Weryfikacja zaszczepionych na granicy. Rzecznik wyjaśnia

Polska
Weryfikacja zaszczepionych na granicy. Rzecznik wyjaśnia
PAP/Wojtek Jargiło
Rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz

- Na przejściach granicznych szczepienia weryfikowane będą odpowiednim zaświadczeniem. Każdy kraj wydaje takie zaświadczenie osobie zaszczepionej na koronawirusa - powiedział we wtorek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że nowe rekomendacje na temat obostrzeń zostaną ogłoszone w środę.

W poniedziałek wieczorem w Dzienniku Ustaw zostało opublikowane znowelizowane rozporządzenie Rady Ministrów ws. ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Zakłada ono m.in., że kwarantanny nie będą musiały odbywać osoby, którym wystawiono zaświadczenie o wykonaniu szczepienia ochronnego przeciwko COVID-19 szczepionką, która została dopuszczona do obrotu w Unii Europejskiej.

 

ZOBACZ: Nowe obostrzenia. Kiedy możliwe zwolnienie z kwarantanny po powrocie do Polski?

 

Pytany na konferencji prasowej o sposoby weryfikacji posiadanego szczepienia Andrusiewicz zauważył, że każdy kraj daje zaświadczenie o tym, że dana osoba przeszła szczepienie. - W Polsce można je uzyskać w ramach aplikacji (mobilnej), ale może to być też wydruk - wyjaśnił.

 

"Rozporządzenie porządkujące pewne rzeczy"

 

I podkreślił, że "nie mówimy tutaj o przywracaniu kontroli na przejściu granicznym, tylko, jeżeli będzie punkt kontrolny za przejściem, to musimy okazać takie zaświadczenie, żeby nie trafić na kwarantannę".

 

Zdaniem rzecznika MZ rozporządzenie opublikowane w poniedziałek jest "rozporządzeniem porządkującym pewne rzeczy, a nie takim, które wprowadza obostrzenia lub zmiany w obostrzeniach".

 

ZOBACZ: Bez kwarantanny po przylocie z Schengen. Wymagany ujemny wynik testu lub zaświadczenie o szczepieniu

 

Rozporządzenie z poniedziałku zakłada też m.in., że z obowiązku odbycia kwarantanny po przekroczeniu granicy zwolnieni zostaną: uczniowie pobierający naukę w Polsce lub w państwie sąsiadującym i ich opiekunowie, którzy przekraczają granicę wraz z uczniami w celu umożliwienia tej nauki, dzieci objęte wychowaniem przedszkolnym w Polsce lub w państwie sąsiadującym i ich opiekunowie, którzy przekraczają granicę wraz z dziećmi w celu ich objęcia tym wychowaniem, a także studenci, uczestnicy studiów podyplomowych, kształcenia specjalistycznego i innych form kształcenia, doktoranci kształcących się w Polsce lub w państwie sąsiadującym oraz osoby prowadzące działalność naukową.

 

Co z przyłbicami?

 

Pytany podczas konferencji prasowej o możliwe wprowadzenie obostrzeń dotyczących używania konkretnego rodzaju maseczek Andrusiewicz wskazał, że "w zakresie przyłbic, kominów, szalików nie będzie podejścia miękkiego, tzn. to raczej będzie dość kategoryczny zakaz używania takich rzeczy, z jednoczesną rekomendacją, czego powinniśmy używać".

 

Dodał, że "nowe przepisy to jest zapewne kwestia jutrzejszego dnia, kiedy to minister zdrowia Adam Niedzielski będzie ogłaszał nowe podejście do obostrzeń w ramach rozporządzenia epidemicznego".

 

ZOBACZ: Będzie zmiana ws. zakrywania twarzy. Koniec z przyłbicami?

 

W poniedziałek zmiany zapowiadał również szef KPRM Michał Dworczyk, który tłumaczył, że przyłbice czy szaliki są "gorszym środkiem ochrony indywidualnej niż maseczka, w szczególności maseczka chirurgiczna czy FFP2 albo FFP3". - Proszę zwrócić uwagę, że wirus mutuje, pojawiają się kolejne odmiany, coraz bardziej zaraźliwe - tak jak w przypadku odmiany brytyjskiej czy południowoafrykańskiej - i trzeba w związku z tym odpowiadać na bieżącą sytuację - mówił szef KPRM.

ac/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie