Nextbike zagrożony niewypłacalnością. Czy dla użytkowników coś się zmieniło?

Polska
Nextbike zagrożony niewypłacalnością. Czy dla użytkowników coś się zmieniło?
twitter.com/NextbikePolska
Nextbike mimo złożonego wniosku upadłościowego dalej świadczy usługi.

- Nie można mówić o obawie czy spadku zainteresowania rowerami. Wypożyczenia są na poziomie tych z zeszłego roku i jest ich dużo - mówiła polsatnews.pl Paulina Wójcicka z biura prasowego Nextbike Polska S.A. Zarząd złożył wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego, którego celem jest umożliwienie dalszego funkcjonowania rowerów miejskich w Polsce. Firmie zagraża niewypłacalność.

- Wciąż można wypożyczać rowery we wszystkich 39 miastach, w których jesteśmy. Działa aplikacja, call center, rowery są na stacjach. Dla użytkowników nie ma znaczenia, że Nextbike złożył wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego - powiedziała Wójcicka.

 

Pytana o planowane działania spółki przyznała, że trwa cykl spotkań z bankami, których celem jest "pomyślny przebieg procesu restrukturyzacji zgodnie ze standardową procedurą". - Spółka działa tak jak do tej pory. Liczmy na efektywny sposób zakończenia obecnej sytuacji, tzn. rozłożenia obecnego zadłużenia umożliwiające dalszy rozwój spółki - wyjaśniła. 

 

ZOBACZ: Co z rowerami miejskimi? Premier tłumaczy

 

Zarząd Nextbike Polska podjął we wtorek decyzję o złożeniu wniosku o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego, którego celem jest umożliwienie dalszego funkcjonowania rowerów miejskich w Polsce. Dodano, że firmie zagraża niewypłacalność, co jest efektem koronawirusa. Aby przywrócić rowery na ulicę na pomoc ruszyły władze miasta. 

 

Jak wygląda sytuacja w Europie? 

 

Agencja AP informuje, że stolice miast europejskich w związku z poluzowaniem restrykcji planują budowę setek kilometrów ścieżek rowerowych. Dzięki temu mają one łatwiej osiągnąć cele redukcji emisji dwutlenku węgla. W Barcelonie namalowano na nawierzchni linie, które mają ułatwić utrzymanie koniecznego dystansu. 

 

Także w Madrycie po miesięcznym zamknięciu z końcem kwietnia ruszyły rowery miejskie. Zdaniem władz miasta, komunikacja rowerowa ma zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa, a "używanie środków dezynfekujących oraz zdrowego rozsądku" ma sprawić, że stanie się to bezpieczne.

 

ZOBACZ: Nextbike złożył wniosek o upadłość. Na razie działa

 

Jednak Nextbike Polska to nie jedyna spółka z branży, która boryka się z problemami finansowymi. Należąca do przedsiębiorstwa Uber firma Social Bicycles Inc. zmuszona została do trwałej likwidacji swoich usług w kanadyjskim mieście Hamilton. W tym przypadku także epidemia była powodem kłopotów. 

 

Rosnąca popularność rowerów miejskich

 

Firma w komunikacie podała, że pandemia spowodowała, że boryka się obecnie z gwałtownym spadkiem przychodów w związku z obowiązującym do 1 kwietnia do 5 maja br. zakazem korzystania przez użytkowników z rowerów miejskich.

 

Z badań przeprowadzonych przez uniwersytet w Seattle wynika, że w ciągu ostatniej dekady popularność miejskich wypożyczalni spowodowała, że ok. 20 proc. osób więcej wybiera tę formę komunikacji. 

 

ZOBACZ: Rowerzyści przed nową szansą w miejskiej dżungli. Pomógł koronawirus

 

- Dla naszych użytkowników nic się nie zmienia. Rowery miejskie w 39 systemach w Polsce będą funkcjonowały normalnie. Zarówno nam, jak i naszym wierzycielom oraz miastom, zależy na tym, żeby rower miejski, który stał się symbolem sukcesu, nowoczesności i ekologii, przetrwał zawirowania spowodowane pandemią i mógł dalej się rozwijać - przekazała Paulina Wójcicka z biura prasowego Nextbike Polska.

 

Dodała, że firma liczy na wsparcie i współpracę władz miejskich tak, aby "rower nie stał się pierwszą biznesową ofiarą pandemii w transporcie publicznym w Polsce".

 

"Odsunięcie płatności w czasie"

 

Spółka wyjaśniła, że według zarządu, przeprowadzenie postępowania restrukturyzacyjnego daje realne szanse na dojście do porozumienia z wierzycielami, w tym z bankami finansującymi spółkę oraz pozwoli na ustalenie nowych zasad spłat zobowiązań firmy.

 

"Zawarcie układu z wierzycielami pozwoli na odsunięcie w czasie płatności aż do momentu powrotu do normalnego funkcjonowania systemów rowerowych po pandemii wirusa SARS-CoV-2. Jednocześnie spółka zachowuje zdolność do realizowania bieżących zobowiązań, co pozwala na dalsze wykonywanie umów na obsługę systemów rowerowych" - podkreślono.

 

Restrukturyzacja to procedura przewidziana kodeksem handlowym w sytuacji zagrożenia niewypłacalnością. Nie oznacza zagrożenia dla bieżącego funkcjonowania spółki.

 

21 miast, 5,8 tys. rowerów

 

Nextbike Polska jest operatorem rowerów miejskich w kilkudziesięciu polskich miastach i ośrodkach. Niedawno spółka informowała, że w związku ze zniesieniem części ograniczeń wynikających z pandemii uruchomi swoje sieci w 21 miastach i ośrodkach m.in. w Częstochowie, Katowicach, Łodzi, Poznaniu, Warszawie czy Wrocławiu.

 

Spółka Nextbike będąca operatorem systemu Veturilo, mimo złożonego wniosku upadłościowego, w dalszym ciągu świadczy usługę i deklaruje, że funkcjonowanie rowerów miejskich nie jest zagrożone - podało we wtorek wieczorem stołeczne ZDM.

 

W stolicy Nextbike jest operatorem systemu Veturilo. Obejmuje on blisko 400 stacji oraz prawie 5 800 rowerów. To największy system rowerowy w Polsce i piąty w Europie. 

msl/ polsatnews.pl, AP, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie