"Tolerancja »tak«, ale nachalna propaganda »nie«". Premier o LGBT

Polska
"Tolerancja »tak«, ale nachalna propaganda »nie«". Premier o LGBT
PAP/Maciej Kulczyński
Premier wypowiedział się na temat LGBT

- Mamy w Polsce pełen zakres swobód, tolerancji dla wszystkich, ale gdy narusza się wolności drugiego człowieka, albo prowokuje niepotrzebnie, mówimy "dość". Tolerancja - tak, ale nachalna propaganda i afirmacja pewnych ideologii - nie - powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

Premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie udzielonym Radiu Rodzina zgodził się z wydanym przez KEP w piątek stanowiskiem dot. osób związanych z ruchem LGBT+. Biskupi podkreślają, że obowiązek szacunku dla osób związanych z ruchem LGBT+ nie oznacza bezkrytycznego akceptowania ich poglądów.

 

ZOBACZ: Czarzasty: LGBT jest fobią prawicy, to podgrzewany temat

 

- Generalnie trzeba powiedzieć, że w Polsce mamy pełen zakres swobód, tolerancji i wolności dla wszystkich, którzy nie naruszają wolności drugiego człowieka - podkreślił premier. Dodał przy tym, że jego zdaniem jest to najpełniejsza i najpiękniejsza definicja swobód i wolności, którą powinniśmy realizować.

 

"Mówię: dość"

 

- Jeżeli ktoś ma taką, a nie inną potrzebę ekspresji, a jednocześnie też takie, a nie inne poglądy i wyznaje takie, a nie inne wartości, które dla kogoś innego mogą być wartościami nieakceptowalnymi, (to) jednak tak długo, jak nie narusza to wolności drugiego człowieka, również jego godności, a także szacunku wobec drugiego człowieka, to my w pełni tolerujemy, a ja w szczególności również, wszelkiego rodzaju takie idee, czy ideologie - powiedział premier.

 

ZOBACZ: Kaja Godek chce zakazu marszów LGBT. Ma już projekt ustawy

 

- Ale w momencie, kiedy narusza się - z jednej strony swobody i wolności drugiego człowieka, albo godność, albo prowokuje się niepotrzebnie - a z takimi akcjami też mieliśmy do czynienia - to my mówimy i ja mówię: dość - dodał.

 

- Tolerancja - tak, ale nachalna propaganda i afirmacja pewnych ideologii - niekoniecznie, albo po prostu - nie - podkreślił premier.

 

Stanowisko Kościoła

 

KEP w swoim stanowisku wskazał, że "Kościół nie może się zgodzić na rozszerzenie rozumienia małżeństwa i rodziny, zrównanie praw i przywilejów małżeństw heteroseksualnych i homoseksualnych, uznanie związków partnerskich tworzonych przez pary tej samej płci wraz regulacją sytuacji majątkowej, alimentów i dziedziczenia, a także umożliwienie związkom monopłciowym adopcji dzieci oraz przyznanie osobom od 16. roku życia prawa do określenia swojej płci".

ac/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie