KO: wniosek o kontrolę NIK w Funduszu Sprawiedliwości i fundacji Lux Veritatis
Zwróciliśmy się z wnioskiem o kontrolę NIK w Funduszu Sprawiedliwości, ale także w fundacji Lux Veritatis – powiedział w poniedziałek w Poznaniu przewodniczący Nowoczesnej, poseł KO Adam Szłapka. Dodał, że nadzorujący Fundusz resort sprawiedliwości wsparł fundację kwotą 13,3 mln zł.
W czasie poniedziałkowej konferencji prasowej Szłapka przekazał, że od 2019 r. fundacja Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka otrzymała od agencji publicznych i ministerstw łącznie ponad 16 mln zł. - Trzy umowy są związane z Ministerstwem Sprawiedliwości, ze Zbigniewem Ziobrą. Chodzi o trzy umowy z Funduszem Sprawiedliwości - tym funduszem, który ma zajmować się pomaganiem ofiarom przestępstw. To są kwoty na 13,3 mln zł – powiedział poseł KO.
- Zwróciliśmy się dzisiaj z wnioskiem do pana prezesa (Najwyższej Izby Kontroli) Mariana Banasia, z wnioskiem o kontrolę NIK w Funduszu Sprawiedliwości, w Ministerstwie Sprawiedliwości, ale także w fundacji Lux Veritatis. Po pierwsze, o sprawdzenie, czy te pieniądze zostają wydawane rzetelnie, ale po drugie, czy fundacja Lux Veritatis w ogóle ma prawo do startowania w konkursach ogłaszanych przez Fundusz Sprawiedliwości - powiedział.
"Nie ma potrzeby odpowiadania"
Dodał, że o jednej z tych umów, dotyczącej projektu "Centrum Ochrony Praw Chrześcijan", opiewającej na 7,16 mln zł, informował portal OKO.press. - Natomiast są dodatkowe umowy na projekt "Prawda a historia", kwota prawie 5,5 mln zł, oraz projekt "Bezpieczni w rodzinie" za 658 tys. zł” – przekazał Szłapka.
ZOBACZ: Wiceprezes NIK odsunięty od nadzoru nad kontrolami
- Od 29 maja staramy się sprawdzić, jak wyglądało wsparcie dla jednej tylko z inicjatyw Tadeusza Rydzyka – fundacji Lux Veritatis – powiedział Szłapka. Wyjaśnił, że wówczas zwrócił się z wnioskiem do fundacji o dostęp do informacji publicznej. "Okazało się, że tylko w 2019 r. i pierwszych pięciu miesiącach 2020 r. fundacja Lux Veritatis otrzymała 27 umów z różnych agencji publicznych, ministerstw na kwotę ponad 16 mln zł" - zaznaczył.
Podkreślił, że chciał dowiedzieć się od fundacji Lux Veritatis jaki związek z pomaganiem ofiarom przestępstw mają podpisane z resortem sprawiedliwości umowy. "Takich informacji nie uzyskaliśmy. Odpowiedź, którą uzyskaliśmy z fundacji jest taka, że nie ma potrzeby odpowiadania i pokazywania załączników konkretnych umów" - powiedział Szłapka.
Zaznaczył, że fundacja Lux Veritatis nie ma żadnego związku ze zwalczaniem przestępczości, ani pomaganiem ofiarom przestępstw. - A jest wspomagana przez Zbigniewa Ziobrę na kwotę 13,3 mln zł. To jest coś niedopuszczalnego – podkreślił polityk.
"To jest przekazywanie publicznych pieniędzy"
Szłapka dodał, że o. Tadeusz Rydzyk jest dużym i wpływowym biznesmenem mocno powiązanym z obozem rządzącym. - M.in. dlatego, że zbudował imperium medialne, które ma bardzo dużą wartość wyborczą z punktu widzenia środowiska PiS. I to imperium medialne jest bardzo mocno dotowane z pieniędzy publicznych - zaznaczył.
Zwrócił uwagę, że pomiędzy prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim a szefem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobrą trwa rywalizacja o względy Tadeusza Rydzyka. - Ale nie rywalizują o te względy z pieniędzy partyjnych, tylko z pieniędzy publicznych - podkreślił.
ZOBACZ: PO: na pewno skorzystamy z możliwości skrócenia kadencji Sejmu
- To jest przekazywanie publicznych pieniędzy, tych, które mają pomagać ofiarom przestępstw, na przekupywanie Tadeusza Rydzyka, tylko po to, żeby wspierał polityków Solidarnej Polski, i żeby w konflikcie między Jarosławem Kaczyńskim a Zbigniewem Ziobrą wsparł Zbigniewa Ziobrę – ocenił.
Podkreślił, że będzie składał kolejne wnioski o dostęp do informacji publicznej ws. wsparcia o. Tadeusza Rydzyka. - Jeżeli nie będziemy uzyskiwać dodatkowych informacji, to nie wykluczamy oczywiście wniosków do prokuratury ani wniosków do sądu administracyjnego, ponieważ i Fundusz Sprawiedliwości, i fundacja Lux Veritatis mają absolutny obowiązek ujawniania pieniędzy publicznych, które są przekazywane – zaznaczył Szłapka.
Czytaj więcej