Łódź. Gwałt i zabójstwo nastolatki sprzed 32 lat. Sprawę rozwiązało policyjne Archiwum X

Polska
Łódź. Gwałt i zabójstwo nastolatki sprzed 32 lat. Sprawę rozwiązało policyjne Archiwum X
Archiwum Polsat News
Leszek P. - "wampir z Bytowa", którego oskarżano o dokonanie tej zbrodni. Został uniewinniony w 1996 r.

Funkcjonariusze z Archiwum X Komendy Głównej Policji odkryli prawdziwą wersję zdarzeń zabójstwa 15-letniej łodzianki z 1989 roku. Sprawcą okazał się wówczas 21-letni znajomy dziewczyny - poinformował rzecznik Komendy Głównej Policji inspektor Mariusz Ciarka. Z uwagi, że sprawca nie żyje, śledztwo w tej sprawie zostało umorzone.

Do zabójstwa 15-letniej dziewczyny doszło 32 lata temu. 30 sierpnia 1989 r., w godzinach porannych w parku im. Jana Kilińskiego w Łodzi znaleziono jej zwłoki.

 

- Wykonujący na miejscu czynności funkcjonariusze ustalili, że kobieta została uduszona, po czym zgwałcona. Po przeprowadzeniu szeregu czynności dowodowych 30 grudnia 1989 r. Prokuratura Rejonowa dla Dzielnicy Łódź-Widzew umorzyła postępowanie wobec niewykrycia sprawcy przestępstwa - przekazał insp. Ciarka.

 

Śledczy typowali "wampira z Bytowa"

 

Jak dodał, postępowanie w tej sprawie wznowiono w styczniu 1993 r. Wtedy zbrodnie przypisano Leszkowi P. "wampirowi z Bytowa", który uważany był za największego seryjnego mordercę w Polsce.

 

ZOBACZ: Warszawa: tajemnicze zabójstwo kobiety na Pradze-Południe. Przed śmiercią mogła być na randce

 

Według śledczych, "wampir z Bytowa" (jak go nazwała prasa) od 1984 r. do 1992 r. mordował kobiety w całej Polsce, bijąc je i dusząc, a następnie gwałcąc.

 

W śledztwie Leszek P. przyznał się do ponad 60 morderstw. Podczas procesu zmienił jednak wyjaśnienia i nie przyznał się do żadnego zarzutu. Twierdził, że do obciążenia samego siebie namówili go policjanci, obiecując lepsze traktowanie oraz dając paczki z żywnością i alkohol.

 

Okazało się, że sprawcą był znajomy nastolatki

 

W sprawie 15-letniej łodzianki "wampir z Bytowa" został ostatecznie uniewinniony od zabójstwa w 1996 roku.

 

ZOBACZ: Zbrodnia w Mikuszewie. "Archiwum X" szuka świadków zabójstwa kobiety

 

Rzecznik KGP podkreślił, że do sprawy zabójstwa 15-lateki śledczy wrócili w 2018 roku. - Ponownie zbadali zabezpieczone dowody i poddali je analizie z zastosowaniem nowoczesnych technologii. Policjanci ustalili, że sprawcą zabójstwa był wówczas 21-letni znajomy kobiety - poinformował.

 

Okazało się, że prokuratura musi jednak umorzyć śledztwo. - Oskarżony zmarł w 2015 roku - dodał insp. Ciarka.

wka/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie