PiS będzie musiało jeszcze raz zgłosić kandydatów do TK

Procedura dotycząca wyboru kandydatów do Trybunału Konstytucyjnego będzie musiała zostać powtórzona po rozpoczęciu nowej kadencji Sejmu, wynika to m.in. z zasady dyskontynuacji prac parlamentarnych - poinformował w środę dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka. O kandydaturach do TK dyskutowali goście "Polityki na Ostro".
3 grudnia kończy się kadencja trzech sędziów TK wybranych w czasach rządów PO-PSL: Marka Zubika, Piotra Tulei i Stanisława Rymara. Zgodnie z regulaminem Sejmu, wnioski w sprawie kandydatów do TK składa się marszałkowi w terminie 30 dni przed upływem kadencji.
Klub PiS - jak poinformowano w poniedziałek - zgłosił jako kandydatów na sędziów TK Stanisława Piotrowicza, Krystynę Pawłowicz i Elżbietę Chojną-Duch.
Procedura wyboru sędziów TK nie zostanie przeprowadzona w obecnej kadencji Sejmu, która kończy się 11 listopada.
"Procedura będzie musiała zostać powtórzona"
Na pytanie o zasadę dyskontynuacji w kwestii zgłaszania kandydatur do TK, Grzegrzółka przekazał, że "w omawianej sprawie w sposób obiektywny i przez nikogo niezawiniony nałożyły się terminy wynikające z Konstytucji (upływ kadencji sędziów TK) z regulaminowymi (daty naboru kandydatur na nowych sędziów TK)".
Jak dodał, ogłoszenie naboru 15 października br. wypełniało termin wynikający z Regulaminu Sejmu, pomimo braku możliwości zakończenia całej procedury w bieżącej kadencji Sejmu.
ZOBACZ: Prezydent skonfundowany kandydaturami PiS do TK
- Marszałek Sejmu i kierownictwo Kancelarii Sejmu są świadome, że procedura będzie musiała zostać powtórzona po rozpoczęciu nowej, IX kadencji Sejmu. Wynika to zarówno z zasady dyskontynuacji prac parlamentarnych, jak i orzecznictwa TK, który wskazał, że sędziów TK wybierać powinien Sejm tej kadencji, w trakcie której zostało opróżnione stanowisko sędziego TK - napisał dyrektor CIS.
Przypomniał, że Sejm IX kadencji zbiera się na pierwszym posiedzeniu 12 listopada, a kadencje trzech sędziów TK kończą się 3 grudnia br. - Szczegółowa informacja, w tym także o konieczności powtórzenia procedury w IX kadencji, została przekazana wszystkim klubom parlamentarnym 15 października - poinformował Grzegrzółka.
"Propozycje uwłaczają godności i inteligencji Polaków"
- Zgłoszone przez PiS propozycje do TK uwłaczają godności i inteligencji Polaków. To jest coś nieprawdopodobnego żeby sięgać po takie kandydatury - mówił Marek Sowa z Koalicji Obywatelskiej w "Polityce na Ostro". Podkreślił, że Pawłowicz i Piotrowicz przyczynili się do "dewastacji prawodawstwa w Polsce".
Pan Marek Sawicki przypomniał, że w polskim prawie istnieje zasada dyskontynuacji. - Obecne kandydatury i tak polecą do kosza. Pytanie po co je zgłoszono. Być może po to, żebyśmy nie mówili o Banasiu, albo zafałszowanych statystykach GUS-u na temat inflacji - powiedział z kolei poseł PSL Marek Sawicki.
WIDEO: goście "Polityki na Ostro" o kandydatach PiS
Wnioski PiS ze zgłoszeniami do TK zostały złożone w Sejmie 31 października.
ZOBACZ: Sasin tłumaczy kandydaturę Pawłowicz do TK. "Takie osoby są potrzebne"
Po wyborze trojga nowych sędziów w TK pozostanie dwoje wybranych jeszcze przez Sejm z większością PO-PSL: Leon Kieres (jego kadencja upływa 23 lipca 2021 r.) oraz Małgorzata Pyziak-Szafnicka (jej kadencja upływa 5 stycznia 2020 r.).
Czytaj więcej