"Boimy się nieznanego". Czarnecki o wątpliwościach ws. szczepionki

Polska
"Boimy się nieznanego". Czarnecki o wątpliwościach ws. szczepionki
Polsat News
Ryszard Czarnecki gościem programu "Graffiti"

- Nie lubię zastrzyków, ale zaszczepię się przeciwko koronawirusowi. To nie kwestia strachu, a zdrowego rozsądku i odpowiedzialności - mówił w "Graffiti" europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Polityk skomentował również dane dotyczące nieufności Polaków do nowego leku.

Prowadzący program Grzegorz Kępka przypomniał, że prezydent Andrzej Duda we wtorkowym "Gościu Wydarzeń" wypowiadał się w podobnym tonie. Europoseł PiS został zapytany, czy wypowiedź prezydenta nie jest "za mało entuzjastyczna".

 

ZOBACZ: Prezydent Andrzej Duda: oczywiście, że się zaszczepię

 

- Nie wiem czy była entuzjastyczna, ale była realistyczna w odniesieniu do pana prezydenta. Myślę, że wielu facetów tak ma, że nie przepada za zastrzykami. Ale mówiąc śmiertelnie poważnie - to kwestia zupełnie oczywista, tak trzeba zrobić. Nie przypadkiem prezydent-elekt USA publicznie się zaszczepił. Myślę, że politycy powinni dawać jakiś tam przykład. Oczywiście, jeżeli są o to poproszeni - odpowiedział Czarnecki.

"Fotografia ludzkiej psychiki"

Kępka przytoczył dane, z których wynika, że prawie połowa Polaków boi się powikłań po szczepieniu. Wątpliwości co do szczepionki mają też ratownicy medyczni, z których duża część nie zadeklarowała się jasno co do przyjęcia szczepionki.

 

- Myślę, że to pewna fotografia ludzkiej psychiki. Jako ludzie boimy się nieznanego. Koronawirusa, co by nie powiedzieć, w jakiś sposób oswoiliśmy. Ponosimy jako ludzkość i jako polski naród znaczące straty z tego powodu, natomiast jest to coś, co znamy. Szczepionka jest mniej znana, z tego może, zaskakujące dla mnie wyniki sondaży - mówił europoseł.

 

WIDEO: Ryszard Czarnecki w "Graffiti"

  

- Przekaz jest kategoryczny. Pan prezydent Rzeczpospolitej Polskiej i moja skromna osoba mówimy, że się zaszczepimy. Tutaj nie ma żadnej wątpliwości - dodawał.

 

Europoseł zapewnił, że "zupełnie naturalne" jest to, że szczepionka, która trafi do Polski jest zapewniana przez Unię Europejską, a nie przez Stany Zjednoczone. - Jeżeli prezydent rozmawiał z Amerykanami, że "jak oni będą mieli, to żeby jak najszybciej dali", to bardzo dobrze o nim świadczy - mówił Czarnecki.

Twardy brexit?

Gość "Graffiti" odniósł się również do kwestii ostatecznego opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię. Jeżeli rozmowy zakończą się fiaskiem, kraj wyjdzie ze wspólnoty bez umowy handlowej.

 

ZOBACZ: Wielka Brytania: wstrzymany transport, w sklepach może zabraknąć żywności

 

- To kwestia absolutnie kluczowa dla Unii Europejskiej i dla Polski. Przypomnę, że dla nas Wielka Brytania jest jednym z większych krajów Europy Zachodniej, gdzie mamy dodatni bilans handlowy. My na potęgę eksportujemy tam żywność. Według danych oficjalnych mieszka tam ponad milion Polaków, a według danych nieoficjalnych ok. 1,5 miliona. Oni też są konsumentami polskich produktów, także polskiej żywności. Bardzo wiele polskich firm funkcjonuje w oparciu o eksport w Wielkiej Brytanii - wyliczał europoseł.

 

Czarnecki ocenił, że jest nadzieja na pozytywne zakończenie sprawy. - Jako europosłowie dostaliśmy informację, że może być nadzwyczajne posiedzenie Parlamentu Europejskiego między świętami Bożego Narodzenia, a Nowym Rokiem. Cały czas jest szansa. Z punktu widzenia racjonalności i szczepionek - jest to konieczne - mówił, dodając, że w przypadku porozumienia "obie strony poniosą straty".

 

Poprzednie odcinki programu "Graffiti" można obejrzeć tutaj.

bas/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie