KO chce wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Wniosek do premiera

Polska
KO chce wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Wniosek do premiera
PAP/Darek Delmanowicz
W związku z koronawirusem wprowadzono w Polsce stan epidemii

Koalicja Obywatelska złoży w czwartek do premiera Mateusza Morawieckiego wniosek o wprowadzenie w Polsce stanu klęski żywiołowej w związku z epidemią koronawirusa - poinformowali posłowie KO: Cezary Tomczyk i Marcin Kierwiński.

Tomczyk powiedział na konferencji prasowej, że w czwartek w imieniu Kolacji Obywatelskiej złoży wniosek do premiera Mateusza Morawieckiego o wprowadzenie w Polsce stanu klęski żywiołowej. Jego zdaniem, stan klęski żywiołowej powinien być wprowadzony "już dawno". - Nasze życie zmieniło się przez ostatnie tygodnie (...) Każdy z nas wie, że dzieje się coś zupełnie wyjątkowego. Dziś nieogłoszenie stanu klęski żywiołowej, to tak naprawę akt tchórzostwa rządu, dlatego, że rząd wybiera interes partyjny, a nie interes państwa - mówił Tomczyk.

 

 

Podkreślił, że ustawa o stanie klęski żywiołowej daje "mnóstwo narzędzi" polskim samorządom i przedsiębiorcom do walki o bezpieczeństwo. Jak dodał, samorządom pozwoli walczyć o bezpieczeństwo w swoich gminach i miastach, a przedsiębiorcom i pracownikom, pozwoli walczyć o swoje miejsca pracy i firmy.

 

ZOBACZ: Wojewoda małopolski przesunął wybory uzupełniające

 

- Tylko wtedy pracownicy i przedsiębiorcy, będą mogli walczyć o odszkodowania. Tylko wtedy burmistrzowie, starostowie, wójtowie będą mogli stanąć na czele antykryzysowych ciał, które pomogą im wyjść z tego kryzysu. Dziś trzeba powiedzieć jasno, że rząd wybiera interes partyjny, co w obecnych warunkach jest skandaliczne - ocenił Tomczyk.

 

Podkreślił, że cały świat wprowadza "rozmaite obostrzenia". - Dziś stan wyjątkowy obowiązuje w Nowym Jorku. W takich państwach jak Niemcy, Chorwacja, Finlandia, Serbia, Czechy, Słowacja - wszędzie tam wprowadzane są odpowiednie stany zgodne z konstytucją - stwierdził Tomczyk.

 

"Swoiste oszustwo"

 

Kierwiński ocenił, że "nikt nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia z sytuacją nadzwyczajną. - Widzimy to na ulicach, po funkcjonowaniu urzędów i administracji (...) Jedyne czego nie widzimy, to właściwej reakcji rządu i wprowadzania stanu klęski żywiołowej. Traktujemy to jako swoiste oszustwo - podkreślił Kierwiński.

 

ZOBACZ: Szpital w Kaliszu czasowo zamknięty. Zmarł pacjent z koronawirusem

 

Zgodnie z konstytucją w sytuacjach szczególnych zagrożeń, jeżeli zwykłe środki konstytucyjne są niewystarczające, może zostać wprowadzony odpowiedni stan nadzwyczajny: stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej. Przepisy mówią, że w czasie stanu nadzwyczajnego oraz w ciągu 90 dni po jego zakończeniu nie może być skrócona kadencja Sejmu, przeprowadzane referendum ogólnokrajowe, nie mogą być przeprowadzane wybory do Sejmu, Senatu, organów samorządu terytorialnego oraz wybory Prezydenta Rzeczypospolitej, a kadencje tych organów ulegają odpowiedniemu przedłużeniu. 

prz/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie