"Opozycyjne kłamstwo VAT-owskie". Wystąpienie premiera Morawieckiego w Sejmie
Część mediów i opozycji posłużyło się ostatnio opozycyjnym kłamstwem VAT-owskim - powiedział w środę w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, dzisiaj o radę do polskiego rządu przychodzą przedstawiciele innych państw członkowskich UE i "proszą byśmy pokazali jak poradziliśmy sobie z luką VAT-owską".
- Bardzo wyraźnie widać było to, że część mediów, kierowanych z zagranicy, należących do zagranicy, wraz z częścią opozycji postanowiło zagrać bardzo ciekawie. (...) Postanowili raz jeszcze posłużyć się opozycyjnym kłamstwem VAT-owskim. Postanowili pokazać, że to w czasach Platformy Obywatelskiej cokolwiek dobrego się tutaj działo a my nie naprawiliśmy finansów publicznych państwa - powiedział premier.
Szef rządu przypomniał jednocześnie, że w roku 2015, ostatnim roku rządzenia Platformy Obywatelskiej wpływy z VAT wyniosły 123 mld zł, podczas gdy w roku 2020 wzrosły one do 184 mld zł.
ZOBACZ: Polska na drugim miejscu w UE z wynikiem produkcji
Jak mówił , Platforma Obywatelska w 2011 r. podniosła podatek VAT, dopuściła się zaboru OFE, podniesienia wieku emerytalnego
- W taki sposób PO łatała dziurę po wygenerowanej przez siebie luce w VAT, którą pokazuje KE i inne instytucje z całego świata, z całej Europy - wskazał.
Mafie vatowskie
- W czasach rządów Zjednoczonej Prawicy obniżyliśmy VAT na kilkaset artykułów" - mówił premier. "Poprzez uszczelnienie, poprzez pogonienie mafii VAT-owskich wpływy do budżetu wzrosły o prawie 50 proc. - podkreślił.
Premier zapewnił, że rząd będzie dalej stał na straży sprawności państwa polskiego. - Będziemy dalej przekazywali ludziom i na inwestycje to, co w waszych czasach okazało się gigantyczną patologią - zwrócił się do opozycji.
ZOBACZ: Finanse państwa. VAT przynosi mniej pieniędzy
Morawiecki zaapelował, by przy projektach "dobrych dla państwa polskiego, usprawniających państwo polskie głosować razem", ponieważ liberum veto, które było przypadłością I Rzeczpospolitej, jest pierwszym krokiem do chaosu - wskazał.
- Wy, drodzy rodacy, podwyżką podatków VAT zasilaliście nolens volens mafie vatowskie, a my przez pogonienie mafii vatowskich zasililiśmy polskie rodziny w te środki. To jest niestety ta stara prawda, o której pisał Mario Puzo, że bandyci w białych kołnierzykach potrafią więcej ukraść, więcej złego zrobić niż tysiąc facetów z pistoletami. Tak było w czasach PO. Bandyci w białych kołnierzykach z teczką kradli na potęgę podatek VAT - mówił szef rządu w Sejmie.
- To tak, jakby mieć rozwinięty baner z napisem: zapraszamy wszystkie mafie - dodał Morawiecki.
WIDEO: Wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego w sejmie
Najlepsze wyniki w Europie
Według Komisji Europejskiej, z punktu widzenia podstawowych parametrów stabilności finansów publicznych, Polska jest jedynym krajem, który we wszystkich możliwych parametrach, ma pozytywne oceny - powiedział Mateusz Morawiecki podczas środowego wystąpienia w Sejmie.
Szef rządu nawiązywał do środków, jakie trafiły do budżetu w związku z zamknięciem luki VAT.
ZOBACZ: "Nowy Ład". Prezydent spotka się z premierem. "Program wymaga głębokiej analizy"
- Z tego sukcesu, z tego VAT, mamy środki na rozwój dróg, szkół, modernizację szpitali czy 500 plus - podkreślił premier.
Zaznaczył, że udostępnione niedawno dane Komisji Europejskiej wskazują, że ze wszystkich krajów członkowskich UE "z punktu widzenia podstawowych parametrów stabilności finansów publicznych Polska jest jedynym krajem, który we wszystkich możliwych parametrach, ma pozytywne oceny".
Polska radzi innym krajom
Jak dodał, dzisiaj o radę do polskiego rządu przychodzą przedstawiciele innych państw członkowskich UE. - Pokazujemy jak radzimy sobie z tym problemem naszym przyjaciołom czeskim, słowackim, estońskim, węgierskim. Minister finansów przedstawia dane w Paryżu, na Sorbonie wykłady, tutaj przychodzą do nas instytucje międzynarodowe i proszą byśmy pokazali jak to zrobiliśmy - wymieniał premier.
- Ta drzemka w czasach nocnego stróża PO kosztowała bardzo wiele, a my wdrożyliśmy instrumenty z arsenału zarządzania danymi, dokonaliśmy głębokiej reorganizacji struktur i niestety najlepszym dowodem na to, co działo się w czasach PO jest to, co powiedział szef związków zawodowych Służb Celnych: nam nie wolno było ruszać paliw. To znaczy, że było przyzwolenie na tę patologie, na to bandyckie złodziejstwo, które miało miejsce - dodał.
