"Zielone paszporty" dla zaszczepionych w całej UE? Apeluje o to kanclerz Austrii

Świat
"Zielone paszporty" dla zaszczepionych w całej UE? Apeluje o to kanclerz Austrii
flickr/Raul Mee (EU2017EE)
Sebastian Kurz apeluje, aby w całej Unii Europejskiej wprowadzić "zielone paszporty" dla osób odpornych na koronawirusa

Kanclerz Austrii Sebastian Kurz przekonuje, że Unia Europejska powinna wprowadzić tzw. "zielone paszporty" dla osób, które uzyskały odporność na koronawirusa. Przekazał, że na czwartkowym szczycie będzie naciskał na "europejskie rozwiązanie" w sprawie przedstawionego projektu. W rozmowie z dziennikiem "Bild" podkreślił z kolei, że "lockdown, do którego nikt się nie stosuje, nie ma sensu".

- Potrzebujemy "zielonego paszportu" dla każdego, kto został zaszczepiony lub ma odporność, ponieważ właśnie przeszedł koronawirusa i uzyskał negatywny wynik testów - powiedział na środowej konferencji Kurz.

 

ZOBACZ: Izrael. Od dziś "zielone przepustki" dla zaszczepionych. Wejdą na basen czy siłownię

 

Podkreślił: "wszyscy potrzebujemy z powrotem swobody podróżowania w obrębie Unii Europejskiej". - Chcemy również mieć możliwość powrotu do wydarzeń kulturalnych, do gastronomii, do hotelarstwa i do czerpania z tego radości - mówił szef austriackiego rządu.

 

 

Przekazał, że przedstawi swoją propozycję na czwartkowym szczycie UE. Kurz "wyraził nadzieję na wspólne europejskie rozwiązanie" - podaje CNN.

 

ZOBACZ: Rządy na całym świecie rozważają wprowadzenie paszportów szczepionkowych

 

W przypadku, gdyby nie przekonał europejskich partnerów, zapowiedział wprowadzenie takiego rozwiązania w Austrii. - Oczywiście podejdziemy do tego projektu na szczeblu krajowym. Spróbujemy też znaleźć wspólną ścieżkę z sąsiednimi państwami i nie tylko z nimi - poinformował kanclerz. Zaznaczył, że to dla niego to "bardzo istotne", bo" turystyka w Austrii stanowi istotną część gospodarki kraju".

 

"Bezsensowny lockdown"

 

W rozmowie z dziennikiem "Bild" odniósł się z kolei do sytuacji panującej w Austrii. Powiedział że "blokada, do której nikt się nie stosuje, nie ma sensu" i dlatego - pomimo rosnącej liczby zakażeń - zdecydowano się ponownie otworzyć szkoły, sklepy i zakłady usługowe.

 

ZOBACZ: Austria: ruszają masowe testy na obecność koronawirusa

 

- Po sześciu tygodniach blokada straciła skuteczność. Ludzie coraz rzadziej się do niej stosowali, coraz więcej usług przenosiło się do niekontrolowanego sektora prywatnego, a lockdown, w którym nikt nie uczestniczy, oczywiście nie ma sensu - stwierdził.

 

 

Przekazał, że w Austrii tygodniowo wykonuje się 2,5 miliona testów. - To oznacza, że ​​co tydzień testowana jest około jedna czwarta naszej populacji - wyjaśniał.

 

Według niego "nie jest to panaceum, bo wirus i tak przecież istnieje", ale pozwala na lepszą kontrolę sytuacji, co skutkuje większą wolność dla obywateli. - Wygląda na to, że przy wielu testach jest nieco więcej swobody niż bez nich - podsumowuje Kurz.

rsr/msl/ CNN, Bild, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie