Trzymali 80 psów na posesji. "Fetor i hałas"

Polska
Trzymali 80 psów na posesji. "Fetor i hałas"
Polsat News
8 lat temu z tej samej posesji wywieziono 100 psów

Czy istnieje maksymalna liczba psów, które można posiadać? Przed takim pytaniem stanęli urzędnicy z gminy Czerwonak (woj. wielkopolskie). Na posesji jednej z mieszkanek znajdowało się ponad 80 czworonogów. Prośba o interwencję wyszła od sąsiadów. Potrzebna była pomoc policji. Tematem zajął się Stanisław Wryk.

Ta interwencja miała skończyć się po trzech godzinach. Straż gminna szacowała liczbę psów na 30, ale mundurowych na miejscu czekała spora niespodzianka - czworonogów było 80.

 

Uciążliwe dla sąsiadów

 

- Tak liczna grupa zwierząt emituje fetor i hałas. To było uciążliwe dla sąsiadów - wyjaśnia Andrzej Cierzyński, komendant straży gminnej w Czerwonaku.

 

ZOBACZ: Wyższy podatek od posiadania psa. Sprawdź, kto musi płacić

 

- Dajcie mi człowieka, to paragraf się znajdzie - mówi mieszkaniec posesji, na której interweniowano. Zapewnia, że psom nie działa się krzywda. - Wiecie co to jest oddzielenie maluszków od matek? To trochę przypomina czasy sławetnego Adolfa - dodaje. 

 

Psy trafiły do schroniska, gdzie miesięcznie przyjmowanych jest ok. 30-35 psów. - Dla schroniska jest to duże obciążenie, tak jak i obciążenie dla gminy, ponieważ tak naprawdę to my będziemy musieli utrzymywać te 80 psów w schronisku - tłumaczy Marcin Wojtkowniak, wójt gminy Czerwonak. 

 

WIDEO: Na posesji mieszkało ponad 80 psów

  

Właścicielka chce walczyć o psy

 

O losie psów zdecyduje sąd, na razie nie można ich adoptować. Właścicielka chce je odzyskać. 

 

- Jest to osoba, która dobrze się czuje w towarzystwie zwierząt i taka liczba dla niej nie sprawia problemu, wręcz przeciwnie - mówi Cierzyński.

 

ZOBACZ: Prawie całe swoje życie spędził w schronisku. Billy od 10 lat czeka na swój dom

 

Polskie prawo nie wyznacza maksymalnej liczby psów, które można posiadać. - Ważne, żeby tylko zwierzęta przetrzymywać w dobrych warunkach bytowania - wyjaśnia Mateusz Łątkowski, adwokat.

 

Dyrektor schroniska dla zwierząt w Skałowie Paweł Kubiak zapewnia, że gdyby właścicielka psów zgłosiła się po bezpłatną kastrację, czy sterylizację zwierząt, to placówka na pewno by pomogła.

 

8 lat temu z tej samej posesji wywieziono 100 psów. 

pgo/ml/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie