"Nie może zło zwyciężyć, nie wyobrażam sobie, żeby Jurek nie prowadził orkiestry". Apel Anny Dymnej
- Ja sobie nie wyobrażam, aby Jurek nie grał. On jest taką wartością on jest takim niemalże symbolem. Nie może zło zwyciężyć. Ten cios zadany prezydentowi Gdańska w serce jest też ciosem w nasze uczucia - powiedziała w Polsat News Anna Dymna, prezes fundacji "Mimo Wszystko" odnosząc się do rezygnacji Jerzego Owsiaka z funkcji prezesa Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- To jest jakaś niezwykła energia, która nas ratuje. I co tu dużo mówić: stworzył ją Jurek. Teraz za Jurkiem i orkiestrą są miliony ludzi, którzy tego dnia (finału WOŚP) się cieszą - powiedziała Dymna. Dodała również, że "ta energia jest potrzebny, aby ujarzmić zło, obudzić w ludziach dobro".
Anna Dymna opublikowała również oświadczenie, w którym odniosła się do rezygnacji Jerzego Owsiaka. Zaapelowała w nim o zjednoczenie wszystkich w "przekonaniu Jurka do zmiany decyzji".
"Jeżeli zależy nam na tym, żeby zakończyły się te wszystkie walki polsko-polskie, by zatrzymać falę nienawiści, jeżeli naprawdę chcemy się dogadać, to ważni ludzie w kraju, wszelkie autorytety, ludzie nauki, kultury, media, władze państwowe, samorządowe, politycy wszystkich opcji, Kościół powinni poprosić Jurka Owsiaka by nadal kierował Orkiestrą" - napisała aktorka.
Czytaj więcej
Komentarze