedry Neurochirurgii Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie poinformował w czwartek, że nowy wariant koronawirusa, który atakuje w województwie, charakteryzuje się łatwiejszym rozprzestrzenianiem (o ok. 70 proc.) i wyższą śmiertelnością. 

 

- Myślę, że dlatego mamy zwyżkę. Dlaczego na Warmii i Mazurach? Myślę, że to wciąż jest pytanie. Nawet pytanie, dlaczego w Polsce. Na pewno zostało to przywiezione z zewnątrz, jak zwykle. Niestety nałożyło się kilka spraw: nasza wielka potrzeba powrotu do normalności, otwarcie szkół niewątpliwie miało swój wpływ. Dlatego myślę, że z tego powodu minister zdrowia zalecił zamknięcie normalnych zajęć w tym województwie, w którym jest najwięcej przypadków. Rzeczywiście w Olsztynie występuje 13 przypadków na 10 tys. mieszkańców i to jest najwięcej w Polsce - przyznał. Jak dodał jest to jednak sytuacja zmienna.

 

Wojciech Maksymowicz dodał także, że według publikacji naukowców dotyczących nowego wariantu koronawirusa, charakteryzuje się on wyższą śmiertelnością u chorych.

 

ZOBACZ: Koronawirus w więzieniu. Największe ognisko od początku epidemii

 

- Niestety obserwuje się trochę wyższą śmiertelność u tych chorych, którzy mają nową postać i to na poziomie 30 procent więcej, statystycznie. Dlatego musimy być bardzo czujni i wszyscy mieszkańcy muszą się zastosować do tych zaleceń, które są - powiedział Maksymowicz.

 

- Jestem po dwóch szczepieniach, ale mimo to pracując na oddziale COVID-wym jestem w masce, bo te 10 proc. niepewności zawsze występuje. Bądźmy bardzo ostrożni i nie ulegajmy euforii, że otworzono to czy tamto - powiedział poseł.

Obostrzenia w jednym województwie

Od soboty 27 lutego w województwie warmińsko-mazurskim zamknięte będą: galerie handlowe, kina, muzea, obiekty sportowe, m.in.: boiska, korty tenisowe i baseny, hotele oraz inne miejsca użyteczności publicznej.

 

Uczniowie z klas 1-3 szkół podstawowych będą mieli lekcje w trybie zdalnym.

 

ZOBACZ: Obostrzenia w woj. warmińsko-mazurskim. Apel o dodatkową pomoc dla hotelarzy

 

Możliwe, że maturzyści z woj. warmińsko-mazurskiego podejdą do matury próbnej w innym terminie, niż uczniowie w pozostałych województwach (próbne egzaminy maturalne odbędą się w dniach 3-16 marca). 

 

Obostrzenia zostały wprowadzone na dwa tygodnie. Minister zdrowia Adam Niedzielski zaznaczył, że jeżeli liczba przypadków znacząco spadnie, możliwe będzie zniesienie restrykcji już za tydzień.

Korzystanie z przyłbic - zabronione

Od soboty nie będą tolerowane "materiałowe zasłony" jak szale, kominy i chustki. Zabronione zostanie również korzystanie z przyłbic.

 

ZOBACZ: Nowe obostrzenia w sprawie zasłaniania ust i nosa. Polacy podzieleni

 

- W przypadku przyłbic to oczywiście nie oznacza całkowitego zakazu ich stosowania, tylko oznacza to, że mogą być stosowane dodatkowo, oprócz maseczki - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.

 

Nowe badania pokazują, że wirus może roznosić się z powietrzem na odległość większą niż dwa metry - tłumaczą specjaliści. Przyłbice nie chronią ani nas, ani innych. W miejscach publicznych obowiązkowe będą tylko maseczki. Te bawełniane wciąż będą dozwolone. Lekarze zwracają uwagę, że nie każdego stać, by co chwilę wymieniać maseczkę chirurgiczną. Najlepiej, by maseczka przylegała do twarzy, a przynajmniej zasłaniała usta i nos.

bas/ polsatnews.pl, Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie