To pierwszy taki dzień od wybuchu epidemii. W Wuhan nie ma nowych przypadków zakażeń

Świat
To pierwszy taki dzień od wybuchu epidemii. W Wuhan nie ma nowych przypadków zakażeń
PAP/EPA/LI KE
11 marca w Wuhan zamknięto ostatni z tymczasowych szpitali polowych

W prowincji Hubei od wybuchu epidemii zakażonych zostało ponad 67 tys. osób, a zmarły ponad 3 tys. Fakt, że w ciągu ostatniej doby nie odnotowano nowych przypadków, światowe media określają mianem punktu zwrotnego w walce z ogólnoświatową pandemią.

Po raz pierwszy w Wuhanie, pierwotnym ognisku pandemii, nie odnotowano w ciągu doby żadnej nowej infekcji. W poniedziałek i wtorek miasto zgłosiło po jednym nowym przypadku.

 

Bloomberg zwraca uwagę, że prowincja objęta "masową kwarantanną" dalej próbuje uporać się z konsekwencjami epidemii, która wyrządziła ogromne szkody społeczne i ekonomiczne.

 

ZOBACZ: Kilkanaście nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce

 

Mimo opinii ekspertów, że druga fala infekcji jest nieunikniona, obywatele wznawiają pracę i wracają do życia towarzyskiego.

 

Kolejny problem

 

Okazuje się jednak, że Chiny stoją w obliczu kolejnego problemu. W innych prowincjach pojawiają się nowe przypadki, które są konsekwencją infekcji pochodzących spoza granic kraju. 18 marca były to 34 osoby, z czego 21 tylko w Pekinie. Większość dotyczyła osób, które przyjechały z Hiszpanii i Wielkiej Brytanii, gdzie pandemia wciąż przybiera na sile.

 

ZOBACZ: Koronawirus w Polsce. Jest decyzja o użyciu wojska

 

- Chiny powinny teraz w sposób szczególny przyglądać się osobom wracającym zza granicy, także tym, które nie mają widocznych objawów - ocenił ekspert ds. chorób zakaźnych Zhong Nanshan.

 

11 marca w Wuhan zamknięto ostatni z tymczasowych szpitali polowych. Miasto odwiedził wówczas przywódca Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping, by dokonać inspekcji. Była to jego pierwsza wizyta w tym mieście od wybuchu epidemii.

 

"Chiny wykonały już 99 ze 100 kroków"

 

Teraz, ze względu na niewykrycie nowych przypadków zakażeń, Hubei częściowo uchyliła masową kwarantannę obowiązującą od 23 stycznia. Od czwartku zezwalają rezydentom z obszarów o niższym ryzyku opuścić prowincję i udać się do pracy. Lokalne media informują, że by mogło się to stać, dana osoba musi uzyskać "zielone poświadczenie" oznaczające, że jest zdrowa i może się przemieszczać.

 

Chińscy eksperci oceniają, że epidemia w Chinach została już prawie opanowana. Wicedyrektor Chińskiego Instytutu Biologii Molekularnej Gao Zhengliang ocenił w rozmowie z państwową prasą, że kraj wykonał już "99 ze 100 kroków" koniecznych do pokonania wirusa. Przestrzegł przy tym jednak, że jeśli pandemia wymknie się spod kontroli na świecie, "poświęcenia Chin zostaną umniejszone".

 

ZOBACZ: Gowin: być może już jesienią będą dostępne polskie bardzo szybkie testy na obecność koronawirusa

 

Chiny angażują się także w zmagania z koronawirusem prowadzone przez inne kraje. - Chiny dostarczą UE 2 mln maseczek chirurgicznych, 200 tys. masek z filtrem N95 i 50 tys. zestawów do testów na koronowirusa - poinformowała w środę po rozmowie z premierem tego kraju Li Keqiangiem przewodnicząca KE Ursula von der Leyen.

 

Do tej pory na świecie odnotowano blisko 220 tys. zakażeń koronawirusem, w tym 8970 zgonów - podaje strona worldometers.info. Wyzdrowiało ponad 85 tysięcy osób.

 

msl/ml/ polsatnews.pl, Bloomberg, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie