Strajk Kobiet: dziś protesty w największych miastach. "Noc może być ciężka"

Polska
Strajk Kobiet: dziś protesty w największych miastach. "Noc może być ciężka"
Polsat News
Liderki Strajku Kobiet

Strajk Kobiet zapowiedział na środowy wieczór protesty w największych miastach w Polsce. O godz. 18:30 ma rozpocząć się protest przed Trybunałem Konstytucyjnym w Warszawie.

- Nie mamy jeszcze do czynienia z publikacją wyroku, ona najprawdopodobniej się wydarzy. Skutki będą następujące - osoba w Kancelarii Premiera, która zdecyduje się opublikować w Dzienniku Ustaw decyzję pani Przyłębskiej (prezes TK - red.) popełni przestępstwo z art. 231 kodeksu karnego (nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego). Zostanie przez nas złożone w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury - zapowiedziała Marta Lempart, liderka Strajku Kobiet. 

 

- Jeżeli znajdą się w Polsce lekarze, którzy zechcą się "podlizać" władzy po tej ewentualnej publikacji i będą kłamać, że oświadczenie pani magister Przyłębskiej jest wyrokiem i zmienia w Polsce prawo i będą odmawiać kobietom legalnej aborcji, to będą również ścigani - podkreśliła. 

 

Działaczki podkreśliły, że aktualnie "mobilizują się" przed wieczornymi protestami w największych miastach w Polsce. 

 

- Politycy powinni dziś z nami protestować, a nie być w studiach telewizyjnych - zaznaczyła Lempart. - Noc może być ciężka - podsumowała Klementyna Suchanow. 

 

Uzasadnienie wyroku TK

 

Trybunał Konstytucyjny opublikował w środę uzasadnienie pisemne wyroku z 22 października ub.r., w którym orzekł o niekonstytucyjności przepisu dopuszczającego aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu.

 

Jeszcze dziś w Dzienniku Ustaw ma zostać opublikowany wyrok TK. 

 

Na godz. 17:15 zaplanowano konferencję Strajku Kobiet, który organizował pod koniec ubiegłego roku protesty przeciwników zaostrzenia prawa do aborcji. 

 

"Alert! W związku z publikacją uzasadnienia przez TK, zapraszamy na konferencję prasową do siedziby Strajku na Wiejskiej 16/40 o godzinie 17.15. No pasarán!" - ogłosiła organizacja w mediach społecznościowych. 

 

Na godz. 18:30 zaplanowano protest przed TK. 

 

jo/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie