Prezydent: "Fort Trump" to nie fizyczna baza, to zbiór działań

Świat
Prezydent: "Fort Trump" to nie fizyczna baza, to zbiór działań
PAP/Łukasz Gągulski
Prezydent Duda spotkał się z przedstawicielami polskich mediów

- "Fort Trump" to nie nazwa fizycznie istniejącej bazy, tylko zbiór działań zwiększających obecność wojskową USA w Polsce za kadencji prezydenta Trumpa - mówił Andrzej Duda na konferencji prasowej przed spotkaniem z Donaldem Trumpem. Polski prezydent poinformował, że poruszy temat badań nad szczepionką przeciw koronawirusowi.

W środę, przed spotkaniem z Trumpem, Duda złożył kwiaty przy pomniku Tadeusza Kościuszki. W rozmowie z dziennikarzami przekazał, że pomnik został "bardzo ładnie odmalowany". Zapowiedział też spotkanie z Polonią i wręczenie orderu Orła Białego przyznanego pośmiertnie o. Łucjanowi Królikowskiemu.

 

Prezydent Duda powiedział na konferencji prasowej, że spotkanie z Trumpem jest "jednoznacznym wskazaniem na jakość sojuszu polsko-amerykańskiego, na bardzo wysoki poziom naszych relacji". Przypomniał, że to jest pierwsza wizyta przywódcy zagranicznego w Białym Domu po okresie lockdownu związanego z epidemią koronawirusa.

 

Wśród tematów, na które Duda będzie rozmawiał z Donaldem Trumpem jest m.in. współpraca militarna, współpraca gospodarcza w rejonie Trójmorza i współpraca energetyczna.

 

ZOBACZ: Rekordowe zainteresowanie głosowaniem za granicą

 

- Co dla mnie bardzo ważne będziemy rozmawiali również o współpracy w dziedzinie badań medycznych, a ściślej mówiąc o współpracy nad badaniami nad szczepionką przeciw koronawirusowi, współpracy polskich i amerykańskich naukowców w tym zakresie i współpracy pomiędzy naszymi państwami - przekazał prezydent.

 

Duda "wyraził satysfakcję" z tego, że Polska została zaproszona do Waszyngtonu jako pierwszy kraj po częściowym zniesieniu obostrzeń wz. z pandemią. - Tym samym została zaproszona Europa, Unia Europejska. Mogę śmiało powiedzieć, że wzrok Stanów Zjednoczonych jest zwrócony na Europę i współpracę euroatlantycką - mówił.


WIDEO: prezydent Andrzej Duda na spotkaniu z przedstawicielami mediów

  

Prezydent zapewniał, że jego współpraca z Trumpem "jest tak dobra", bo obydwaj prezydenci mają "podobne spojrzenie na politykę". - Wiemy, że mamy obowiązek, przede wszystkim, prowadzenia spraw naszych państw. We współpracy szukamy wspólnych punktów - dodawał.

 

"Fort Trump" "jest realizowany"

 

Duda został zapytany o tę rozmowę w kontekście możliwego zwiększenia amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce.

 

- Jeżeli rzeczywiście miałoby być tak, że zapadną decyzje o wycofaniu części wojsk z któregokolwiek z krajów członkowskich NATO w Europie, to naszym zadaniem - uważam - jako europejskich członków Sojuszu Północnoatlantyckiego, i o tym mówiłem też panu sekretarzowi generalnemu Jensowi Stoltenbergowi, jest zadbać o to, żeby z Europy te jednostki nie zostały wycofane, żeby Stany Zjednoczone nie podjęły decyzji o tym, żeby je z powrotem do Stanów Zjednoczonych relokować, albo żeby je relokować w inną część świata - powiedział.

 

Jak podkreślił przy tym, dla architektury bezpieczeństwa Europy, Unii Europejskiej czy też wschodniej flanki NATO, ważne jest to, aby jak największa siła amerykańskiej armii się w tym rejonie znajdowała. - W ten sposób, nie ukrywam, będę dzisiaj także rozmawiał z panem prezydentem Donaldem Trumpem, bo na pewno będziemy poruszali te kwestie - powiedział Duda zaznaczając, że decyzje czy i gdzie ewentualna relokacja następuje zawsze podejmuje ten, czyje to są wojska.

 

Pytany o "Fort Trump" prezydent przekazał, że kiedy po raz pierwszy powiedział Donaldowi Trumpowi o tej inicjatywie, to prezydent USA "po prostu się śmiał". - Między nami to przyjęło kryptonim pewnej akcji polityczno-wojskowej, którą prowadziliśmy, którą ja chciałem prowadzić, o którą zwracałem się też do prezydenta Stanów Zjednoczonych, czyli zwiększenie obecności amerykańskiej w Polsce i na wschodniej flance Sojuszu Północnoatlantyckiego i w znaczeniu jednostek wojskowych i w znaczeniu infrastrukturalnym. Tak, żeby infrastruktura armii USA, była na terenie naszego kraju, by w przypadku, gdyby doszło do jakiegokolwiek aktu agresji na Polskę, czy na inne kraje wschodniej flanki NATO - przekonywał.

 

Zapewnił, że "Fort Trump" "to nie nazwa fizycznie istniejącej bazy, tylko zbiór działań zwiększających obecność militarną USA w Polsce za kadencji prezydenta Trumpa". - To jest cały czas realizowane i nie ukrywam, że mam nadzieję, że ta współpraca będzie coraz bardziej zaawansowana, a "Fort Trump" będzie cały czas się powiększał - mówił Duda.

 

Rozmowa o inicjatywie Trójmorza

 

Prezydent Duda we wtorek po południu na briefingu prasowym przed wylotem do USA podkreślił, że spotyka się z prezydentem Trumpem oficjalnie po raz piąty. Zapowiedział, że rozmowy będą dotyczyły bezpieczeństwa militarnego, energetycznego, współpracy gospodarczej, współpracy w ramach Trójmorza, bezpieczeństwa telekomunikacyjnego i cyberbezpieczeństwa.

 

ZOBACZ: Prezydent Duda w USA. Dziś spotkanie z Donaldem Trumpem

 

Podkreślił, że obecna wizyta potwierdza bardzo dobre relacje i silne więzi sojusznicze między Polską i Stanami Zjednoczonymi.

 

Po przylocie prezydent odpowiadał na pytania mediów. - Zostałem zaproszony przez prezydenta Donalda Trumpa, co jest dobrą wiadomością dla Polski i dla nas wszystkich, że sojusz z Polską jest traktowany bardzo poważnie. Jestem pierwszym prezydentem zaproszonym na bezpośrednie spotkanie przez prezydenta Trumpa po tej przerwie w polityce międzynarodowej spowodowanej koronawirusem. Cieszę się, że to spotkanie będzie okazją do wzmocnienia więzi sojuszniczych i budowania dalej relacji z USA, przede wszystkim relacji gospodarczych. Mówimy tutaj o inicjatywie Trójmorza, w którą USA są zaangażowane i która leży w ścisłym zainteresowaniu prezydenta Donalda Trumpa - mówił.

 

Kwiaty przy pomniku Kościuszki

 

W środę, przed spotkaniem z Trumpem, Duda złożył kwiaty przy pomniku Tadeusza Kościuszki.

 

ZOBACZ: Spotkanie Trump-Duda: testy na koronawirusa delegacji i dziennikarzy

 

"Kilka tygodni temu pomnik Tadeusza Kościuszki został zniszczony. Prezydent Andrzej Duda rozpoczyna wizytę w Waszyngtonie, oddając hołd Wielkiemu Polakowi, bohaterowi walki o niepodległość Stanów Zjednoczonych, bohaterowi dwóch narodów! Pamięć!" - napisano na Twitterze Kancelarii Prezydenta.

 

 

Pod spodem zamieszczono krótki filmik pokazujący, jak Andrzej Duda składa biało-czerwoną wiązankę i klęka przed pomnikiem.

 

8 czerwca z pomnika Tadeusza Kościuszki w Waszyngtonie usunięto napisy przeciwko brutalności policji i krytykujące prezydenta Trumpa. Pokryto nimi cokół pomnika podczas gwałtownych protestów pod Białym Domem w pierwszym tygodniu czerwca.

bas/ polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie