Kosiniak-Kamysz przedstawił "Plan dla Polski" dot. odmrożenia gospodarki

Polska
Kosiniak-Kamysz przedstawił "Plan dla Polski" dot. odmrożenia gospodarki
PAP/Leszek Szymański
"Wzywamy rząd, który może miał dobre intencje, mówiąc o odmrożeniu gospodarki, ale nie zrobił odmrożenia gospodarki. Zrobił tylko otwarcie parków i lasów, które niepotrzebnie zamykał" - podkreślił Kosiniak-Kamysz

Zachowanie sprawności służby zdrowia, wyższe wynagrodzenia dla personelu medycznego, przywrócenie opieki nad dziećmi w placówkach oraz precyzyjne izolowanie osób chorych lub narażonych na COVID-19 - to elementy "Planu dla Polski" przedstawionego przez szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Jego zdaniem spełnienie takich warunków pozwoli "odmrozić gospodarkę", czyli zdjąć niektóre ograniczenia dot. działalności firm wprowadzone przez rząd w walce z koronawirusem.

 

Kosiniak-Kamysz podkreślił na konferencji prasowej w poniedziałek, że polska gospodarka potrzebuje odmrożenia. Dlatego zaproponował "Plan dla Polski" autorstwa Koalicji Polskiej: PSL i Kukiz‘15.

 

Zachowanie sprawności służby zdrowia

 

Przedstawił warunki, które mają - w jego ocenie - to umożliwić. Jednym z nich jest "zachowanie sprawności służby zdrowia". - Jak będą szpitale, które funkcjonują i są bezpieczne dla pracowników, to będą mogły przyjmować i udzielać pomocy - stwierdził szef PSL. Dodał, że chodzi mu o pomoc nie tylko dla chorych na COVID-19, ale też dla pacjentów z innymi schorzeniami.

 

ZOBACZ: Światowa gospodarka na krawędzi. Czy grozi nam największy kryzys po II wojnie światowej?

 

Drugą kwestią są wynagrodzenia dla pracowników służby zdrowia. Według niego ci, którzy pracują "na pierwszej linii walki" z koronawirusem, muszą być lepiej wynagradzani. Podkreślił, że kwestie dotyczące służby zdrowia i bezpieczeństwa są podstawowe, a spełnianie tych wymagań pozwoli przejść do kolejnych punktów planu.

 

Kosiniak-Kamysz podkreślił, że ważnym elementem planu jest przywrócenie opieki nad dziećmi w placówkach wychowawczych, bez czego - jak mówił - nie będzie odmrożenia gospodarki. Wyjaśnił, że chodzi mu opiekę nad dziećmi w żłobkach, przedszkolach i szkołach podstawowych, ale "niekoniecznie" o przywrócenie edukacji. - Przywrócenie opieki powoduje, że rodzice mogą wrócić do pracy - podkreślił. Jednocześnie dodał, że od rządu oczekuje jasnej deklaracji dotyczącej terminów: "co z rokiem szkolnym, co z maturami, co z egzaminem po ósmej klasie".

 

Precyzyjne zasady izolacji

 

Szef ludowców mówił, że izolowane nadal muszą być osoby, które są w grupie ryzyka - podejrzewane o zachorowanie na COVID-19 i te, które miały styczność z chorymi. - Izolujemy bardzo precyzyjnie i punktowo. Do tego potrzeba oczywiście więcej badań, możliwości diagnostycznych i dobrze prowadzonych wywiadów przez stacje sanepidu oraz lekarzy rodzinnych, a także szybkie przekazywanie tych informacji - mówił.

 

ZOBACZ: "Odmrażanie" gospodarki. Sasin: zmiana limitów w sklepach i otwarcie terenów zielonych

 

Dopiero spełnienie tych elementów, zdaniem Kosiniaka-Kamysza, pozwoli na powrót do pracy osób zdrowych i odmrożenie gospodarki. Podkreślił też, że powinna zostać przywrócona działalność galerii handlowych, choć zastrzegł, że powinny w nich obowiązywać ograniczenia. Wymienił ograniczoną liczbę osób na określoną powierzchnię galerii, jedno wejście i wyjście, monitoring osób znajdujących się w środku.

 

- Wzywamy rząd, który może miał dobre intencje, mówiąc o odmrożeniu gospodarki, ale nie zrobił odmrożenia gospodarki. Zrobił tylko otwarcie parków i lasów, które niepotrzebnie zamykał - podkreślił Kosiniak-Kamysz. 

bia/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie