Sześcioosobowa rodzina z Rudy Śląskiej zakażona koronawirusem

Polska
Sześcioosobowa rodzina z Rudy Śląskiej zakażona koronawirusem
PAP/Jakub Kaczmarczyk
Wykonywanie testu przesiewowego na obecność przeciwciał anty-SARS-CoV-2

Po tym, gdy na Covid-19 zachorował mieszkający w Rudzie Śląskiej górnik z bytomskiej kopalni, obecność wirusa SARS-CoV-2 potwierdzono także u jego żony i czwórki dzieci. Informację potwierdził przedstawicieli władz miasta.

"Pięć nowych zachorowań odnotowaliśmy u rodziny górnika (żona, czworo dzieci) pracującego w bytomskiej kopalni, u którego wirusa stwierdzono kilka dni temu. Cała rodzina została objęta izolacją. Wszyscy czują się dobrze" - poinformował w środę w portalu społecznościowym wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer.

 

ZOBACZ: Rośnie liczba zakażonych koronawirusem w Polsce. 7 kolejnych ofiar

 

Jak informowały wcześniej służby prasowe Węglokoksu, do którego należy bytomska kopalnia Bobrek-Piekary, wśród pracowników tego zakładu potwierdzono dotąd 23 przypadki zakażenia koronawirusem.

Jak poinformował wiceprezydent Rudy Śląskiej, w ostatnim czasie w tym mieście potwierdzono kolejnych 11 przypadków zakażenia. "To największy dobowy przyrost stwierdzonych zachorowań w Rudzie Śląskiej od początku pandemii. Tym samym liczba mieszkańców Rudy Śląskiej ze stwierdzonym wirusem Covid-19 wzrosła do 89 osób" - podał Mejer.

 

"Służby sanitarne ustalają źródło zakażenia"

 

Cztery kolejne potwierdzone w ostatnim czasie przypadki to dwóch pacjentów rudzkiego szpitala (jeden został już przewieziony do szpitala jednoimiennego w Raciborzu, drugi wkrótce trafi do placówki zakaźnej) oraz dwie osoby z personelu.

 

"W tej chwili służby sanitarne ustalają źródło zakażenia. Przypominam, że od kilku tygodni szpital systematycznie bada swoich pracowników. Od dziś testy na obecność koronawirusa będą wykonywane każdemu przyjmowanemu do szpitala pacjentowi" - poinformował wiceprezydent miasta.

 

ZOBACZ: Tajemnicza choroba atakuje dzieci. Może mieć związek z koronawirusem

 

O dwóch innych osobach, u których niedawno potwierdzono zakażenia, samorząd nie ma jeszcze szczegółowych informacji. "Jeszcze raz apeluję o rozsądek i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. Pamiętajmy, ze najsłabszym ogniwem w walce z wirusem nie są procedury, tylko ludzie" - podsumował Krzysztof Mejer.

 

Na Śląsku potwierdzono dotąd zakażenie 2935 osób

 

Według przekazanych w środę rano danych sanepidu, w woj. śląskim zakażenie koronawirusem potwierdzono dotąd łącznie u 2935 osób; poinformowano też o 145 nowych przypadkach infekcji. Od początku epidemii w regionie zmarło 133 chorych, a 613 osób wyzdrowiało. Pobrano ponad 35 tys. próbek do testów na obecność SARS-CoV-2, z czego 1727 minionej doby. Hospitalizowanych z powodu podejrzenia lub zakażenia koronawirusem jest w regionie 435 osób.

grz/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie