Płonie duże składowisko odpadów. Strażacy walczą z ogniem i trującym dymem
500 metrów kwadratowych składowiska w Lisewie Kościelnym (woj. kujawsko-pomorskie) objął pożar, z którym walczy niemal 20 zastępów straży pożarnej. Ogień trawi nie tylko składowane tam chemikalia, ale i niektóre budynki. - Pożar jest rozwinięty, a jego gaszenie utrudniają silny wiatr oraz duża ilość składowanych odpadów - mówił polsatnews.pl kpt. Jarosław Skotnicki z PSP w Inowrocławiu.
Pożar wybuchł w poniedziałek po godz. 16 na terenie prywatnej firmy. - Prawdopodobnie zajmuje się ona zbieraniem i przetwarzaniem odpadów. Trwa ustalanie, do kogo należy - przekazał polsatnews.pl kpt. Jarosław Skotnicki, rzecznik Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Inowrocławiu.
ZOBACZ: Samolot rozbił się na środku drogi i stanął w płomieniach. Był wypełniony narkotykami
Ogień objął ok. 500 metrów kwadratowych składowiska, w tym magazyny i inne budynki produkcyjne. Gasi go kilkanaście zastępów strażaków.
- Pożar jest rozwinięty, a jego gaszenie utrudniają silny wiatr oraz duża ilość składowanych odpadów - dodał kpt. Skotnicki.
Płonące odpady zagrażają zdrowiu
Rzecznik przekazał, że płonące tworzywa zawierają substancje szkodzące zdrowiu oraz środowisku. Towarzyszy temu unoszący się gęsty, czarny dym, którego słup sięga kilkuset metrów nad ziemią. Widać go ze sporej odległości, np. z Inowrocławia, oddalonego o 20 kilometrów od miejsca pożaru.
ZOBACZ: Pożar dwóch łodzi w Ostródzie. Wśród poszkodowanych troje dzieci
Na razie strażacy nie planują ewakuacji pobliskich budynków. - Dym przemieszcza się nad teren niezabudowany - mówił polsatnews.pl kpt. Skotnicki.
Czytaj więcej