Kina, teatry, filharmonie i opery wznawiają działalność w rygorze sanitarnym

Polska
Kina, teatry, filharmonie i opery wznawiają działalność w rygorze sanitarnym
zdj. ilustracyjne/ Pixabay/ Wounds_and_Cracks
Dla publiczności w piątek albo w najbliższych dniach otworzą się także teatry

Od piątku kina, teatry, filharmonie i opery, a także domy i ośrodki kultury prowadzące działalność kinowo-teatralną i wystawienniczą otwierają się dla publiczności w rygorze sanitarnym. Działalność tych instytucji zostaje przywrócona warunkowo do 28 lutego. Można także korzystać z kortów, basenów i obiektów sportowych na świeżym powietrzu, w tym stoków narciarskich.

Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z 11 lutego 2021 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem epidemii, instytucje kultury, takie jak kina, teatry, opery, filharmonie oraz domy i ośrodki kultury w zakresie związanym z przygotowaniem i realizacją wydarzeń artystycznych, wystaw oraz działalności związanej z projekcją filmów lub nagrań wideo, mogą wznowić działalność pod następującymi warunkami: "udostępniania widzom lub słuchaczom 50 proc. liczby miejsc (co drugie miejsce na widowni); zachowania odległości 1,5 m pomiędzy widzami lub słuchaczami w przypadku braku wyznaczonych miejsc na widowni; zapewnienia, aby widzowie lub słuchacze realizowali nakaz zakrywania ust i nosa; zapewnienia, aby widzowie lub słuchacze nie spożywali napojów lub posiłków".

 

Obowiązek zachowania odległości 1,5 m między osobami

 

Obowiązek zajmowania siedzenia co drugie miejsce oraz zachowania odległości 1,5 m między osobami nie dotyczy widza lub słuchacza, który ma pod opieką dziecko poniżej 13. roku życia lub osobę wymagającą opieki, a także osób wspólnie zamieszkujących lub gospodarujących.

 

Decyzja o otwarciu kin i instytucji kultury pozostaje każdorazowo w kompetencji osób zarządzających, w przypadku instytucji kultury - działających w uzgodnieniu z ich organizatorami/założycielami.

 

W Warszawie od piątku będzie można odwiedzać m.in. kino Muranów. - Bardzo cieszymy się, że w końcu będziemy mogli zaprosić do nas widzów. Oczywiście, wolelibyśmy wiedzieć o możliwości otwarcia z większym wyprzedzeniem, ale ostatni rok pokazał, że wszystko może się wydarzyć i trzeba być elastycznym. Każde kino jest w trochę innej sytuacji, są obiekty o różnych profilach. M.in. dlatego, że Muranów prowadzony jest przez firmę dystrybucyjną Gutek Film, możemy grać nowe tytuły i mamy do nich dostęp. W repertuarze znajdzie się sporo atrakcyjnych premier i przed-premier - także od innych dystrybutorów. Mamy nadzieję, że po dwóch tygodniach sytuacja okaże się na tyle stabilna, że będziemy mogli funkcjonować na stałe - powiedział Jakub Gutek z kina Muranów.

 

Reaktywację zapowiedziało również kino Iluzjon, prowadzone przez Filmotekę Narodową - Instytut Audiowizualny. Jak podkreśliła kierowniczka kina Kinga Zabawska, pracownicy Iluzjonu z radością przyjęli informację o możliwości odmrożenia kin. - Tęsknimy za naszymi widzami i doświadczeniem oglądania filmów na wielkim ekranie w sali kinowej. Mamy gotowy repertuar. Będziemy stosować się do wszystkich wytycznych rządu odnośnie bezpieczeństwa - powiedziała.

 

W piątek otworzą się również kina Elektronik i Amondo. "Wracamy 12 lutego! Ale na razie «warunkowo» na 2 tygodnie i w 50 proc. reżimie miejsc. Wciąż obowiązują maseczki, dezynfekcja, zakaz spożywania posiłków. Co chcielibyście obejrzeć?" - czytamy na profilu Elektronika na Facebooku. Z kolei Jakub Gałecki z kina Amondo zwraca uwagę, że choć decyzja rządu o odmrożeniu kin "daje pewną nadzieję i jest bodźcem do działania", kiniarzom towarzyszą mieszane uczucia. - Repertuar mamy już gotowy – jest on taki, jaki został anulowany w listopadzie, gdy byliśmy zmuszeni kino zamknąć. Dlaczego? Dlatego, że tak jak inne kina prosiliśmy o niezwracanie biletów, tylko ich zachowanie do ponownego otwarcia tak, aby można je było wykorzystać - wyjaśnił.

 

ZOBACZ: Od piątku duże zmiany w działalności hoteli i pensjonatów

 

W kinie Amondo powrócą regularne cykle: HORRORY+ODLOTY, KLASYK i LOVE. Pojawi się też sporo filmowej klasyki i nowsze tytuły.

 

Decyzji o ewentualnej reaktywacji nie podjęła jeszcze spółka Multikino S.A., która musi najpierw "zapoznać się z rządowym rozporządzeniem zawierającym szczegóły dotyczące zasad, na jakich można ponownie otworzyć kina oraz skonsultować się z dystrybutorami filmowymi, by ocenić możliwość pozyskania premierowych filmów w tak krótkim czasie". - Polegamy na dystrybutorach, którzy odpowiadają za marketing powierzonych im przez producentów filmów. Dystrybutorzy potrzebują standardowo minimum 4-6 tygodni na przygotowanie filmu do dystrybucji. Warunkowość otwarcia kin może jeszcze bardziej utrudnić decyzje odnośnie wprowadzenia nowych filmów w tak krótkim terminie oraz możliwego otwarcia kin - podkreślono w stanowisku.

 

Również sieć kin Cinema City stoi na stanowisku, że decyzja o ponownym otwarciu "wymaga głębszej analizy i szczegółowego zapoznania się z nowymi wytycznymi rządu ws. wyznaczonego reżimu sanitarnego". - Możliwość otwarcia wszystkich kin w kraju w tym samym czasie, zbudowanie atrakcyjnego kalendarza premier, intensywnej promocji filmów oraz dopuszczalnej 50-procentowej frekwencji na sali, przy jednoczesnym zachowaniu możliwości obsługi barowej - to dla nas kluczowe aspekty, które wpływają na powodzenie powrotu kin. O ewentualnym otwarciu naszych placówek poinformujemy od razu po podjęciu takiej decyzji - poinformowała dyrektor marketingu i PR Cinema City Katarzyna Opertowska.

 

W połowie lutego zamknięte pozostaną kina sieci Helios. W przesłanym stanowisku prezes Helios S.A. Tomasz Jagiełło wskazał, że "ponowne uruchomienie 50 kin w całej Polsce w zaostrzonym reżimie sanitarnym jest trudną logistycznie i kosztowną operacją" i "nie ma możliwości przeprowadzenia jej warunkowo na dwa tygodnie". - To absurdalna propozycja, której kosztów mogą nie udźwignąć operatorzy kin. Otwarcie kin wymaga przede wszystkim przygotowania repertuaru i rozmów z dystrybutorami filmowymi, a następnie promocji wprowadzanych na ekrany tytułów, a na to potrzeba minimum ok. czterech tygodni - ocenił.

 

Otwarcie teatrów

 

Dla publiczności już w piątek albo w najbliższych dniach otworzą się także teatry. W Warszawie będą to m.in. Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera, Teatr Polski im. Arnolda Szyfmana oraz Teatr Narodowy.

 

Dyrektor Teatru Powszechnego Paweł Łysak przyznał, że "bardzo długo czekali na otwarcie teatrów, bo są spragnieni widowni". Zapowiedział, że od 12 do 14 lutego w Teatrze Powszechnym grana będzie niedawna premiera "Biegunów" na podstawie powieści Olgi Tokarczuk w reżyserii Michała Zadary.

 

ZOBACZ: Kurtyna w górę! "Raport" o sytuacji teatrów o 21:00

 

- To, żeby się branża otworzyła, jest niezwykle ważne z punktu widzenia i ekonomicznego, i psychologicznego. Dla nas, pracowników kultury, artystów, ale i zespołu technicznego oraz widzów konieczny jest powrót do tzw. normalności. Ludzie potrzebują kontaktu z kulturą nie tylko poprzez ekrany lub monitory - wyjaśnił Łysak.

 

- Nareszcie! - skomentował decyzję o otwarciu teatrów dla publiczności z-ca dyrektora naczelnego i dyrektor artystyczny Teatru Polskiego im. Arnolda Szyfmana w Warszawie Janusz Majcherek. - Zamierzamy przyjąć taką taktykę, jak na początku września 2020 r., kiedy przez chwilę teatry były otwarte i na widownię wchodziło także 50 proc. publiczności. To znaczy, ze Sceny Kameralnej przenieśliśmy i przystosowaliśmy na Dużą Scenę kilka przedstawień, m.in. jednoaktówki Mrożka, Becketta, "Marlenę. Ostatni koncert" - wyjaśnił. - I te tytuły będziemy grać także teraz na Dużej Scenie - zapewnił dyrektor artystyczny Teatru Polskiego. - W miarę rozwoju sytuacji będziemy starać się przywracać nasze duże przedstawienia, które na razie nie mogą być grane. Mam na myśli "Borysa Godunowa" Puszkina w reżyserii Petera Steina i +Dziady" Mickiewicza w reżyserii Janusza Wiśniewskiego, których dawno nie prezentowaliśmy - tłumaczył Majcherek. - To są spektakle z bardzo dużymi obsadami - i z tym musimy poczekać - wyjaśnił dyrektor artystyczny Teatru Polskiego.

 

Dyrektor artystyczny Teatru Narodowego w Warszawie Jan Englert przyznał w rozmowie z PAP, że najbardziej dla niego interesujące jest, "jak na otwarcie teatrów zareaguje publiczność".

 

Teatr poinformował, że od piątku wznawia działalność repertuarową. "Zapraszamy do Teatru! Rozpoczynamy 12 lutego «Garderobianym», w repertuarze siedem tytułów, w tym długo oczekiwana premiera «Trzech sióstr» Czechowa w inscenizacji Jana Englerta, a także ponowna premiera «Sonaty jesiennej» w reżyserii Grzegorza Wiśniewskiego" - napisano na stronie Teatru Narodowego.

 

Dyrektor TR Warszawa Natalia Dzieduszycka powiedziała PAP, że teatr postara się ruszyć z repertuarem "jak najszybciej". Przypomniała, że TR Warszawa "ma w repertuarze «Innych ludzi» w reżyserii Grzegorza Jarzyny, a także inne spektakle". - Na pewno uruchomimy sprzedaż biletów na luty i będziemy grali - dodała.

 

Ze strony TR Warszawa można się dowiedzieć, że pokazy "Innych ludzi" zaplanowano od 18 do 21 lutego.

 

Warszawska Filharmonia Narodowa zaprasza publiczność na pierwszy koncert po związanej z pandemią przerwie 19 lutego. Kolejne koncerty zaplanowano na 23 i 27 lutego. 

 

Otwarcie kortów, basenów i obiektów sportowych na świeżym powietrzu

 

Od piątku można znowu korzystać z kortów, basenów i obiektów sportowych na świeżym powietrzu, w tym stoków narciarskich. Nowe wytyczne związane z pandemią COVID-19 obowiązywać mają do końca lutego.

 

Wprowadzone zmiany łagodzą obostrzenia w obszarze sportu powszechnego i umożliwiają amatorom korzystanie z obiektów sportowych na świeżym powietrzu, kortów oraz basenów.

 

Możliwe będzie też m.in. współzawodnictwo sportowe prowadzone przez odpowiedni polski związek sportowy lub Polski Komitet Paraolimpijski i jego członków zwyczajnych oraz organizowanie szkoleń i współzawodnictwa w sporcie akademickim realizowanych przez Akademicki Związek Sportowy.

 

ZOBACZ: Otwarcie sanatoriów i uzdrowisk? Rzecznik MZ podał warunek

 

Otwarte zostaną wszystkie obiekty sportowe na powietrzu, w tym orliki, stoki narciarskie i lodowiska (ale nie dotyczy to tych pod tzw. balonem). Na kortach nie będzie mogło przebywać więcej niż pięć osób.

 

Możliwe będzie teraz organizowania kursów i egzaminów w zakresie uprawnień trenerskich lub instruktorskich, o których mowa w art. 41 ustawy o sporcie, a także egzaminów na patenty żeglarskie i motorowodne oraz na licencje motorowodne, o których mowa w ustawie o żegludze śródlądowej.

 

Dalej generalnie zamknięte pozostają siłownie, kluby fitness i aquaparki. Obiekty te mogą prowadzić działalność leczniczą przeznaczoną dla pacjentów. Korzystać z nich mogą jeszcze tylko członkowie kadry narodowej polskich związków sportowych.

 

Na mocy rozporządzenia nastąpiło także zwolnienie z odbywania kwarantanny członków kadry narodowej polskich związków sportowych, członków sztabu szkoleniowego, lekarzy, fizjoterapeutów, sędziów, powracających do Polski ze zgrupowań zagranicznych.

 

Jak napisano w uzasadnieniu ma to pozwolić na zachowanie niezbędnej ciągłości procesu szkolenia sportowcom przygotowującym się do tegorocznych igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich w Tokio. 

 

Mogą również działać m.in. sauny, salony masażu, solaria i salony odchudzające.

 

Jedną z ważniejszych zmian jest także dopuszczenie do 28 lutego prowadzenia usług hotelarskich w hotelach, motelach i pensjonatach. Gościom może być udostępnione jednak nie więcej niż 50 proc. pokoi znajdujących się w obiekcie.

emi/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie